„Hrabia” Pablo Larraína może być sensacją festiwalu w Wenecji. Oto jego zwiastun
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach…
Wcześniej pochylał się nad losami Jackie Kennedy, księżnej Diany i noblisty Pablo Nerudy. Teraz chilijski reżyser wskrzesi na dużym ekranie jednego ze swoich bardziej kontrowersyjnych rodaków, Augusto Pinocheta.
Jubileuszowa, 80. edycja Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji, która potrwa od 30 sierpnia do 8 września, zapowiada się wyjątkowo ekscytująco. Tegorocznego zdobywcę lub zdobywczynię Złotego Lwa wyłoni jury pod przewodnictwem Damiena Chazelle’a, reżysera La La Land i Pierwszego człowieka. O prestiżową statuetkę powalczą m.in. Michael Mann (Ferrari), David Fincher (The Killer), Sofia Coppola (Priscilla) oraz Yorgos Lanthimos (Biedne istoty). W konkursie głównym nie zabrakło także rodzimych akcentów. Agnieszka Holland w Zielonej granicy przyjrzy się kryzysowi migracyjnemu na granicy polsko-białoruskiej, a Małgorzata Szumowska i Michał Englert w Kobiecie z… – życiu transpłciowej osoby nad Wisłą. A to jeszcze nie koniec atrakcji! Odwiedzający wyspę Lido zobaczą też nowości od Wesa Andersona, Woody’ego Allena i Harmony’ego Korine’a.
Chile we Włoszech
W Wenecji nie zabraknie także świeżutkiej produkcji od Pablo Larraína. Chilijczyk chętnie prezentuje swoją twórczość włoskiej publiczności. To właśnie w „mieście tysiąca kanałów” po raz pierwszy wyświetlono jego Post Mortem, Jackie i Spencer. Teraz południowoamerykański reżyser ubiega się o Złotego Lwa z Hrabią (El Conde). To pierwszy czarno-biały film w jego dorobku. Twórca podjął decyzję o niewykorzystaniu innych kolorów w porozumieniu z Edwardem Lachmanem, operatorem znanym z Przekleństw niewinności, Carol czy Erin Brockovich. – Chcieliśmy uzyskać ziarnisty anturaż. Edowi udało się wykrystalizować staroświecki, klasyczny styl, w którym światło nie pada w określonym kierunku. Nie ustalisz, skąd pochodzi. Tylko mistrz wytworzy taki rodzaj magii – przekonywał w rozmowie z portalem IndieWire.
Wysysać krew z obywateli
Klasyczna oprawa Hrabiego ma współgrać ze scenariuszem, który reżyser napisał wraz z dramaturgiem Guillermo Calderónem. Głównym bohaterem filmu jest postać dobrze znana wszystkim Chilijczykom. Chodzi o nieżyjącego już Augusto Pinocheta, dyktatora sprawującego władzę w ojczyźnie Larraína w latach 1973-1990. Po zdobyciu władzy w niedemokratyczny sposób polityk wprowadził szereg daleko idących, kontrowersyjnych przemian społecznych i gospodarczych. Po przejściu na emeryturę został aresztowany i oskarżony o łamanie praw człowieka. Zarzucano mu też malwersacje finansowe oraz oszustwa podatkowe.
Larraín dobrze wie, jak tworzyć filmowe biografie. Natalie Portman grała u niego Jackie Kennedy, a Kristen Stewart – tragicznie zmarłą księżną Dianę. Hrabia w odróżnieniu od nich nie jest zwykłym portretem wyrazistego dyktatora, tylko satyrą pomieszaną z czarną komedią. Pinochet jest w niej… wampirem urodzonym w dobie rewolucji francuskiej i mającym 250 lat. Bohater, który po wielu trudach dopiął swego, chce wreszcie pożegnać się ze światem. Przed odejściem zamierza sformalizować kwestie związane ze spadkiem i zapewnić sobie czyste sumienie. Kłód pod nogami będzie mieć jednak aż nadto.
Big Festivalowski to najśmieszniejszy festiwal filmowy tego lata. Zdobądź swoją wejściówkę na Going.!
Wieczność i bezkarność
Rodzone dzieci obgadują wampira za plecami, jego żona wdaje się w romans z kamerdynerem, a tajna zakonnica przebiera się za księgową i próbuje udowodnić mu sprzeniewierzenie środków. Skąd tyle tarapatów? Oczywiście dlatego, żeby nie dać spokoju protagoniście. To symboliczne odpłacenie mu się pięknym za nadobne. – Pinochet był człowiekiem, który nigdy nie stanął przed sądem za to, co zrobił. Ta bezkarność uczyniła go wiecznym – przekonuje Chilijczyk. Co ciekawe, to nie pierwszy raz, gdy nawiązuje do historii polityka. W Nie przeniósł widzów do 1988 roku, na chwilę przed głośnym ogólnokrajowym referendum. Główny bohater filmu, doskonale obyty w świecie reklamy René Saavedra, ma przekonać rodaków, że warto odsunąć Pinocheta od władzy i dać szansę opozycji.
Hrabia ujrzy światło dzienne 15 września, cztery dni po 50. rocznicy puczu w Chile. Tamtejsze siły zbrojne pod wodzą dyktatora dokonały wtedy zamachu stanu. W tym samym czasie na swoje życie targnął się Salvador Allende, świeżo upieczony prezydent i kandydat koalicji lewicowej Jedność Ludowa.
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach „newonce", „NOIZZ", „Czasopisma Ekrany", „Magazynu Kontakt", „Gazety Magnetofonowej" czy „Papaya.Rocks". Mieszka i pracuje w Warszawie.