Czy powstanie film o Britney Spears? Raczej tak!
Po wydaniu bestsellerowej biografii The Woman in Me, o życiu i karierze Britney Spears ma także powstać film. Co o nim wiemy?
Sporo materiału na książkę
Dostaliśmy już wiele książek i filmów na temat najpopularniejszych gwiazd na świecie. Historia Britney Spears jest jednak niepodrabialna. Po długiej, bo prawie 14-letniej batalii o wydostanie się spod kurateli, jaką nad piosenkarką sprawował ojciec, w 2021 roku wreszcie udało się jej uzyskać wolność i kontrolę nad swoją karierą, finansami i zdrowiem.
Prywatne życie wokalistki nadal jest gorącym tematem wśród głodnych ploteczek fanów, za to o nowej muzyce zbyt wiele powiedzieć nie można. W 2022 roku Britney wydała pierwszy od czasu zakończenia kurateli numer, czyli Hold Me Closer z Eltonem Johnem. Rok później dostaliśmy Mind Your Business, w którym pojawił się will.i.am. To by było jednak na tyle. Co prawda na początku 2024 internet obiegły wieści o domniemanym nowym albumie oraz o tym, że Britney miała napisać utwory m.in. dla Charlie XCX oraz Julii Michaels, jednak sama zainteresowana głośno temu zaprzeczyła, dodając, że nigdy nie wróci do branży muzycznej.
W związku z byciem na bakier z muzyką Britney Spears zmieniła kierunek artystyczny i skupiła się na… wydaniu książki. W 2022 roku podpisała umowę opiewającą na 15 milionów dolarów na publikację swoich wspomnień w formie biografii. The Woman in Me pojawiła się w sklepach w październiku 2023 i, jak twierdzą niektóre źródła, podobno została napisana przez ghostwritera wspólnie z dziennikarzem Samem Lanskym. Możemy w niej przeczytać o jej życiu prywatnym, macierzyństwie i cieniach sławy. Niedługo być może wszystko to zobaczymy także w wersji ekranowej.
Britney Spears i Welcome Skateboards. Czy to będzie najlepszy collab roku?
Britney Spears: film w toku
Historia Britney Spears ma dużą szansę trafić do kin. Jak donosi CNN, prawa do zekranizowania The Woman in Me nabył Universal, który pokonał m.in. Sony, Warner Bros., Disneya i Netfliksa. Reżyserem zostanie Jon M. Chu, odpowiadający za takie produkcje jak Bajecznie bogaci Azjaci oraz wyczekiwany Wicked. Maczać palce w biografii miał również Marc Platt, znany m.in. z La La Land i Drive.
Sama Britney Spears zbyt wiele nie mówi, ale zarazem nie ukrywa, że coś się święci. – Cieszę się, że mogę podzielić się z moimi fanami informacją, że pracuję nad tajnym projektem z #MarcPlattem. Zawsze kręcił moje ulubione filmy… bądźcie czujni! – napisała na platformie X. Cóż, pozostaje nam czekać na rezultaty.
