Czas sięgnąć po kalendarz i długopis, żeby w dniach 28-31 maja zapisać: Kortowiada 2025. Z kim widzimy się w Olsztynie?
Wydarzenie studenckie, które już dawno przestało być po prostu juwenaliami, by zostać pełnoprawnym festiwalem. Cztery dni zabawy nad przepięknym jeziorem. Dopracowany i zróżnicowany line-up oraz masa atrakcji towarzyszących. Taka będzie Kortowiada 2025. Właśnie ruszyła sprzedaż biletów z limitowanej puli, a pierwszym ogłoszonym artystą jest raper Otsochodzi.
Kortowo pełne muzyki
Sercem festiwalu ponownie będzie Plaża Kortowska, na której stanie scena. W przerwach między występami możecie zerknąć na malowniczą taflę jeziora, ale też korzystać ze stref gastronomicznych czy partnerskich. Aż trudno uwierzyć, że organizatorem wydarzenia jest Samorząd Studentów. Co roku wszystko jest bowiem dopięte na ostatni guzik, a nazwisk i ksywek przyjeżdżających do Olsztyna artystów może pozazdrościć im część konkurencyjnych festiwali.
Sprawdźcie naszą rozmowę z sekretarzem Fundacji Samorządu Studentów UWM w Olsztynie
Kortowiada 2025: pierwsze ogłoszenie
Wszystko wskazuje na to, że do Olsztyna ponownie zjedzie śmietanka polskiej sceny muzycznej. W samym zeszłym roku słuchaliśmy występów PRO8L3MU, Kukona, Artura Rojka czy Kayah. Organizatorzy dbają o to, by zaproszeni artyści prezentowali przekrój gatunków muzycznych na styku rapu oraz popu. Proponują też twórców, którzy mają szansę spodobać się zarówno osobom studiującym, jak i starszym pokoleniom koncertowiczek i koncertowiczów. Zresztą rzućcie okiem na aftermovie z 2024 roku, w którym luźna studencka atmosfera miesza się z rozmachem pełnoprawnego festiwalu muzycznego.
Pierwszym artystą ogłoszonym z myślą o edycji w roku 2025 jest Otsochodzi. Młodego Jana słuchaczom rapu przedstawiać nie trzeba. Od mocnych solowych produkcji (dość wspomnieć świetnie przyjęty album TTHE GRIND) po naszpikowane gwiazdami współprace (OIO i club2020) – artysta świetnie radzi sobie w wielu formatach i estetykach. Na scenie jest wulkanem energii, a w koncertowym repertuarze umieszcza zarówno najnowszy materiał, jak i starsze hity. Włóżcie wygodne buty, bo pogo pod sceną to pewnik. Kolejnego zabookowanego artystę poznamy w drugiej połowie października.
Bilety na Kortowiadę znajdziecie tutaj!
