Słucham hip-hopu odkąd pamiętam. Do tego doszło zamiłowanie do humoru…
Brodka i Hades wjechali z singlem pod tytułem Moja Droga, za którego produkcję odpowiada 2K88. Nowość promuje projekt związany z 80. rocznicą Powstania Warszawskiego.
Brodka i Hades oddali hołd stolicy. W sieci ukazał się singiel Moja droga, nagrany we współpracy z 2K88. To pierwsza muzyczna zapowiedź projektu WAWA – albumu, który upamiętni 80. rocznicę Powstania Warszawskiego.
W tym roku Muzeum Powstania Warszawskiego zaprosiło do współpracy niezwykłą postać polskiej sceny muzycznej, czyli Monikę Brodkę. Artystka podjęła się więc roli kuratorki oraz dyrektorki artystycznej, tworząc wyjątkową płytę o Warszawie. Album ma mieć premierę 26 lipca, natomiast przedsprzedaż wersji CD i LP ruszy 26 czerwca.
Przeczytajcie więcej o rapie tutaj!
Wyjątkowy album
W 2024 obchodzimy okrągłą rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Taki jubileusz zasługuje na specjalne obchody.
Tworzenie tej płyty to dla mnie nowe doświadczenie w roli kuratorki i dyrektorki artystycznej. Ciekawi mnie sam proces i spotkania z ludźmi, których zaprosiłam do projektu. Samo zmierzenie się z różną wrażliwością gości czy różnym myśleniem o tym mieście także jest dla mnie bardzo ważne i właśnie to zapamiętam z tej pracy. Album „WAWA” opowiada o Warszawie – mieście dla mnie szalenie ważnym. Przedstawiam historię z perspektywy jednostki w dużej aglomeracji, ale również interesuje mnie energia krążąca między artystami, którzy się nią inspirowali. Z całą trudną historią i szarością, jaką ze sobą niesie.
Zobacz równieżWyjaśniła artystka
Dzisiaj, gdy wydaje się, że o Powstaniu powiedziano już prawie wszystko, Brodka sięga po klucz, który otwiera drzwi do miejsca zostawiającego spory daleko za nami. Dźwiękami sięga do istoty człowieczeństwa – emocji. Jaka jest Warszawa Brodki? Piękna w nieoczywisty sposób. Z całym jej chaosem, szarością, rozedrganiem, historią, brudem i czystymi chwilami, gdy miasto budzi się do życia.
Dopowiedział Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego.
Słucham hip-hopu odkąd pamiętam. Do tego doszło zamiłowanie do humoru internetowego - i tak powstał Raportażysta. Cała ta memiczna otoczka to tylko część mojej działalności - chcę również uderzać w poważniejszą publicystykę i znajdować w rapach bardziej wartościowe treści. Ostatnimi czasy doskonale odnajduję się także w tematach przyrodniczych i ekologicznych.