Kanye West i „Vultures”. Kontrowersje wokół nowego utworu
Praktykantka w Going. i studentka filologii polskiej. Zapalona kpopiara i…
Piosenka, w której gościnnie pojawiają się Ty Dolla $ign, Lil Durk i Bump J., jest już na platformach streamingowych. I wciąż jest o niej głośno.
Amerykański raper nie trzyma języka za zębami i wiadomo o tym nie od dziś. Sprzeciwiał się aborcji, powołując się na wolność słowa i szóste przykazanie z dekalogu. Sympatyzuje z prawicowymi i chrześcijańskimi radykałami, uderzał w kobiety plus size. W ubiegłym roku przeszedł jednak samego siebie, bezpardonowo epatując antysemicką postawą. Pojawił się na obiedzie u Donalda Trumpa w towarzystwie Nicka Funtesa, kontrowersyjnego nacjonalisty zablokowanego na YouTube za szerzenie dyskryminujących treści. W programie InfoWars prowadzonym przez Alexa Jonesa wyraził zaś swoje poparcie dla nazizmu. – Widzę dobre rzeczy w Hitlerze – przekonywał podczas dziwacznej trzygodzinnej rozmowy,, uważając, że przywódca Trzeciej Rzeszy był wizjonerem na miarę XX wieku. Według niego wynalazł m.in. autostrady i mikrofony.
Kanye West. Cancel culture czy zasłużony backlash?
Podobnych sytuacji było więcej. W zeszłym roku anonimowe źródła doniosły, że Kanye West wyrażał swój podziw dla Hitlera podczas tworzenia albumu The College Dropout i próbował wykorzystać strategie propagandowe inspirowane nazistami, aby zwiększyć swoją sławę. Chwilę przed rozmową u Jonesa pojawił się na prezentacji linii ubrań Yeezy w koszulce z napisem White Lives Matter. Na T-shircie widniała także podobizna św. Jana Pawła II. W grudniu na kilka miesięcy zablokowano zaś jego konto na Twitterze, gdy udostępnił grafikę przedstawiającą połączoną. swastykę i gwiazdę Dawida. Nie tylko popularna platforma społecznościowa szybko zareagowała na liczne kontrowersje. Kontrakty z raperem zerwały m.in. Def Jam Recordings, GAP, Adidas, Vogue i Balenciaga. The School of the Art Institute of Chicago odebrało mu przyznany wcześniej honorowy tytuł.
Kanye West. Miała być płyta, jest piosenka
Od tamtej pory Kanye West nie wydał żadnej nowej piosenki. W sierpniu spekulowano, że „pojawienie się jego kolejnego albumu jest nieuniknione”, ale plotki jak dotąd się nie potwierdziły. Do słuchaczy trafiło za to właśnie Vultures. Utwór, w którym gościnnie usłyszymy Ty Dolla $ign (panowie zapowiadali niedawno większy wspólny projekt), Lil Durk i Bump J., miał premierę piątek wieczorem na antenie rozgłośni radiowej WPWX Power 92 Chicago. Amerykanin zupełnie nie spokorniał i nadal nawija, co ślina przyniesie mu na język.
Przykład? – Jak niby jestem antysemitą? Przed chwilą przeleciałem żydowską sukę – deklaruje w jednym z wersów. Obrywa się jego byłemu menedżerowi, Scooterowi Braunowi. W Vultures padają również nawiązania do postaci amerykańskiego koszykarza Jimmy’ego Butlera, strzelaniny w Columbine High School i inwazji Rosji na Ukrainę. Czy będzie z tego większa awantura? Czas pokaże.
André 3000 wydał nową płytę. Uwaga: nie ma na niej hip-hopu!
Dotychczasową dyskografię Westa zamyka nieskończone demo Donda 2. Jego jedynym źródłem dystrybucji był odtwarzacz Stem Player wprowadzony do sprzedaży przez samego artystę.
Praktykantka w Going. i studentka filologii polskiej. Zapalona kpopiara i entuzjastka koreańskich seriali. Czytam i piszę, a w wolnym czasie eksploruję świat gier komputerowych.