Czytasz teraz
Letnie FOMO – 5 plenerowych miejscówek, na których otwarcie czekamy
Opinie

Letnie FOMO – 5 plenerowych miejscówek, na których otwarcie czekamy

Lunapark, źródło: Facebook Lunaparku

Kiedyś to było… Tańce w plenerze, szamka pod gołym niebem i przedłużające się niekiedy do rana nocne eskapady. Mimo że okoliczności trochę się zmieniły, nie zmieniło się jedno – nadal czekamy na nasze ulubione sezonowe miejscówki.

Architektura rodem z gdańskiego portu, cyrkowe inspiracje czy nowohucka rezydencja? Te plenerowe miejscówki zaskakują nie tylko programem, ale i sprytnie zaadaptowaną przestrzenią. Kiedy będziemy mogli je znowu odwiedzić? Wszystko zależy od obostrzeń. Mając na uwadze przede wszystkim bezpieczeństwo, musimy poczekać na lepszy moment. A w tzw. „międzyczasie” w pierwszym odcinku naszego plenerowego FOMO przypominamy parę ulubionych lokalizacji.


Lunapark | Warszawa

W okolicach Wału Miedzeszyńskiego znajdziecie jedyne takie miejsce na imprezowej mapie stolicy – Lunapark. Nudzić się tu nie będziecie, oj nie. Gwarantujmy Wam, że szybko stąd nie wyjdziecie. W Lunaparku nie tylko potańczycie czy napijecie się dobrego drinka, ale oddacie się wielu innym aktywnościom – zagracie w minigolfa, automaty pinball czy nieśmiertelnego cymbergaja. Bez smrodu smażalni ryb z Władysławowa albo innej Jastrzębiej Góry xD

Pierwsze miejsce wchodzące pod płaszczyk Lunaparku to Mini Market – lekko pomniejszona wersja Nocnego Marketu, najbardziej znanej stołecznej miejscówki serwującej wyśmienity street food. Znajdziecie tu pyszne churros i frytki belgijskie podawane z pysznymi sosami, gofry z najróżniejszymi dodatkami i posypkami, ale też burgery, zapiekanki i różne inne pyszności. W zeszłym sezonie mogliście znaleźć tu najlepszą według nas pizzę w stylu amerykańskim w stolicy. Jest w czym wybierać.


Ale przecież nie samym jedzeniem imprezowicz żyje. Do tańca zaprasza Was Wata Cukrowa i Hocki Klocki. Pierwsza miejscówka znajduje się pod namiotem cyrkowym, co zdecydowanie dodaje uroku przy słuchaniu muzyki na żywo. W poprzednich latach mogliście usłyszeć tu znakomite koncerty. My wciąż wspominamy występ Hatti Vatti z zespołem na żywo.

Hocki Klocki to przeniesiona do Lunaparku znana nadwiślańska miejscówka. Elektronika miesza się tu z hip-hopem. To tu odbyły się takie cykle jak Rap History Warsaw, który organizuje Steez z PRO8L3Mu, a co niedzielę od południa rozgrzewał nas cykl imprez Splot Słoneczny organizowany przez Nowosada i NuCasę.

Trudno powiedzieć, kiedy znowu będziemy mogli odwiedzić cyrkowe podwoje Lunaparku. Nadzieję daje ostatni wpis na Facebooku lokalu, który właśnie poszukuje pracowników, przygotowując się zapewne do nowego sezonu. Trzymamy kciuki! [DL]

KontenerART | Poznań

Wypoczynek nad Wartą – zawsze warto! Poznańska plaża Chwaliszewo to miejsce wypoczynku mieszkańców, które przyciąga ze względu na lokalizację, przyjazną atmosferę i wachlarz ciekawych wydarzeń – warsztaty, wystawy, koncerty czy kino plenerowe. Wszystko w nowoczesnej modułowej architekturze, ocieplonej przytulnymi dodatkami, takimi jak leżaki czy porozwieszane wszędzie lampki. Spontaniczny relaks czy zaplanowane aktywności? Nieważne, co lubisz, w Kontenerach latem zawsze dzieje się coś ciekawego, a jeśli nie podpasuje Ci dana aktywność, możesz rozsiąść się wygodnie na plaży i zapomnieć o troskach codzienności.

My do tej pory zaglądaliśmy tam na występy ulubionych artystów i w poszukiwaniu muzycznych kąsków na giełdzie fonograficznej. Nigdy jednak nie udało nam się dotrzeć na warsztaty taneczne – salsa to niekoniecznie nasza strefa komfortu. W tym roku – o ile obostrzenia pozwolą i zajęcia będą się odbywać – chętnie spróbujemy swoich sił w nowej dyscyplinie. Kiedy, jak nie w 2021?

KontenerArt niedawno zapowiedział małe otwarcie od połowy kwietnia. Z uwagi na przedłużony lockdown wydarzenie zostanie przeniesione. Już teraz z opisu planowanego eventu możemy być jednak pewni, że organizatorzy zadbają o odpowiedni reżim sanitarny.

