W grudniu 2023 roku odbyła się premiera piosenki pod tytułem Grace wydanej przez grupę Idles. Po dwóch miesiącach ukazał się również teledysk promujący, w którym zagrał Chris Martin.
Chris Martin, deepfake i kultowy klip
Wygląda na to, że tradycyjne tworzenie teledysków nie obchodzi muzyków z zespołu Idles. Pewnej nocy wokalista grupy, czyli Joe Talbot śnił o pewnym projekcie dotyczącym klipu do piosenki Grace. Plan, który pojawił się w głowie artysty, był nieco szalony, jednak to nie przeszkodziło mu w jego realizacji.
Joe wpadł na pomysł odtworzenia kultowego klipu do piosenki Yellow pochodzącej z dyskografii Coldplay. Ostatecznie słuchacze otrzymali ten sam teledysk, a jedyną różnicą jest to, że Chris Martin przechadzający się po plaży śpiewa piosenkę Grace zamiast Yellow.
Jesteście zmieszani? My również, jednak ten szalony pomysł okazał się na tyle dobry, że Chris nie tylko go pobłogosławił, ale też pomógł w jego realizacji. Klip został stworzony z wykorzystaniem technologii deepfake AI, a wokalista zespołu Coldplay pomógł wyszkolić sztuczną inteligencję, aby synchronizacja ust z kawałkiem Grace była jak najbardziej naturalna. Ponadto reżyser klipu zdecydował się na rozmazanie niektórych ruchów Martina, co przekłada się na jeszcze bardziej zadziwiający efekt.
TikTok bez muzyki Billie Eilish i Taylor Swift. Universal opuszcza chińskiego giganta
Promocja płyty pełną parą
Wspomniana wyżej piosenka promuje wydany 16 lutego album Idles. Płyta zatytułowana TANGK jest następcą nominowanego do nagród Grammy krążka CRAWLER. Muzycy podkreślają, że numery wchodzące w skład tracklisty wyrażają wdzięczność oraz moc.
Jak widać, artyści z grupy Idles skupili się nie tylko na rozbudowanej warstwie muzycznej, ale również na zapewnieniu wrażeń wizualnych. Eksperymentalny teledysk do numeru Grace z pewnością przyczyni się do lepszej promocji najnowszej płyty.