Czytasz teraz
BabyMonster debiutuje z wielkim sukcesem i podobnie dużą krytyką
Muzyka

BabyMonster debiutuje z wielkim sukcesem i podobnie dużą krytyką

Debiutancki singiel k-popowej grupy BabyMonster zdobył serca fanów, bijąc rekordy popularności na YouTube. Razem z sukcesem pojawiły się także kontrowersje wokół podobieństwa ich konceptu do innych grup z tej samej wytwórni.

Nowy k-popowy rekord

BATTER UP zostało wydane 27 listopada. Debiutancki singiel BabyMonster odniósł niesamowity sukces, zdobywając ponad 22 miliony wyświetleń już pierwszego dnia od wejścia na platformy streamingowe. Tym samym teledysk przebił rekord 21,42 miliona wyświetleń w ciągu pierwszych 24 godzin, który należał do Black Mamba grupy aespa. BATTER UP stało się najczęściej oglądanym debiutanckim wideo koreańskiej grupy na platformie YouTube. Obecnie, liczba wyświetleń przekracza już 30 milionów. Pierwszy singiel grupy zdobył także pierwsze miejsce na globalnej liście iTunes w 20 krajach.

Kolejny zespół z survivalu

BabyMonster powstało na podstawie programu survivalowego Last Evaluation. Debiut grupy początkowo zaplanowano na wrzesień, ale finalnie został przesunięty na koniec listopada. W oficjalnym oświadczeniu wytwórnia YG Entertainment podkreśliła, że zależało im na wyborze optymalnego debiutanckiego utworu. Chodziło oczywiście o jak najlepsze rezultaty. Widząc nowy rekord, faktycznie im się to udało.

15 listopada, czyli na kilka dni przed debiutem grupy, pojawiła się natomiast informacja, że ze składu odeszła Ahyeon. Wiadomość ta była szokiem dla fanów. YG wyjaśniło jednak, że Ahyeon nadal jest częścią zespołu, ale nie weźmie udziału w ich debiutanckim singlu z powodu kłopotów zdrowotnych. 

Pierwsze problemy

Mimo słów uznania, wielu internautów wyraziło również swoje rozczarowanie decyzjami YG Entertainment. Piosenka i teledysk BabyMonster wydawały się zbyt znajome. Fani zauważyli, że całościowy koncept jest bardzo podobny do tego, który można znaleźć u BlackPink i 2NE1, należących do tej samej wytwórni.

Zobacz również
Koniec Lizzo

Wielu skrytykowało YG Entertainment za nieumiejętność wprowadzenia czegoś nowego i wykorzystanie tego samego wzorca, który działał przy innych żeńskich grupach. Pojawiały się komentarze, takie jak: Debiut Baby Monster nie był niczym nowym, świeżym ani oryginalnym. Brzmi jak wszystkie inne piosenki grup z YG i nawet kończy się dokładnie tak samo jak reszta. To ta sama nieoryginalna papka. Osoby, które to lubią, są prostakami. Z drugiej strony, niektórzy bronili tej decyzji. Argumentowali, że specjalny przepis YG Entertainment już wcześniej się sprawdził, więc tym razem również ma szansę na sukces.

Copyright © Going. 2024 • Wszelkie prawa zastrzeżone

Do góry strony