Damiano David zapowiada „Funny Little Fears”. Czy usłyszymy na nim pop?
Damiano David szykuje słodko-gorzką niespodziankę dla fanów grupy Måneskin, bo niedługo do sprzedaży trafi jego album Funny Little Fears. Czy jest choć cień szansy na powrót rocka?
Renesans i śmierć rocka
Nie każdy po wygranej Eurowizji robi taką karierę, jaką zrobił Måneskin. Triumf podczas 65. konkursu piosenki ściągnął na grupę lawinę uwielbienia. Krótko po nim coraz większą popularnością zaczął cieszyć się drugi album studyjny Włochów, Teatro d’ira: Vol. I, a utwory takie jak eurowizyjny Zitti e buoni, I Wanna Be Your Slave i Coraline podbiły serca Europejczyków. Zespół wyruszył w trasę, grał na największych festiwalach, supportował The Rolling Stones i zgarniał kolejne nagrody.
Gdy muzycy stanęli na eurowizyjnej scenie już jako zwycięzcy, wokalista formacji, Damiano David, krzyknął: Chcemy tylko powiedzieć całej Europie i całemu światu, że rock and roll nigdy nie umrze! Wygląda na to, że trochę fanów okłamał. Måneskin co prawda oficjalnie ze sceny nie zszedł, ale w 2024 roku, czyli rok po wydaniu płyty Rush!, zaczął się stopniowo wyciszać.
Basistka Victoria De Angelis, razem z kilkoma znajomymi z alternatywnej sceny włoskiej, szykuje projekt, który ma łączyć punk, funk i elektronikę, a przy tym polubiła się z DJ-ką. Thomas Raggi, gitarzysta, zapowiedział instrumentalny projekt, którego zajawkę wrzucił na Instagram – możemy spodziewać się gitarowych riffów rodem z lat 70.
Damiano poszedł nieco inną ścieżką. We wrześniu wrzucił do sieci pierwszy solowy singiel, Silverlines, a następnie w październiku głośniejszy już Born With a Broken Heart. Fani byli zmieszani. Wielu z nich podkreślało, że (zwłaszcza w drugim kawałku) za bardzo polubił się z radiowym popem. Gdybyśmy chcieli posłuchać Harry’ego Stylesa, to byśmy włączyli Harry’ego Stylesa – pisali ci bardziej złośliwi.
Foster the People wracają do Polski. Te utwory przypominają, że są specjalistami od nośnych przebojów
Damiano David: Funny Little Fears będzie mieszaniną gatunków
Czy David całkowicie zmieni ścieżkę i przerzuci się na pop? Przekonamy się 16 maja. To właśnie wtedy artysta wyda swój debiutancki solowy album Funny Little Fears. Znajdziemy na nim 14 utworów, w tym wydany niedawno singiel Next Summer. Jak mówi komunikat prasowy, wydawnictwo ma być śmiałym i zuchwałym nowym rozdziałem w karierze i sztuce Damiano, a sam twórca przełamie w nim schematy oczekiwań, zarówno pod względem brzmienia, jak i tekstu, pokona granice gatunków i odważnie zapuści się w głąb granic własnego umysłu, stawiając czoła swoim lękom.
W wywiadzie dla Zach Sang Show David przyznał, że wkroczenie na solową ścieżkę było dla niego niemałym wyzwaniem. – Od momentu, w którym powiedziałem, że chcę nagrać album, do momentu, w którym zacząłem go tworzyć, minęło zaledwie pięć dni. Nie miałem nawet czasu, aby poczuć strach. Pięć dni później byłem sam w ogromnym domu w West Hollywood z zaplanowaną sesją pisania piosenek. Powiedziałem sobie: «Okej, chyba muszę po prostu to zrobić» – wyznał twórca.
