Znowu mamy Backstreet Boys w domu. Powrócił zespół Just 5!
Kolorowe sny, kiedy ja dotykam Ciebie to tekst, którego nie da się nie zaśpiewać. Kultowy kawałek zespołu Just 5 niedługo ponownie wybrzmi na żywo. Zespół powrócił po 20 latach!
Just 5: to w nich kochały się wasze mamy
W czasach, kiedy na świecie fanki szalały na punkcie Backstreet Boys, nasi rodzice też mieli ulubiony polski boysband. Just 5 wręcz zawładnęli nastoletnią częścią kraju. Kolorowe sny można było usłyszeć w każdej stacji radiowej, a panowie mieli tłumy wielbicielek. Ich debiutancka płyta, oczywiście zawierająca największy hit, sprzedała się w 250 tysiącach egzemplarzy. W pewnym momencie przed jednym z koncertów grupę supportował sam… Justin Timberlake, śpiewający wtedy w 'N Sync.
Jak to wszystko się zaczęło? Najpierw był casting, który w 1997 roku przeprowadził producent Sławomir Sokołowski. Zgłosiło się na niego ponad 600 kandydatów, spośród których wybrano pięciu szczęśliwców w wieku od 15 do 25 lat. Byli nimi Bartek Wrona, Grzegorz Kopala, Shadi Atoun, Daniel Moszczyński oraz Robert Kryla. W takiej konfiguracji mogliśmy oglądać Just 5 do 2002 roku. Wtedy formacja podjęła decyzję o rozwiązaniu.
Jak przyznawali członkowie boysbandu, to był jeden wielki rollercoaster – raz byli na szczycie, zaraz potem lecieli w dół. W pierwszym roku działalności zagrali aż 360 koncertów, czasami wchodząc na scenę nawet trzy razy dziennie. Gigantyczna popularność kontrastowała z hejtem, z jakim przyszło im się zmierzyć, a który momentami przybierał formę przemocy.
Po rozpadzie grupy nie wszyscy panowie wrócili do muzyki. Swoich sił za mikrofonem nadal próbował Bartek Wrona, wydając cztery solowe płyty. Grzegorz Kopala postanowił wraz z żoną zająć się muzyką religijną. Daniel Moszczyński otworzył natomiast szkołę muzyczną i związał się z zespołami Bibobit oraz Omni mOdO. Pozostałych dwóch piosenkarzy zniknęło z radarów, skupiając się na spokojnym życiu.
Małpy są naprawdę muzykalne. Wystukały rytm piosenki Backstreet Boys
Pora znowu zaśpiewać!
Nikt chyba nie podejrzewał, że kiedyś do tego dojdzie – a tu niespodzianka. Just 5 powraca po 20 latach! Dobre newsy przekazał frontman Bartek Wrona, ujawniając przy okazji, że skład trochę się zmieni. Z oryginalnych członków został on oraz Robert Kryla. Dołączy do nich Sławomir Lisowski i dwóch innych muzyków wytypowanych w drodze castingu. Jeśli macie ochotę wziąć w nim udział, znajdźcie Bartka w social mediach. Tam widnieje numer do jego managera i e-mail, na który należy słać zgłoszenia.
Co właściwie było powodem do reaktywacji? Z jednej strony fakt, że ludzie domagali się powrotu. – Ostatnio była taka sytuacja. Ktoś dał na media społecznościowe, że zespół Just 5 wraca i zostałem zasypany informacjami, gdzie można już kupić bilet – zdradził Wrona w programie Dzień Dobry TVN. Impulsem do wznowienia działalności była również choroba, jaką lekarze u niego zdiagnozowali. A jeśli jesteście spragnieni konkretów, to pierwszy numer Just 5 właśnie wleciał do sieci. Przed wami Gdzie nie ma róż.
