Mamy beef na szczycie gry. Nicki Minaj zdissowała Megan Thee Stallion!
Nicki Minaj opublikowała utwór o tytule Big Foot. Piosenka jest następstwem sprzeczki między nią a Megan Thee Stallion po wydaniu numeru Hiss.
W nowym utworze Nicki Minaj idzie na całość, wprost nazywając Megan w pierwszej zwrotce tą małą żebrząca dzi*ką. Tak ofensywne wersy u Minaj pojawiły się po tym, gdy raperka odebrała wers w kawałku Hiss jako atak. Artystka miała ukryć w linijce diss na twórczynię i jej męża Kennetha Petty’ego. Nie jest jasne, która część piosenki może dotyczyć Amerykanki, ponieważ jej imię nie zostało wymienione w piosence. Jednakże fani wskazują na linię: These hoes don’t be mad at Megan, these hoes mad at Megan’s Law, co odnosi się do federalnego wymogu prawnego, aby skazani przestępcy seksualni pojawiali się w rejestrze.
Petty został skazany za próbę gwałtu z użyciem siły lub strachu w połowie lat 90. Odsiedział wówczas cztery lata w więzieniu. W 2021 roku skazano go z kolei na rok pozbawienia wolności. Ponadto otrzymał dozór kuratora i grzywnę w wysokości 55 tysięcy dolarów. Powodem było niezarejestrowanie się jako przestępca seksualny w Kalifornii.
Natychmiast po wydaniu Hiss Minaj zaatakowała Megan na X. Nazwała ją kłamczynią i zasugerowała, że ta sfałszowała historię o postrzeleniu przez Laneza. Minaj zateasowała Big Foot już tej samej nocy.
Bad bi*ch, she like 6 foot, I call her Big Foot, the bi*ch fell off, I said get up on your good foot – rapowała w zapowiedzi. Następnie opublikowała na Twitterze zdjęcie swoich stóp. Był to wyraźny pstryczek w stronę Megan, bo Laneza skazano na 10 lat za kratkami za postrzelenie ją właśnie w stopę.
Czytajcie więcej o świecie amerykańskiego rapu tutaj!
