Ostry z teledyskiem do „Tabasko”. Sluchacze czekali ponad 20 lat!
W klipie ilustrującym tytułowy numer z albumu Tabasko znalazł się nie Ostry, tylko jego syn. Fani legendarnego rapera są zachwyceni.
Powrót po 22 latach
– Mówi się, że oczekiwanie wzmaga apetyt, dlatego z całą ekipą Tabasko Nagrania życzymy Wam smacznego! – czytamy w opisie pod wideo na YouTubie. Najwierniejsi słuchacze Ostrego musieli czekać na teledysk aż 22 lata. Po takim czasie w postać legendy polskiego rapu wcielił się jego starszy syn o imieniu Janek. Już jako 7-latek rapował w szkolnym konkursie, że talent ma po ojcu, a ambicję po matce.
Za kamerą stanął natomiast Paweł Zawadzki, założyciel i szef Life Media Ent. To nie pierwszy raz, kiedy panowie połączyli siły. Fotograf pracował już z Ostrowskim chociażby przy numerze CRISTAL.
Raperzy coraz częściej decydują się na specjalne koncerty sygnowane konkretnym wydawnictwem. Ostatnio pisaliśmy o trasie Małpy z okazji 15-lecia albumu Kilka numerów o czymś. Również klip do Tabasko ma za zadanie promować występ, w trakcie którego Ostry zaprezentuje materiał z 2002 roku.
Asfalt Records się nie zamyka. Mamy stanowisko założyciela
Ostry: Tabasko w nowym labelu
Rok 2024 jest przełomowy dla Ostrego. Muzyk kilka miesięcy temu odszedł z wytwórni Asfalt Records, w której spędził aż 23 lata.
– To już w sumie jest oficjalne, że odszedłem z Asfalt Records z tego powodu, że Tytus zajmuje się zupełnie innymi rzeczami, zupełnie innymi biznesami i nie ma czasu na prowadzenie wytwórni. Generalnie taka normalna kolej rzeczy po 23 latach. Każdy może zmienić pasję, dlatego też życzę Marcinowi jak najlepiej – mówił w lutym raper, zapowiadając autorski projekt wraz ze swoimi wychowankami: Młodym Olisadebe i LUCK7.