Nie ma sensu się z tym kłócić: Jasna 1 Open Air to impreza sezonu!
W Going. zajmuję się projektami i pisaniem. Artystycznie techno w…
Na wstępie zaznaczę, że w tekście są tylko opinie. Co więcej, mógłbym zakończyć w tym momencie słowami: jeden z najlepszych składów, jakie widziałem kiedykolwiek na pojedynczej imprezie w Polsce, musisz iść. Ale brak wyjaśnienia wam, czym jest Jasna 1 Open Air, byłby co najmniej nietaktem.
Mów jej Mama
Mama Snake w Polsce! Nie pamiętam, kiedy na wieść o występie zagranicznej gwiazdy tak bardzo się ucieszyłem. Królowa podziemnej sceny Kopenhagi stale wytycza ścieżki i niemal wskazuje palcem, mówiąc: to będzie modne. To jedna z tych postaci, które zamiast podążać za trendami, głównie je kreują.
Dowody? Wystarczy wejść na instagramowe konto jej labelu, na którym wystawia głównie sztukę mix-media. Arcydzieło. Nie dziwi więc rozpiętość gigów od Europy przez obie Ameryki, na Azji kończąc. Oprócz tego Dunka nagrała jeden z najlepszych setów, jakie kiedykolwiek było dane mi usłyszeć. Chodzi o Boiler Room z Dekmantel Festival 2018. Oprócz wysokich umiejętności technicznych Mama pokazuje tu idealne zachowanie balansu pomiędzy szybko i ciężko oraz lawirowanie między techno a trance’em. Do tego edukuje, sprytnie przemycając klasyki autorstwa Gecko czy Underworld. Ten set ma WSZYSTKO, a wieńczy go dekadencki, niemal bezczelny numer Miss Kittin. Tak się gra, panie i panowie. TAK-SIĘ-GRA.
Kup bilety, zanim będzie za późno
Długo wyczekiwane powroty cieszą najbardziej
Kojarzycie gościa ze zdjęcia? Trochę go u nas nie było. A szkoda, bo Bjarki to odrębna, wizjonerska postać w świecie światowej elektroniki. W 2015 roku nie było sceny na festiwalu, na której nie poleciałoby jego nieśmiertelne I Wanna Go Bang. Co ważne, Islandczyk nie stał się przykładem techno-one-hit-wonder i potwierdził, że jest wart o wiele więcej niż prosty numer z wokalem.
Wystarczy posłuchać, jak bardzo odrębne od reszty sceny, a miejscami aż wysublimowane są jego Pandemixes. Sigurdarson, bo tak brzmi prawdziwe nazwisko artysty, nie ogranicza się właściwie wcale; produkuje zarówno mocne, basowe techno, jak i rzeczy orbitujące wokół brzmień UK z lat 90. Bjarki jest także wizjonerem, jeśli chodzi o sferę wizualną. Za część identyfikacji graficznej odpowiada bowiem AI. Muzyk wydał właśnie nową EP-kę zatytułowaną Look at yourself. Doskonale prezentuje ona to, czego można się spodziewać po szefie bbbbbb records.
Jasna 1 Open Air, czyli 5 headlinerów
Poza wymienioną dwójką w składzie znajdziemy także daisy cutter, Olę Teks i DJ-a Spita. Jestem niezmiernie ciekaw, co zaprezentują nam rezydentki stołecznego klubu. Będzie to pierwszy raz, kiedy dziewczyny zagrają w formie b2b. Słyszałem ładnych parę razy sety obu artystek i mogę powiedzieć jedno: miłośnicy trance’u, szykujcie się, bo czeka was piękna uczta!
Bardzo mocno czekam także na występ DJ-a Spita. Gość zdecydowanie wie, co robi, nawet jeśli wydaje się to odrobinę brawurowe. Tak otwarte głowy w świecie elektroniki nie pojawiają się zbyt często. Miksowanie dubstepu z techno w jednym secie? Bez problemu. Ostre przejścia na faderach (tych suwakach, którymi DJ wprowadza nowy numer) podczas Boiler Roomu? Proszę bardzo. Kuduro przechodzące w trance? Jeszcze jak. Praktycznie każdy nowy numer w trakcie występów berlińczyka to niespodzianka. Jeśli miałbym jakkolwiek nazwać jego styl to zdecydowanie będzie to DJ-ski postmodernizm w najlepszym tego słowa znaczeniu.
Ogromne brawa dla ekipy Jasnej 1 za zebranie takiego składu. Widzimy się 7 czerwca!
W Going. zajmuję się projektami i pisaniem. Artystycznie techno w @naked.relaxing i disco @zenit.muzyka. Poza tym modowa odklejka, włoska kuchnia, książki na równi z filmami i sztuka wszelaka.