Pixel Heaven ruszy po raz 11. Oto 11 powodów, żeby tam się wybrać!
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach…
W dniach 26-28 maja gamerzy z całej Polski zjadą się do warszawskiego Centrum Rozwoju Przemysłów Kreatywnych. Podpowiadamy, dlaczego warto do nich dołączyć i wziąć udział w festiwalu.
Pixel Heaven to jedno z największych europejskich wydarzeń poświęconych kulturze gier wideo, planszówek, komiksów i klimatów retro. Program imprezy rokrocznie kryje wiele atrakcji i niespodzianek. O wszystkich trudno byłoby napisać w jednym artykule, dlatego z informacji dotyczących jej kolejnej edycji wyłuskaliśmy to, co może budzić największe zainteresowanie. Liczba wytypowanych przez nas punktów nie jest przypadkowa. Jedenasta odsłona spotkania branży gamedevu, to i jedenaście powodów do odwiedzin stolicy w maju!
Do Pixel Heaven zostało jeszcze trochę czasu, ale już teraz możecie zaopatrzyć się w swoje wejściówki!
1. Legendy gamedevu na miejscu
Twórca prototypu pierwszej części GTA, Mike Dailly? Kompozytor ścieżek dźwiękowych do gier komputerowych, w tym do kultowego Sensible World of Soccer, Jon „Jops” Hare? A może pomysłodawca kultowego Montezuma’s Revenge, Robert Jaeger? Pixel Heaven zapewni szansę, żeby posłuchać o wzlotach i upadkach osób zasłużonych dla rozwoju gier komputerowych. Spotkania odbędą się w luźnej, swobodnej atmosferze – i nic dziwnego, bo te postaci napędza przede wszystkim niczym nieskrępowana pasja.
2. Pixel Expo, czyli targi
Na Pixel Heaven o swojej działalności opowiedzą liczne wytwórnie i wydawcy, a także firmy technologiczne. Zajawkowicze pokażą swoje kolekcje pamiątek z przyszłości, zaś uczelnie zaproszą do siebie studentów zainteresowanych postawieniem pierwszych kroków w branży. Na targach zaopatrzycie się także w komiksy, gry, plakaty czy gadżety.
3. Stanowiska z flipperami
W Warszawie nie ma zbyt wielu miejsc, w których można spróbować swoich sił na flipperach. Wiemy jedynie o Zagrywkach i Pinball Station. Nowa okazja, żeby przetestować oldschoolowe automaty do gry, jest więc na wagę złota. – Każdy to ponad 100 kg wagi i co najmniej tyle samo grywalności – chwalą przygotowywane urządzenia organizatorzy. Uwaga – będziecie mogli zmierzyć się w turniejach!
4. Premierowy pokaz filmu
I to nie byle jakiego! W piątek 26 maja o godzinie 19:00 zobaczymy The Rubber Keyed Wonder. Film Nicoli i Anthony’ego Caulfieldów, który powstał dzięki skutecznej zbiórce crowdfundingowej, to nostalgiczny powrót do przeszłości. Jego głównym bohaterem jest wczesny komputer domowy ZX Spectrum. Urządzenie wyposażone w mikroprocesor Zilog Z80A, gumową klawiaturę i wyjście na odbiornik telewizyjny trafiło na rynek czterdzieści lat temu. Reżyserzy wrócili do czasów, gdy sprzęt był traktowany jak rewolucyjna nowinka technologiczna. W dokumencie zebrali wypowiedzi społeczności fanowskiej, ale też ówczesnych projektantów gier i informatyków.
5. Wizyta w świecie VR
Immersja w grach to podstawa. W końcu najlepiej przemierza się światy, które od początku zachęcają do swobodnej eksploracji. Na poziomie technologicznym takie wrażenie mogą wywołać coraz popularniejsze zestawy do VR-u. Na festiwalu zostaną zaprezentowane dwie gry osadzone w wirtualnej rzeczywistości. W strzelance Half-Life: Alyx wcielimy się w fikcyjną Alyx Vance, która usiłuje stawić czoła imperium Kombinatu. Chernobyl Again, jak sama nazwa wskazuje, zostało z kolei zainspirowane pamiętną katastrofą z 1986 roku. Zadaniem gracza jest przeciwdziałanie wypadkowi w ukraińskiej elektrowni atomowej.
