Czytasz teraz
Nowa płyta duetu ODESZA okazała się mistyfikacją. „Byłaby na nich zbyt kiepska”
Muzyka

Nowa płyta duetu ODESZA okazała się mistyfikacją. „Byłaby na nich zbyt kiepska”

ODESZA

Worlds, początkowo uznane za niespodziewany prezent od Harrisona Millsa i Claytona Knighta, pokazuje, jak bardzo trzeba uważać na materiały generowane przez sztuczną inteligencję.

To koniec pewnej ery. Wyjeżdżamy na trochę, ale wrócimy. Tymi słowami duet ODESZA, gwiazdy big roomowej, EDM-owej elektroniki zmieszanej z indie i chillwave’em, podsumował w lipcu intensywny, dwuletni okres działań wokół płyty The Last Goodbye. Album, za który zgarnęli nominację do Grammy (ostatecznie przegrywając z Beyoncé), artyści wydali w 2022 roku. Nie zrobili go samodzielnie: do pomocy dokooptowali m.in. Ólafura Arnaldsa, Låpsley i Juliannę Barwick. Po hucznej premierze przyszła zaś pora na trasę koncertową. Tournée, nazywane najbardziej dopracowanym w ich dotychczasowej karierze, zakończyło się widowiskowym show streamowanym na żywo z waszyngtońskiego The Gorge. Jego reżyserią zajął się Kerry Asmussen, twórca współpracujący wcześniej m.in. z Lady Gagą, Olivią Rodrigo i Guns N’Roses.

Zapowiedź trasy koncertowej promującej album The Last Goodbye duetu ODESZA

Kilka miesięcy później, w styczniu, Amerykanie przerwali ciszę. W poście opublikowanym w mediach społecznościowych zdradzili, że znów przesiadują w studiu nagraniowym. Zdobytymi w trakcie procesu twórczego inspiracjami chcą podzielić się podczas serii DJ setów w Las Vegas. Później najpewniej przyjdzie pora na piątą płytę. A co, jeśli ktoś zaliczył falstart i krążek tak naprawdę już się ukazał?

Summer Contrast 2025, czyli elektroniczna oaza w zachodniopomorskim Rogalinku. Wiemy, kto wystąpi na festiwalu!

ODESZA: muzyczny wilk w owczej skórze

Wszystko co do zasady się zgadzało. Kolorowa, wielobarwna okładka w pewnym stopniu współgrała z szatą graficzną całego projektu. Muzycznie materiał oscylował ponoć wokół EDM-u, z którym ODESZA lubi się bardzo dobrze. Największym dowodem na to, że Worlds faktycznie zarejestrowali Mills i Knight, miał być jednak fakt dodania krążka w oficjalnych, zweryfikowanych katalogach serwisów streamingowych. Zdążył choćby trafić na Tidal, Amazon Music, SoundClouda czy YouTube.

ODESZA
Archiwalny zrzut ekranu z aplikacji Tidal, gdzie rzekomo trafił nowy album nowy album Amerykanów

Kosmiczna przejażdżka karnawałowa

Najwięksi fani duetu byli jednak nieco podejrzliwi. Byłem tak podekscytowany na myśl o ich nowym albumie, a potem zapoznałem się z tym ściekiem. ODESZA nigdy nie wydałaby czegoś tak kiepskiego. Brzmi tak, jakby cały album został stworzony na potrzeby kosmicznej przejażdżki karnawałowej. Coś okropnego! Te i inne komentarze wyczuwające oszustwo ostatecznie okazały się prawdziwe. Choć sami artyści nie odnieśli się do całej sprawy, niechlubny krążek Worlds szybko zniknął z serwisów streamingowych. Najnowszym materiałem Amerykanów wciąż pozostaje zatem reedycja In Return, obchodzącego niedawno 10. urodziny.

Siri, wygeneruj piosenkę

Takie mistyfikacje w dobie powszechnego dostępu do sztucznej inteligencji raczej nie zaskakują. Ich modele potrafią wygenerować muzykę w niespełna kilka minut na podstawie sugestii dotyczących stylu, tempa czy doboru instrumentów. Z zaawansowanych technologii korzystają spryciarze, którzy chcieliby łatwo zarobić na tantiemach. Zalewają serwisy streamingowe generyczną twórczością, co szczególnie dobrze widać na przykładzie ambientowych playlist. Utwory zawarte w składankach Peaceful Meditation albo Stress Relief są do siebie bardzo podobne. Wysoce prawdopodobne, że skomponowano je z pomocą tego samego oprogramowania. Na próżno szukać informacji o ich autorach w mediach społecznościowych, biogramy wyglądają na stworzone przez ChatGPT.

Zobacz również
Thom Yorke Radiohead

Scam scamowi nierówny?

Samo Spotify, lider na rynku serwisów streamingowych, nie sprzeciwia się specjalnie wykorzystaniu AI. – Nie prowadzimy polityki przeciwko artystom tworzącym treści z użyciem autotune’a czy sztucznej inteligencji, o ile materiały nie naruszają naszych innych zasad, w tym tych dotyczących wprowadzania w błąd – odpowiedział rzecznik prasowy platformy portalowi Slate.

Problem w tym, że w przypadku albumu ODESZA mamy do czynienia z dwoma oszustwami. Wygenerowanie Worlds przez AI poszło w parze z podszywaniem się pod artystów. Scammerom udało się złamać bariery bezpieczeństwa różnych dystrybutorów, co toruje drogę podobnym precedensom. Cóż, trzeba jeszcze bardziej mieć oczy dookoła głowy.

Copyright © Going. 2024 • Wszelkie prawa zastrzeżone

Do góry strony