Ich Troje szuka pracownika. Na jakie stanowisko? Też chcemy wiedzieć
Na portalach pracowniczych pojawiają się ogłoszenia, które nie informują potencjalnych pracowników o warunkach zatrudnienia. Tym tropem poszło Ich Troje.
Oczywistym jest fakt, że ogłoszenie dotyczące pracy ze znanym polskim zespołem może spotkać się z dużym zainteresowaniem wśród osób szukających zatrudnienia. Jednak dobrze by było, gdyby chętne osoby wiedziały, czy wysyłają swoje CV na stanowisko dotyczące asystenta do spraw social media, managera, klawiszowca czy dźwiękowca. Niestety zespół Ich Troje nie widzi takiej konieczności.
W mediach społecznościowych lidera grupy pojawiała się oferta informująca o tym, że zespół poszukuje do pracy dyspozycyjnej, wielozadaniowej oraz odpornej na stres osoby. Poza tymi wytycznymi wiadomo jedynie, że grupa oferuje wynagrodzenie w wysokości 5000 zł. Brutto czy netto? Nie wiadomo.
Jeśli przyjrzymy się cechom, które musi posiadać potencjalny pracownik, również zauważymy sporo niejasności. W końcu nie wiadomo, czy zespół szuka kogoś w pełni dyspozycyjnego, czy chodzi jedynie o wybrane dni w tygodniu. Określenie dotyczące pracy pod presją czasu też można interpretować na różne sposoby. W końcu na każdym stanowisku jest inne natężenie stresu, które jednym może odpowiadać, a drugim nie.
Wróćmy jeszcze do pieniędzy, które są praktycznie najistotniejszą kwestią. Michał Wiśniewski zapomniał podać wystarczających danych co do wynagrodzenia, jednak dodał, że podejmując pracę z nim, można liczyć na zdobycie ogromnego doświadczenia. Czy ktoś się skusi?