Jak co roku w nadchodzących miesiącach planujemy sporo wydarzeń kulturalnych. Szykujcie się na jam session, slamy poetyckie, koncerty, warsztaty z recyclingu mebli i tkanin, spotkania z twórcami. Będzie taniec, będzie śpiew. Zaczynamy bez huku z uwagi na sytuację w kraju. Zachowując zasady dystansu społecznego serwujemy napoje i jedzenie z okienek na wynos – czytamy na Facebooku KonterArt. [JG]

Nowa Rezydencja | Kraków

Monumentalna, nowohucka miejscówka stosunkowo niedawno zagościła na kulturalnej mapie Krakowa, a już dla wielu miłośników techno stała się prawdziwym jej centrum. Mowa oczywiście o Nowej Rezydencji. Na zabytkowym dziedzińcu potężnego kombinatu grali m.in. Oliver Koletzki czy przedstawiciele rodzimej sceny: KAMP!, Deas, Błażej Malinowski i inni. Ale uświadczymy tam nie tylko przedstawicieli elektroniki – wśród zaproszonych artystów znalazł się też Włodi razem z producentem 1988 czy Żabson.

Zobacz również

Nowa Rezydencja nie poprzestaje na muzyce. Oprócz tego zawsze mogliśmy liczyć tam na dobrą szamkę, w postaci chociażby przepysznych, napakowanych składnikami burgerków. Jeśli nie macie ochoty potupać przy jakimś secie, Nowa Rezydencja oferuje szereg innych aktywności – odbyły się tam warsztaty szlifowania bursztynu, rodzinne warsztaty muzyczne czy seria wydarzeń skierowanych do dzieci pod szyldem „Park Krakowskich Legend”. Atrakcją jest tu sam budynek, którego zwiedzanie możliwe było dzięki wsparciu RAWELINU – Małopolskiego Stowarzyszenia Miłośników Historii.

Mamy nadzieję, że niedługo znowu spotkamy się na nowohuckim patio. Już teraz na 23 lipca zapowiedziany jest koncert Guziora w ramach ogólnopolskiego cyklu Lato w Plenerze. [MS]

Wyspa Tamka | Wrocław

Wyspa Tamka, źródło: Facebook Wyspa Tamka

Wyspa Tamka to położona w środku miasta imprezowa oaza. Miejscówka ożywa szczególnie na wiosnę i latem, kiedy to organizowane są liczne wydarzenia plenerowe. W lokalu rządzi muzyka elektroniczna różnej maści: od D’n’B, przez house i funk, aż po cięższe techno i post-club. Stali bywalcy mieli szansę usłyszeć tam choćby Siksę, duet Gaijin Blues czy ekipę The Very Polish Cut Outs.

Ale Tamka to nie tylko taneczne imprezki. To również kameralne koncerty dające okazję do występów okolicznym artystom i artystkom. Poza tym, w eventowej ofercie znajdziecie także pokazy filmowe, zajęcia jogi, spotkania, warsztaty czy targi. Wyspa Tamka to zdecydowanie jeden z najważniejszych outdoorowych punktów na mapie Wrocławia, który od lat animuje tamtejszą społeczność. [PW]

100cznia | Gdańsk

Pop Brixton w Gdańsku? Londyński kompleks kontenerów był główną inspiracją dla właścicieli 100czni. W 2017 roku, w miejscu starej Modelarni Stoczni Gdańskiej, Alicja Jabłonowska i Kuba Łukaszewski ruszyli z projektem pełnym kulturalnych wydarzeń, jedzeniem z różnych zakątków świata i niezobowiązującą atmosferą. Za architekturę miejscówki odpowiedzialna jest Agnieszka Skuza i trójmiejska Grupa Gdyby. Wszystkie kontenery wykorzystane do stworzenia 100czni pochodzą z portu w Gdyni – zanim tam trafiły pływały po morzach i przewoziły różne towary, w tym drewno i przyprawy, których zapach można było jeszcze wyczuć podczas otwarcia miejsca.

Powodów do odwiedzenia 100czni jest co niemiara – kawa, lunch, drink, rodzinny piknik, spontaniczne spotkanie, gruba potańcówka czy powolne chillowanie. W sercu postindustrialnego krajobrazu regularnie odbywają się również wyjątkowe koncerty – występowali tu między innymi Rosalie.Mery SpolskyNoon czy Tęskno. Możecie się tu też wytatuować, poćwiczyć jogę, zrobić designerskie zakupy, obejrzeć film na ścianie 100letniego budynku Stoczni (w ubiegłym sezonie organizowane wspólnie z Millennium Docs Against Gravity) czy pojeździć na minirampie.

100cznia na ogół otwarcie planowała w maju. Jednak wszystko zależy od sytuacji epidemiologicznej i aktualnych obostrzeń. [KP]

Letnie miejscówki opisywali dla Was Jagoda Gawliczek, Dymitr Liziniewicz, Kacper Pliżga, Milena Soporowska i Patryk Wojciechowski.

Copyright © Going. 2024 • Wszelkie prawa zastrzeżone

Do góry strony