Czytasz teraz
Łona stał się bohaterem książki naukowej. Nie on ją napisał
Muzyka

Łona stał się bohaterem książki naukowej. Nie on ją napisał

Łona

Łona został uhonorowany. Na analizę tekstów rapera zdecydowało się Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego. Co znajdziemy w książce?

Język polski nie jest mu straszny

Ponad 20 lat kariery to szmat czasu. Łona zdążył nas przyzwyczaić do wysokiego poziomu, z którego nie zszedł nawet na moment. Jak bawić się słowami pokazał już w 2001 roku, kiedy wraz z Webberem wydał debiutancki krążek Koniec Żartów. W 2017 roku jego wariacje słowne zostały docenione nawet przez Radę Języka Polskiego, która nadała mu dumny tytuł Młodego Ambasadora Polszczyzny.

Ostatnie miesiące były dla Łony czasem pełnym pracy. W październiku (pierwszy raz bez Webbera) opublikował album Taxi, gdzie zabrał nas w podróż po historiach opowiadanych w nocnej taryfie. Raz wcielał się w kierowcę, słuchającego zwierzeń z tylnych siedzeń, raz sam nim był. Żeby dobrze uchwycić temat, nie tylko rozmawiał z taksówkarzami i odwiedzał kultowe dla nich miejscówki, ale sam zatrudnił się jako kierowca i wykonał kilka kursów.

Jesienią twórcy Taxi trochę pokoncertowali, a w grudniu Łona został nominowany do Paszportów Polityki zarówno za satyryczne zacięcie i zmysł obserwacji, jak i za mistrzowskie czucie języka, mistrzowsko pokazane na nowej płycie. Czy dostanie nagrodę? To się okaże. Tymczasem dorobek rapera został doceniony w jeszcze inny sposób. Napisano o nim książkę.

Łona, Konieczny i Krupa na taryfie. Rozmawiamy o płycie TAXI

Rap warty analizy

Najpierw sympozjum w ramach jubileuszu, teraz książka. Koniec 2023 to czas premiery publikacji Rytm schowany w tekście. Adam „Łona” Zieliński i kultura popularna, powstałej z inicjatywy Wydawnictwa Naukowego Uniwersytetu Szczecińskiego. Znajdziecie w niej zbiór tekstów poświęconych przede wszystkim analizie utworów wydanych przez Łonę na przestrzeni lat oraz jego działaniom publicznym. Ponadto autorzy pochylili się nad rozważaniami na temat współczesnych pieśni wojennych, amerykańskiej kontrkultury czy medialnego statusu rapu.

Zobacz również
Koniec Lizzo

Należy zajmować się twórczością Adama Zielińskiego. Nie tylko dlatego, że jest znaczącą postacią współczesnego aktywizmu. Warto objaśniać poetykę i filozofię piosenek szczecińskiego rapera, a także jego sztukę rymotwórczą – pisze prof. Jerzy Madejski we wstępie. – Artysta, poszukując rymów, pokazuje bogactwo języka (choć ciągle są tacy, którzy zauważają u Łony przede wszystkim „brzydkie słowa”). Właśnie to odnajdywanie inwencyjnych zestawień wyrazów jest wyjątkowym osiągnięciem Adama Zielińskiego. (…) Szczeciński raper niejako przy okazji pokazuje mechanizmy języka. Ujawnia, jak słowo działa. Uczy nas więc polszczyzny (również jej społecznego zróżnicowania). A przede wszystkim pomaga oddzielić mowę służącą ekspresji i komunikacji od bełkotu.

Chcielibyście dowiedzieć się czegoś więcej o książce? Już 11 stycznia w szczecińskiej Książnicy Pomorskiej odbędzie się spotkanie, w którym udział wezmą jej współautorzy: prof. Ewa Kołodziejek, Paweł Dziel, Marta Sobolewska i Alicja Obirek, a także sam bohater tomu. Zainteresowani będą mogli również nabyć fizyczne egzemplarze publikacji (z dużą szansą na autograf).

Kto nawija najlepiej w Polsce? Łona twierdzi, że warszawska raperka

Copyright © Going. 2024 • Wszelkie prawa zastrzeżone

Do góry strony