Czas na mocne podziemie! Oto polskie premiery rapowe lipca, na które warto czekać

Kolektywny umysł członków redakcji Going. MORE
Polskie premiery rapowe, które zostały zapowiedziane na lipiec, usatysfakcjonują przede wszystkim osoby śledzące stylowy underground.
Bilety na najlepsze koncerty rapowe znajdziecie tutaj!
Patryk D.Real – Oversize
Premiera: 4 lipca
Do tej pory D.Real był najbardziej znany jako łódzka ekipa, której wsparcie dały głównie legendy z warszawskiego zespołu JWP. Nadszedł jednak czas, by także jej części składowe zaczęły się indywidualnie wyświetlać na polskiej scenie rapowej. Patryk D.Real zapowiedział, że jego debiutancki solowy album OverSize ukaże się nakładem Step Records. To dla wielu kultowa wytwórnia najmocniej kojarzona z ulicznymi rymami i bitami. U niego w muzyce za to wszystko ma być większe, bardziej wyraziste i ponad normę. Co to będzie oznaczać w praktyce? Na szczęście nie będziemy musieli długo czekać na odpowiedź!
Polskie premiery rapowe (lipiec): Junes x Zincboy – Po remoncie EP
Premiera: 4 lipca
Pamiętacie jeszcze ogólnopolskie poruszenie, jakie wywołał Otsochodzi, gdy w drugiej połowie lat 10. wypuścił Nowy kolor? Zamieszanie związane z legendarnym, powracającym po latach Junesem było odpowiednio mniejsze, lecz równie znaczące. Oto raper, który blisko dwie dekady temu uchodził za diament w koronie podziemia i najzagorzalszego wyznawcę klasycznego rapu, wydał w tym roku albumy pełne nowoczesnych rozwiązań w kwestii wokalu i stylistyki bitów. Wchodząc na nowo do gry, jest nienasycony twórczo, więc mimo dorzucenia jeszcze w 2025 EP-ki zapowiedział już drugą. Stworzy ją we współpracy z Zincboyem. Pogratulować produktywności!
BonSoul – Do picia i mordobicia
Premiera: lipiec
Czasem w polskim rapie zdarzają się takie połączenia MC/producent, że każdy późniejszy collab z innymi artystami nie brzmi już równie dobrze. To właśnie stało się w przypadku Bonsona. Wszystkie gwiazdy na niebie mówią, że jego idealnym kompanem jest Soulpete. To on najlepiej rozumie potrzeby twórcze szczecińskiego rapera i pomaga mu w zaprezentowaniu pełni potencjału. Wiemy już, że usłyszymy kolejny krążek tego duetu, a oczekiwać możemy wielu osobistych real talków oraz klasycznych produkcji. A wszystko to wspierane przez wakacyjny vibe, choć opis tego nie sugeruje. Będzie słuchane!
Polskie premiery rapowe (lipiec): Hedora – Fatalny konstrukt
Premiera: 24 lipca
Tytuł Fatalny konstrukt nie odnosi się bezpośrednio do polskiej sceny rapowej – ale zdecydowanie mógłby. Prykson Fisk i Ńemy to bowiem zawodnicy, którzy są doceniani w podziemnych, alternatywnych kręgach i według wielu zasługują na robienie ogromnych karier. Tak się jednak nie dzieje, po części dlatego że rynkowa wajcha stylistyczna jest wychylona w inną stronę. Nie ma jednak tego złego. Panowie ciągle dbają o jakość, rapując stylowo i dosadnie na potężnych, acz zachowujących naturalny feeling bitach. Być może nowy materiał nie zmieni gry, lecz na pewno wpłynie na sposób postrzegania nowego rapu przez słuchaczy.
Tuwim / Qzyn – Szept
Premiera: lipiec/sierpień
Az chciałoby się powiedzieć: rodzina to siła. Ostatnie dwa lata należą bowiem do Qzyna, czyli producenta z wyrazistym, własnym stillo, który dodatkowo świetnie odnajduje się we współpracy z osobami mniej dbającymi o sławę, a bardziej o bycie jak najlepszymi w rzemiośle. Jego najnowszym kolegą twórczym został łodzianin Tuwim, nieoczywisty raper i ciekawy writer. Nie jesteśmy jeszcze pewni, kiedy dokładnie ukaże się ich materiał. Gdy jednak ten już się pojawi, to powinien wejść do (co najmniej szerokiej!) czołówki tego roku.
Kolektywny umysł członków redakcji Going. MORE