Eminem i LeBron James wyprodukowali serial o… piractwie
Rozwój internetu to również początek piractwa muzycznego. Opowie o tym serial, którego produkcją zajęli się Eminem i LeBron James.
Premiera How Music Got Free już w lecie
Nielegalne pobieranie ulubionych piosenek to zjawisko znane wszystkim, którzy żyli w czasach pozbawionych serwisów streamingowych. Duża część słuchaczy korzystała ze stron internetowych oferujących bezpłatne pobranie utworów. Ta nielegalna praktyka była tak powszechna, że po latach niektórzy twórcy postanowili rozłożyć ją na czynniki pierwsze w serialu.
How Music Got Free, bo tak nazywa się produkcja, która będzie dostępna od 11 czerwca na platformie Paramount+, opowie szczegółowo o trwającym wiele lat zjawisku piractwa muzycznego. W tworzenie dwuczęściowego serialu zaangażował się raper Eminem oraz koszykarz LeBron James. Ponadto będzie można usłyszeć wypowiedzi artystów takich jak 50 Cent czy Timbaland, którzy przybliżą odbiorcom realia życia tej epoki.
Eminem uśmierci swoje alter ego. Czemu tak się stanie?
Eminem i LeBron James: niezrozumienie internetu
W sieci pojawił się zwiastun serialu, w którym na początku można usłyszeć dość zabawną z perspektywy czasu wypowiedź Eminema, który wyznaje, że gdy na rynku pojawił się słynny Napster, to nie rozumiał jeszcze internetu. Co więcej, muzyk mówi, że w jego głowie wyszukiwarka Yahoo była osobą. Takie były realia!
Wspomniana już platforma Napster zrewolucjonizowała rynek muzyczny. Słuchacze mogli cieszyć się darmową muzyką, mogąc pobierać ją bez ograniczeń, a artyści pozostawali bez zysków ze sprzedaży twórczości. Można więc było mówić o sporym konflikcie interesów. Ostatecznie firma doczekała się masy pozwów, w których została oskarżona o naruszenie praw autorskich, a po przegranych sprawach sądowych ogłosiła upadłość. To właśnie o tych latach w najnowszym serialu opowiedzą eksperci branży muzycznej oraz artyści, którzy wówczas przeżywali złote lata swojej kariery.
