Brytyjska wokalistka ma na koncie pierwsze doświadczenia dubbingowe i kreacje w teledyskach. Teraz przyszedł czas na to, żeby podbiła świat kina.
Przed kilkoma dniami pisaliśmy o tym, że Charli XCX postanowiła spędzić część wakacji w Polsce. Królowa brat summer była widziana w najmodniejszych warszawskich miejscówkach. Próbowała przelewu w Coffeedesku, jadła włoskie placki w Pizzaiolo, degustowała wina z baru Rascal, a jednego dnia odpięła ponoć wrotki i wpadła na 48-godzinny rave organizowany przez kolektyw Szepty. Niestety z imprezy nie zachowało się żadne nagranie. Przypuszczalnie wokalistka wcale nie tknęła konsolet, a cała sytuacja jest jedną wielką legendą miejską.
Autorka przebojów Apple i 360 nie przyjechała nad Wisłę bez powodu. Miała tu pracować nad scenariuszem swojego debiutanckiego filmu pełnometrażowego. Do wiadomości nie podano żadnych szczegółów dotyczących projektu, ale Gazeta Wyborcza dotarła do nieoficjalnej listy współpracowników artystki. Są to dramaturg Jeremy O. Harris, reżyser Pete Ohs, aktorka Lena Góra oraz współtwórca duetu Andiamo, Michał Więckowski.
Quentin Tarantino popiera wykorzystywanie broni palnej na filmach. Dlaczego?
Najpierw groza w sieci
Rezultaty tego, nad czym Charli XCX pracowała w Polsce, ujrzą światło dzienne pewnie dopiero za jakiś czas. Okazuje się jednak, że to nie jedyny filmowy projekt, którym ostatnio zajęła się piosenkarka. Po serii angażów dubbingowych (Paskudy: UglyDolls, Major Lazer, Angry Birds: Film) i wyrazistych kreacjach teledyskowych odważnie próbuje bowiem swoich sił w świecie kina. W ubiegłym roku dowiedzieliśmy się, że dołączyła do obsady remake’u horroru Twarze śmierci. Reżyser Daniel Goldhaber opowiada w nim historię kobiety, która trafia na ślad strony internetowej rekonstruującej morderstwa. Data premiery nowości nie została jeszcze wyznaczona.
Charli XCX: film kipiący od obsesji
Twarze śmierci okres zdjęciowy mają ponoć już za sobą. Na etapie przygotowań jest z kolei inna produkcja, w której zobaczymy Brytyjkę. Chodzi o thriller erotyczny I Want Your Sex, którym Gregg Araki wraca do świata kina po 10 latach nieobecności. Czołowy przedstawiciel ruchu New Queer Cinema już w synopsisie stawia kontrowersyjne pytanie dotyczące tego, jak daleko sięgają granice inspiracji i ciekawości. Przed takim dylematem stanie główny bohater filmu, Elliot. Chłopak zaczyna pracę jako asystent niepokornej artystki-prowokatorki, Eriki Tracy. Ich relacja niepostrzeżenie wymknie się spod kontroli. – Kobieta zabiera go w podróż głębszą, niż kiedykolwiek mógł sobie wyobrazić, do świata seksu, obsesji, władzy, zdrady i morderstwa – przeczytamy w opisie.
Nie wiadomo jeszcze, kogo dokładnie w I Want Your Sex zagra Charli XCX. Pewne jest za to, że podszkoli się w aktorstwie. Na planie filmowym, który najprawdopodobniej stanie w przyszłym roku, spotka się m.in. z Olivią Wilde i Cooperem Hoffmanem, synem Dustina. Jesteśmy ciekawi, jak poradzi sobie z nowym wyzwaniem – bo o to, że Gregg Araki jest brat, po zobaczeniu jego wcześniejszych produkcji się nie boimy.
