Kolejny banger z niedawno wydanej płyty Fight Club. GeForce to swoisty trapowy hołd dla pokolenia wychowanego na grach komputerowych. W końcu kto z nas nie grał w Unreal Tournament, Quake’a czy Tekkena?
Na GeForce, poza Oskarem, udziela się Kaz Bałagane i Szpaku. Dobrze słyszeć Kaza znów w formie, bo poziom jego twórczości bywa niestety nierówny. Do tego Szpaku ze swoim krzyczącym flow oraz beat Steeza, który zrywa z dotychczasowym dystopijnym, trochę już osłuchanym stylem. I voila! Smaku dodają sample z – a jakże – gier. Kiedy usłyszałem Round One, Fight! palce momentalnie zsunęły mi się na klawisze WSAD i byłem gotowy do walki. Ach te wspomnienia…
Przyzwyczailiśmy się już, że premierze każdego nowego singla Oskara i Steeza towarzyszy wizualny rozpierdol. Tym razem jest nie inaczej. Twórca klipu, Michał Niedopytalski ze studia Muzzle, połączył autorskie animacje 3D z bardziej i mniej znanymi motywami z gier sprzed plus minus dwudziestu lat.
Jest grubo. Zresztą oceńcie sami:
Jestem KONESEREM dobrego wzornictwa i architektury, miłośnikiem muzyki, perkusistą, didżejem, (jeszcze) niespełnionym producentem i (jeszcze bardziej) niespełnionym projektantem graficznym. Wyznaję słowa Milesa Davisa, który stwierdził, że “życie bez muzyki byłoby niczym”. Od kilku lat przewodzę kolektywom SONDA i SOJUZ, które skupiają didżejów i didżejki z Polski i Europy Wschodniej, tworząc bezpieczne, wolne od uprzedzeń imprezy, prezentujące różne oblicza muzyki elektronicznej.