Czytasz teraz
Dlaczego muzyka Oasis nadal trafia w punkt? Oto 5 utworów, które zbudowały legendę
Muzyka

Dlaczego muzyka Oasis nadal trafia w punkt? Oto 5 utworów, które zbudowały legendę

Oasis utwory

Rok 2025 przyniósł wiele dobrego dla fanów Oasis. Legendarny zespół znów stanął na scenie, a jesienią świat muzyki będzie celebrować 30. rocznicę przełomowego (What’s the Story) Morning Glory? – płyty, która zdefiniowała britpop i całe pokolenie. Przyjrzyjmy się więc najbardziej ikonicznym utworom braci Gallagher oraz fenomenowi, który nie słabnie mimo upływu lat. 

Spis treści

    Zanim hymny grupy Oasis podbiły serca słuchaczy, muzyczny krajobraz lat 90. należał do surowego i mrocznego grunge’u. Zespoły, takie jak Nirvana, Pearl Jam czy Soundgarden przejawiały tęsknotę za własną tożsamością i odrzucały mit wielkich rockowych idoli. W Seattle wręcz roiło się od młodych zmęczonych egzystencją muzyków, którzy za pomocą piosenek rozprawiali się z niesprawiedliwością systemu. Po drugiej strony barykady znaleźli się Brytyjczycy, którzy zaczęli emanować bardziej optymistycznym podejściem. Za ich sprawą w rozgłośniach radiowych pojawiły się utwory będące ukłonem w stronę codzienności, zwyczajnego życia i młodości. Tak narodził się britpop. 

    W tym roku mija 30 lat od premiery „(What’s the Story) Morning Glory?” Oasis. Czas na reedycję płyty

    Wielki powrót po długiej ciszy 

    Mimo ogromnej popularności nastroje w Oasis bywały napięte. Powodem były słynne spory rodzeństwa Gallagher. Co prawda grupa nie została bezpośrednio założona przez braci, ale to oni nadali jej muzyczne DNA i przyczynili się do imponującego sukcesu. Nic więc dziwnego, że ich potyczki miały wpływ na losy całego zespołu. 

    Punktem kulminacyjnym okazała się legendarna już zakulisowa kłótnia, która miała miejsce w Paryżu w 2009 roku. Wówczas słowne potyczki przerodziły się w czyny. Liam oraz Noel nawzajem pozbawili się gitar, które zostały roztrzaskane o ściany. Następnie starszy z braci opuścił miejsce zdarzenia i natychmiast wydał oświadczenie o zakończeniu pracy z Liamem. To wtedy fani pożegnali się z Oasis. 

    W późniejszym czasie rodzeństwo regularnie obrzucało się obelgami w mediach społecznościowych. Trwający spór nie wskazywał na to, że słuchacze kiedykolwiek doczekają się pojednania. Jak wiemy, los bywa jednak przewrotny, a 2025 stał się rokiem, w którym zwaśnieni muzycy wrócili na scenę. Powrotna trasa koncertowa rozpoczęła się 4 lipca. Ostatecznie muzycy zagrają 40 koncertów, podczas których będą celebrować 30. rocznicę powstania krążka (What’s the Story) Morning Glory?, będącego najważniejszym dziełem w ich karierze. 

    Wybraliśmy dla was 5 utworów, które zbudowały legendę Oasis.

    Oasis utwory
    Oasis utwory. Okładka albumu (What’s the Story) Morning Glory?

    Oasis, utwory: Wonderwall (1995) 

    Zacznijmy od najpopularniejszej piosenki z dyskografii Oasis. Singiel pochodzący z albumu (What’s the Story) Morning Glory? prędko stał się hymnem pokolenia i obowiązkowym elementem każdej imprezy. Akustyczna gitara, prosty beat i delikatna aranżacja sprawiają, że jest to utwór, którego nie da się nie śpiewać. Większość słuchaczy interpretuje tekst jako romantyczny, jednak w rzeczywistości jest on skierowany w stronę abstrakcyjnego bytu. Co ciekawe po latach twórca hitu wypowiadał się o nim nieco ozięble i sugerował, że nie rozumie jego fenomenu. – Nie przepadam za tą piosenką, uważam, że „Cigarettes & Alcohol” jest o wiele lepsza – twierdzi Noel Gallagher. Niestety w tym przypadku artysta nie ma zbyt wiele do gadania, ponieważ piosenka jest już nieodłącznym elementem popkultury. 