6. Turniej w International Karate
Trafiła na rynek w 1985 roku. Początkowo można było grać w nią jedynie na ZX Spectrum – brytyjskim protoplaście komputerów domowych. Już wtedy urzekła jednak użytkowników swoim klimatem, a w Stanach Zjednoczonych kupiono ją 1,5 miliona razy. Dziś, w dobie zaawansowanych symulatorów sztuk walki, trudno nie patrzeć na International Karate jak na relikt przeszłości. Mimo to potyczki na tle Statuy Wolności, Zakazanego Miasta czy góry Fudżi nadal potrafią wywołać wiele emocji. Nie zabraknie ich także na Pixel Heaven, gdzie odbędzie się retro turniej zadedykowany twórcy gry, Archerowi Macleanowi.
7. Zielone światło dla cosplayu
Konwenty o takiej skali to znakomita okazja do tego, żeby wydobyć najciekawsze ubrania ze swoich szaf. Nie chcemy bynajmniej zasugerować, że Pixel Heaven w tym roku zamienia się w rewię mody. Podpowiadamy jednak, że wszyscy cosplayerzy i cosplayerki są tu bardziej niż mile widziani. Osoby, które przy tworzeniu kostiumów zainspirują się postaciami z gier wideo, będą mogły wziąć udział w konkursie Game Cosplay. Może przygotowania należałoby zacząć już teraz?
8. Mistrzostwa Polski w Tetrisie Klasycznym
Kultowa gra projektu Aleksieja Pażytynowa w przyszłym roku skończy 40. urodziny. Mimo upływu lat Tetris nadal należy do popkulturowych fenomenów. Bo gdyby było inaczej, nikt nie organizowałby mistrzostw Polski w jego najbardziej klasyczną, podstawową wersję. Na śmiałków stających w szranki czekają nie tylko prestiż i nagrody, ale też przepustka do międzynarodowego turnieju. Ten zaś odbędzie się tej jesieni w amerykańskim Portland.
9. Oldschoolowy game jam
Na festiwalu nie zabraknie atrakcji dla tych, którzy przetarli już szlaki na polu gamedevu. Po raz kolejny odbędzie się na nim tzw. game jam, którego celem jest zaprojektowanie prostej gry. Aby sprostać wyzwaniu, trzeba wykazać się nie tylko wyobraźnią, ale też umiejętnością pracy zespołowej. Wszelkie inne chwyty są dozwolone, przy czym należy pamiętać o trzech regułach. Czas na wykonanie zadania jest ograniczony, trzeba w nim odnieść się do tematu wskazanego przez organizatorów, zaś gotowy projekt musi ruszyć na jakimkolwiek urządzeniu 8-bitowym. Kto podejmuje rękawicę?
10. Wystawa fotografii w grach
W Centrum Rozwoju Przemysłów Kreatywnych swoje prace na wystawie PHOTOMODEBOOK pokaże Rafał Szrajber – ceniony urbanista, grafik i fotograf. Wykładowca Politechniki Łódzkiej od wielu lat wydobywa potencjał cyfrowych narzędzi, wykorzystując je w różnych dziedzinach sztuki. W ramach projektu Wirtualne Synagogi rekonstruował budynki zniszczone podczas II wojny światowej. Gościom majowej imprezy zademonstruje zaś, jak fotografuje scenerie z gier komputerowych. Pad, w tym przypadku pełniący funkcję obiektywu, może wyczarować prawdziwe cuda!
11. A na koniec odrobina relaksu
Atrakcje atrakcjami, ale warto pamiętać, że na Pixel Heaven warto chwilę odetchnąć. – Nawet podczas wydarzenia trzeba jeść i pić – przypominają organizatorzy, zapewniając, że na głodnych i spragnionych będzie czekać strefa gastronomiczna. Poza licznymi food truckami znajdziecie w niej stanowiska z zimnymi i ciepłymi napojami. – Przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę – mówił Piotr Fronczewski w kultowym Baldur’s Gate. Znany aktor zapomniał, że równie ważny jest prowiant.
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach „newonce", „NOIZZ", „Czasopisma Ekrany", „Magazynu Kontakt", „Gazety Magnetofonowej" czy „Papaya.Rocks". Mieszka i pracuje w Warszawie.