Czytasz teraz
Dzieci zniszczyły jej karierę. Lily Allen szczerze o byciu matką
Muzyka

Dzieci zniszczyły jej karierę. Lily Allen szczerze o byciu matką

O dziewięciokrotnie nominowanej do BRIT Awards wokalistce ostatnio raczej cicho. W podcaście Radio Times artystka zdradziła, co jest powodem takiego stanu rzeczy.

Swego czasu dla millenialsów Lily Allen była kimś, kim Olivia Rodrigo pozostaje dla dzisiejszej generacji Z. Artystkę świat poznał głównie za sprawą debiutanckiego hitu Smile. Mimo że piosenka wyszła w 2006 roku, do tej pory jest grana w rozgłośniach radiowych. Co teraz słychać u brytyjskiej piosenkarki? Swój ostatni album, No Shame, wydała w 2018 roku, gdy dopiero co rozwiodła się z Samem Cooperem. Później próbowała jeszcze sił w aktorstwie, ale w pewnym momencie jej estradowa kariera stanęła w miejscu.

Nowości na horyzoncie

Tymczasem fani domagają się nowej muzyki. Dobre wieści są takie, że ta może pojawić się lada chwila. Lily zdradziła na X (Twitterze), że już ją robi i nie wie, ile to zajmie, ale już niedługo będzie można coś usłyszeć. Kilka tygodni wcześniej wyznała natomiast, że zdążyła napisać aż 50 nowych piosenek. Reszta pozostaje niewiadomą.

Zaprzepaściłam swoją szansę

Skąd jednak wzięła się tak długa przerwa? Lily Allen uchyliła rąbka tajemnicy w nowym odcinku podcastu Radio Times. Prowadzący zapytał ją, czy przemyślała strategię rozwoju po urodzeniu dzieci. Odpowiedziała wówczas z rozbrajającą szczerością, że to one były przeszkodą na jej ścieżce. – Nigdy tak naprawdę nie mam konkretnego planu, jeśli chodzi o karierę, ale tak, moje dzieci ją zrujnowały – skomentowała. – To znaczy: kocham je i uzupełniają mnie, ale jeśli chodzi o szansę w popie, całkowicie ją zaprzepaściłam – dodała.

Lily Allen: I stepped back from pop music to focus on my kids

Przywilej nie dla każdego

Wokalistka stwierdziła też, że utarte powiedzenie Sky is the limit niekoniecznie sprawdza się w każdym przypadku. Jest dla niej raczej wyświechtanym frazesem. – Irytuje mnie, gdy ludzie mówią, że możesz mieć wszystko, bo, szczerze mówiąc, nie możesz. Niektórzy wybierają karierę zamiast dzieci i to jest ich przywilej – dodała.

Zobacz również

Przypomnijmy, że Lily Allen ma dwie córki: urodzoną w 2011 roku Ethel Mary i w 2013 roku Marnie Rose. Brytyjka podkreśla, że ich wychowanie traktuje priorytetowo. Uczy się przy tym na błędach własnych rodziców, którymi są aktor Keith Allen i producentka filmowa Alison Owen. – Byli zupełnie nieobecni, kiedy byłam mała i czuję, że naprawdę pozostawiło to po sobie kilka paskudnych blizn, których nie chcę, no wiesz… powtórzyć na moich dzieciach – zwieńczyła rozmowę Allen. Trudno nie docenić szczerości, z jaką opowiada o życiu prywatnym. Jej wyznanie może podnieść na duchu wiele kobiet, które czują, że macierzyństwo coś im zabrało, a i tak są w nim niedoskonałe.

Playboy Carti nad Wisłą? Takie rzeczy tylko na CLOUT Festival!

Copyright © Going. 2024 • Wszelkie prawa zastrzeżone

Do góry strony