    Cigarettes & Alcohol (1994)

    Czas na utwór, który został wywołany do tablicy przez jego twórcę. Ciggarettes & Alcohol to pełen brudu i złości kawałek pochodzący z debiutanckiego albumu Brytyjczyków. Surowe i hałaśliwe brzmienie wręcz perfekcyjnie łączy się z trudną tematyką poruszaną w tekście. Tym razem Noel skupił się na przedstawieniu wszelkich używek jako lekarstwa na ciężkie i pozornie szare życie prowadzone przez klasę robotniczą. Wersy sugerują zmęczenie systemem oraz wymaganiami, którym każdy próbuje sprostać.  – Czy jest sens szukać pracy, skoro i tak nic nie jest warte zachodu? – pytają muzycy z Oasis. 

    Dzięki odniesieniom kulturowym oraz zwróceniu się ku zwykłym obywatelom przywiązanym do codziennej pracy utwór bardzo szybko zyskał popularność. Nie był to kolejny cukierkowy hit dla lekko duchów, a to sprawiało, że wiele słuchaczy mogło się z nim utożsamić. 

    Don’t Look Back in Anger (1995)

    Stadionowy hymn o przebaczeniu i emocjonalnym oczyszczeniu. Opublikowany w 1995 roku stał się drugim singlem Oasis, który dotarł do pierwszego miejsca brytyjskiej listy przebojów. Don’t Look Back in Anger rozpoczyna kultowe intro zagrane na pianinie inspirowane Imagine stworzonym przez Johna Lenona. W dalszej części piosenka nabiera balladowego klimatu i serwuje nam epicki refren, który wydaje się stworzony do chóralnego śpiewania. Tekst nawiązuje do patrzenia w przyszłość oraz odrzucenia starych spraw, na które nie mamy już wpływu. 

    Zobacz również
    Blood Orange The Field

    Noel odpowiadający za warstwę liryczną twierdził, że kawałek jest hybrydą All the Young Dudes autorstwa Davida Bowiego z czymś, co mogli stworzyć Beatlesi. W późniejszych latach muzycy z zespołu przyznali się również do tego, że ikoniczny tytuł jest hołdem w stronę pochodzącego z 1979 roku kawałka Look Back in Anger nagranego przez wspomnianego już Bowiego. 

    Champagne Supernova (1995) 

    Utwór zamykający płytę (What’s the Story) Morning Glory? to ponad 7-minutowa podróż przez psychodeliczne brzmienia. Słuchacze otrzymują instrumentalną opowieść, którą każdy może interpretować na własny sposób. Utwór rozwija się powoli od delikatnych gitarowych akordów po ścianę dźwięku z solówkami i chórami. Dzięki surrealistycznemu i onirycznemu tekstowi piosenka sprawia, że podczas odsłuchu możemy odnieść wrażenie, że śnimy na jawie. W konsekwencji tych działań Champagne Supernova wprowadza nostalgię i związane z nią narastające uczucie tęsknoty. 

    Supersonic (1994) 

    Na przekór chronologii nasze podsumowanie zakończymy debiutanckim singlem. Mowa oczywiście o Supersonic, za pomocą którego Oasis zaprezentowali swój bezkompromisowy i nonszalancki charakter. Surowa gitara, mocny zapętlony riff oraz zadziorny i emocjonalny wokal Liama sprawiły, że świat zakochał się w britpopie. Utwór jest esencją tego, co muzycy mieli do przekazania. Chodziło oczywiście o powrót do klasycznego prostego rocka i zwyczajnego ludzkiego podejścia. To jeden z tych utworów, które – choć nie podbiły list przebojów – ugruntowały pozycję zespołu, na którego brzmieniu wychowało się całe pokolenie. 

    Copyright © Going. 2024 • Wszelkie prawa zastrzeżone

    Do góry strony