No to mamy dogrywkę. Mata zapowiedział dwa kolejne koncerty!
Jeden z największych fenomenów polskiej sceny rapowej nie kończy jeszcze swojej spektakularnej trasy. Mata zapowiedział kolejne i zarazem ostatnie przystanki na trasie promującej niedawny album. Gdzie go zobaczymy?
Ten gość to diament, o czym przekonuje sukces krążka Młody Matczak. Wyróżnienie wydawnicze nie oddaje jednak w pełni popularności wydawnictwa. Dopiero co okazało się, że to najczęściej słuchana płyta 2022 roku w serwisie Spotify. Trudno się więc dziwić, że artysta nie ustaje w staraniach, by jak najszerszej zaprezentować ją światu w wersji live. No to Mata zapowiedział kolejne koncerty!
Właśnie dowiedzieliśmy się, że 14 stycznia pojawi się w Szczecinie, natomiast 28 stycznia zagra w Gliwicach. To prawdopodobnie ostatnie koncerty z jego trasy Młody Matczak Tour. Wejściówki na te wydarzenia, oczywiście biletowane przez Going., znajdziecie poniżej!
Minie chwila, nim Mata ponownie wróci
na scenę. Łapcie bilety na ostatnie koncerty!
Nowe koncerty, nowe utwory
Mata słynie ze swojej nieobliczalności i luźnego podejścia do wypuszczania nowych utworów. Dopiero co wrzucił dwa tracki, którym tytuły dały emotki: </3 oraz 🙁. Nadchodzące koncerty będą więc pierwszą okazją na usłyszenie ich na żywo.
Oba odnoszą się do rozterek miłosnych rapera czy wręcz ogólnie jego życia osobistego. Najnowsza twórczość Matczaka to rozmaite eksperymenty na wokalu i używanie przeróżnych filtrów głosowych. Dodatkowo Mata łączy agresywne nawijanie z podśpiewywaniem, adlibami i ukrytymi między wierszami detalami.
Niezwykłe wydarzenia
Koncerty, które gra Mata, nigdy nie są zwykłymi występami. Artysta często zaskakuje swoich fanów performance’ami scenicznymi. We Wrocławiu pojawił się za sprawą skoku ze spadochronem. Relację z tego niecodziennego wjazdu opisaliśmy tutaj. Co więcej, jest też autorem prawdopodobnie największego solowego koncertu polskiego artysty w historii Polski. Raper zebrał pod sceną na Lotnisku Bemowo ponad 40 tysięcy ludzi. Ponoć spowodował tym nawet niewielkie wstrząsy sejsmiczne!
Pamiętajmy też o spontanicznym, nieoficjalnym koncercie na warszawskich Schodkach w maju tego roku, który również zebrał olbrzymią rzeszę fanów praktycznie bez żadnej organizacji czy promocji. Pamiętacie czy już zapomnieliście? Niezależnie od stanu wiedzy możecie poczytać o nim tutaj.
