Czytasz teraz
Pierwszy odsłuch: wyznania Young Igiego, romantyczna Przybysz i powrót SWANS
Opinie

Pierwszy odsłuch: wyznania Young Igiego, romantyczna Przybysz i powrót SWANS

Young Igi

Piątek tradycyjnie przyniósł nam płytowe premiery, a dziś zostaliśmy nimi dosłownie zasypani. To chyba spoko, nie?

Taka klęska urodzaju może wprowadzić w lekką dezorientację, dlatego wybraliśmy kilka opcji, które mogą Wam przypaść do gustu. Czek dis ałt!

Natalia Przybysz – Jak malować ogień

Jej charyzmatyczny wokal i romantyczne teksty u bardziej wrażliwych mogą wywoływać ciarki. Najnowszy materiał idealnie komponuje się z obecną aurą, więc pewnie wielu z Was będzie go zapętlać przez najbliższe tygodnie. Pamiętajcie! Niebawem kawałki z płyty Natalii będziecie mogli usłyszeć na żywo. Bilety na koncerty w ramach trasy Jak Malować Ogień znajdziecie oczywiście w Going.

Young Igi – Skan Myśli

Jak wskazuje sam tytuł, młody raper wpuszcza nas do świata osobistych przemyśleń i nurtujących go kwestii. Na „Skanie Myśli” otwarcie opowiada o relacjach damsko-męskich, trudnych emocjach czy słabościach, a taką szczerość zawsze doceniamy. Warto wspomnieć też o duetach, bo na albumie możemy usłyszeć Jana-Rapowanie, Włodiego i Kizo, którzy jak zwykle trzymają poziom i świetnie współgrają z całością materiału. Dopełnia go futurystyczna okładka – jej autorem jest utalentowany Rybskie, współpracujący m.in. z schafterem czy Rosalie.. Grafik wziął również udział w naszym projekcie poświęconym okładkce Matmos, który ukazał się na portalu Noizz.

Cigarettes After Sex – Cry

„Cry” to miód na serce wszystkich fanów melancholijnych i miejscami mrocznych kawałków. Włączcie album, jeśli jadąc autobusem miejskim lubicie sobie czasem z utęsknieniem popatrzeć w szybę. Subtelne utwory, jakie znajdziemy na krążku nie odbiegają od poprzednich materiałów zespołu więc spokojnie możemy powiedzieć – „stare, dobre Cigarettes After Sex”. Jeden z singli spodobał się również Wojtkowi, który pisał o nim w jednym ze swoich tygodniowych topów. Jesienny moodzik wchodzi mocno.

SWANS – leaving meaning.

Czekaliśmy na to z niecierpliwością! To już piętnasty (!) studyjny album amerykańskiego zespołu, którego dorobek w dziedzinie awangardowego rocka jest niepodważalny. Dowodzona przez Michaela Girę formacja na moment zawiesiła działalność, ale powróciła – i to jak! „Leaving meaning.” przenosi nas do równoległej rzeczywistości, całkowicie pochłania magicznymi kompozycjami i onirycznym klimatem. Wsłuchajcie się w nią porządnie, a w kwietniu wpadajcie do Progresji.

Zobacz również

White 2115 – Młody Książę

Szybkie samochody, pas Versace i kobiety kontrastują tutaj z samotnością, uzależnieniami i frustracjami. Daje to intrygujący efekt przez co drugi krążek członka 2115 Gang pełen jest wpadających w ucho kawałków, dodatkowo podgrzewanych dobrymi bicikami. Ale „Młody Książę” to także świetne duety. Żabson, Malik Montana (!),  PlanBe, Jan-Rapowanie – wygląda nieźle, co? Za okładkę także odpowiada Rybskie, co świadczy to o tym, że polscy raperzy wyjątkowo upodobali sobie stylistykę artysty.

PS White daje dziś koncert w Warszawie!

Dajcie znaka, który płyta najbardziej Was ujęła!

Copyright © Going. 2024 • Wszelkie prawa zastrzeżone

Do góry strony