Elon Musk zapowiada alternatywę dla Wikipedii. Ma być wolna od stronniczości i bazować na AI
Redaktor naczelny Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach…
– To niezbędny krok w kierunku osiągnięcia celu xAI, jakim jest zrozumienie wszechświata – mówi miliarder. Grokipedia, jak większość jego pomysłów, została zapowiedziana na platformie X.
Elon Musk od dłuższego czasu uderza w Wikipedię i jej właściciela, organizację non-profit Wikimedia Foundation. Jesienią 2023 roku wdał się w wymianę zdań ze współzałożycielem encyklopedii, Jimmym Walesem. Zarzucił mu wówczas, że osoby pracujące nad konkretnymi artykułami nie są bezstronne, tylko upolityczniają przekaz. Taką tezę oparł na analizie treści związanych z konfliktem izraelsko-palestyńskim. Gdy adwersarz odpierał jego oskarżenia, postanowił wbić mu jeszcze większą szpilę. – Dam im miliard dolarów, jeśli zmienią swoją nazwę na „Dickipedia” – zaproponował. O swojej ofercie, którą nazwał sztywną i stanowczą, przypominał później jeszcze kilka razy.
I will give them a billion dollars if they change their name to Dickipedia https://t.co/wxoHQdRICy
— Elon Musk (@elonmusk) October 22, 2023
Czy Wikipedia to propaganda medialna?
Dyrektora generalnego SpaceX i Tesli rozsierdziła później jeszcze jedna sytuacja. Nie spodobało mu się, jak redaktorzy Wikipedii opisali jego zachowanie podczas zaprzysiężenia Donalda Trumpa na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Wyciągnięcie prawej ręki w powietrze w artykule poświęconym wydarzeniu uznano za nawiązanie do pozdrowienia hitlerowskiego. – Ponieważ Wikipedia postrzega tradycyjną propagandę medialną jako „wiarygodne” źródło, sama staje się jej przedłużeniem – skomentował Elon Musk. Swoich obserwatorów wezwał do bojkotu strony i niewspierania jej finansowo.

Grokipedia. Encyklopedia napędzana AI
Teraz kontrowersyjny miliarder idzie o krok dalej. Musk zareagował na wypowiedź byłego dyrektora operacyjnego PayPala, Davida O. Sacksa, który nazwał Wikipedię beznadziejnie stronniczą armią lewicowych aktywistów pilnujących biogramy i walczących z sensownymi poprawkami. W odpowiedzi na komentarz zasugerował, że wkrótce spod jego rąk wyjdzie alternatywna wirtualna encyklopedia, Grokipedia. – Szczerze mówiąc, [myślę], że to niezbędny krok w kierunku osiągnięcia celu xAI, jakim jest zrozumienie Wszechświata – wyznał.
Nasza Klasa wróciła! Tym razem bez eurogąbek i desktopowej wersji, za to jako aplikacja mobilna
Mechanika platformy ma różnić się od tej, którą znamy z Wikipedii. Największą bezpłatną encyklopedię może edytować właściwie każdy, co stanowi modelowy przykład crowdsourcingu – wspólnym wykonywaniu zadania niegdyś zarezerwowanego dla specjalistów. Grokipedia będzie za to silnie zautomatyzowana, najprawdopodobniej bazując na działaniu Groka. To chatbot oparty na generatywnej sztucznej inteligencji, za którym stoi należący do Muska start-up xAI.
Narzędzie doczekało się już czterech iteracji, z czego ostatnia została wydana w lipcu. Narosło wokół niej sporo kontrowersji, bo jedna z aktualizacji mająca ograniczać zbyt liberalne odpowiedzi zalała platformę X mową nienawiści. Poza kłamstwem oświęcimskim i chwaleniem Adolfa Hitlera chatbot atakował różne osoby publiczne, w tym Donalda Tuska, Jarosława Kaczyńskiego czy Mateusza Morawieckiego.

Musk twierdzi, że Grokipedia uzdrowi Internet i ułatwi ludziom dostęp do transparentnej wiedzy. Czy nie jest jednak przypadkiem próbą przejęcia obowiązującej narracji, którą ma legitymizować zaawansowany technologicznie algorytm? Tego dowiemy się w najbliższych miesiącach.
Redaktor naczelny Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach „newonce", „NOIZZ", „Czasopisma Ekrany", „Magazynu Kontakt", „Gazety Magnetofonowej" czy „Papaya.Rocks". Mieszka i pracuje w Warszawie.

