Elijah Wood znowu pojawi się w filmie kręconym w Nowej Zelandii
Po ponad 20 latach Elijah Wood powraca do Nowej Zelandii. Aktor wcieli się w iluzjonistę, który po, nomen omen, latach spotyka swoją córkę.
Opowieść o dziecku przejmującym rolę dorosłego
Mildred i mityczna pantera, bo tak brzmi polski tytuł nadchodzącego filmu, w którym pojawi się Elijah Wood, to pełna humoru i wzruszeń familijna produkcja dla dzieci. Fabuła filmu skupia się na historii Mildred, która dorastała bez ojca, pracującego przed laty jako znany i lubiany iluzjonista. Po 11 latach życia bohaterka niespodziewanie poznaje tatę, który postanowił wrócić do Nowej Zelandii, by ją zobaczyć. Dziewczynka bardziej skupia się jednak na znalezieniu mitycznej pantery, za którą może uzyskać sporą nagrodę.
Nieodpowiedzialny ojciec wyrusza z córką na wyprawę, podczas której to młodsza z duetu dowodzi akcją. Grany przez Wooda iluzjonista to tak naprawdę dziecko w ciele dorosłej osoby, które nie dorosło do podejmowania odpowiedzialnych decyzji.
Robert Pattinson umarł i został sklonowany – oto trailer filmu Mickey 17
Elijah Wood: premiera już niedługo
W sieci jest już oficjalny zwiastun produkcji Mildred i mityczna pantera. W filmie oprócz iluzjonisty Strawna zobaczymy Nell Fisher, znaną z horroru Martwe zło: Przebudzenie. Premierę familijnej produkcji zaplanowano na 18 października. Film pojawi się zarówno w kinach, jak i na VOD.
Powrót na plan zdjęciowy w Nowej Zelandii musi być dla Wooda czystą przyjemnością. Wszystko za sprawą trylogii Władca Pierścieni, która była kręcona na terenie tego państwa, z racji czego aktor spędził tam dużo czasu. Ponadto gwiazda wielokrotnie powtarzała, że uwielbia to miejsca za dzikość oraz piękne widoki.
