Ezoteryczne tripowanie, pełnia z częściowym zaćmieniem księżyca i Gooral live w dniu premiery nowej płyty – czego chcieć więcej od piątku? Do tego mamy zestaw piosenek od Virtual Geishy oraz duetu Orion Orient.
Od wybrzeży Goa, afrykańskie tribalowe uroczystości, przez pustynne krajobrazy The Burning Man, aż piaszczyste plaże w Tulum – Electronica Esoterica – najnowszy cykl imprez powołany do życia przez krakowskich DJ-ów – Virtual Geishę i duet Orion Orient (Kaj’ta i Squala) to radosna celebracja pośród dźwięków organic house’u, slow goa i downtempo. Pomyślane jako pop-up party, pojawia się w różnych lokalizacjach Krakowa, za każdy razem na nowo tworząc przestrzeń na nowo i wnosząc vibe pełen wolności niczym imprezy Ecstatic Dance rodem z tajskich wysp.
Podczas trzeciej edycji tej imprezy w Hali Lipowej, pośród liści tropikalnych palm, bambusów i bananowców oraz etnicznych dekoracji, zagrają Gooral live, Virtual Geisha i Orion Orient oraz Heart Beat na bębnach. Dodać trzeba, że właśnie dziś, 19 listopada, Gooral świętuję premierę nowej płyty z Paprodziadem, zatem najnowsza Esoterica to nie tylko celebracja Pełni w Rybach z Zaćmieniem Księżyca.
Ezoteryczne tripowanie przy pełniowej playliście
W związku z wydarzeniem ezoteryczne trio przygotowało dla nas specjalną plejkę, która idealnie przełamuję szarość za oknem i wprawia w pełniowy nastrój. Electronica Esoterica to astralna wyprawę przez kontynenty, egzotyczne kraje i bazary wypełnione dywanami, zapachami, dźwiękami, podczas których muzyka płynie w leniwym tempie – raz szybciej, raz wolniej, by wspólnie, pośród roślinnych aranżacji i etnicznych dekoracji, móc wspólnie cieszyć się ogromem muzycznego wszechświata w całości.
KAJT
Ten numer mam od 3 tygodni… nieśpieszne niecałe 10bpm. Niby nic, prosta historia. Niby nie mój klimat… Ale co on robi na dużym nagłośnieniu!!! Musisz go posłuchać. A w Hali będzie prażyło dźwiękiem cudnie!!
To już bardziej mój klimat: uwielbiam niezbyt szybki utwory przy których wpada się pewnego rodzaj transu. Rozwija się długo i nieco monotonnie… a potem tylko uśmiech i z nogi na nogę! Ta wytwórnia! ❤ Ten wykonawca ❤
Baiuca!!! Aliboria!!! Gęsia skórka!!!
VIRTUAL GEISHA
Uwielbiam wszystko, co zrobił w Hossam Ramzy, który był artystą pełno wymiarowym i bardzo lubię sobie grzebać w jego starych rzeczach, gdzie eksploruje sound egipskiej perki.. Kocham zmiany tempa w jego numerach, które choć nie są bardzo b2b friendly hehe, robią totalny ogień na parkiecie!
Uwielbiam ten numer i chyba nie ma było do tej pory seta w mojej ezo-etno odsłonie, w której zabrakłoby Valerona. Klasa! Jest tu wszystko, co dobry numer z gatunku organic house’u i powinien mieć.
Tym razem link do SC, choć może lepiej byłoby wysłać od razu do całej płytki na Bandcampie jest tak dobra. To edity starego goa trance’u i (Auratekh jest naprawdę mistrzem w ich tworzenia) – od tego właśnie zaczęła się moja miłość do grania wolnych imprez, czyli starych płyt puszczanych na 33 obroty, co tak, świetnie robi np. Vladimir Ivokivić. Organic house’u wydaje się na winylach relatywnie mało, dlatego bardzo cenię sobie takie momenty, gdy jako kolekcjonerka płyt puścić coś oldskulowego ze swojej kolekcji i tym samym wypełnić na naszej imprezie przestrzeń na Goa, podczas gdy chłopaki eksplorują Brazylię, Afrykę i Bóg, wie co jeszcze 🙂
SQUAL
Ja polecę trochę klasyczkami. Trans w najlepszej postaci.. I to brzmienieee mmm. Pozycja obowiązkowa.
BANGER!
Cudowna podróż….
A nam nie pozostaje nic innego, niż cały Kraków zaprosić na hipnotyczne tańczenie i parkietową medytację. Dla całej reszty – zostają zawsze piosenki i pełnia <3
Partnerzy wydarzenia: Amundsen, Busz, Deepline System, Hi Sound, States of Mind Festival. Identyfikacja wizualna – kaj’t. Organizatorzy dziękują Ogrodowi Botanicznemu za pomoc w przygotowaniu aranżacji roślinnej.
