Nieoczywisty prezent dla kawosza? Znajdziecie go na Gdańsk Coffee Festival!

Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach…
Kogoś, kto nie wyobraża sobie dnia bez filiżanki małej czarnej, zawsze uszczęśliwią świeże ziarna. Może warto pozwolić jednak sobie na nieco więcej ekstrawagancji i wręczyć bardziej nieszablonowy upominek?
Jakiś czas temu nad warszawskim PGE Narodowym unosił się wyjątkowo intensywny, przyjemny zapach świeżo parzonej kawy. Niczym flara na niebie oznajmiał, że biało-czerwony stadion stał się na jeden weekend ostoją dla miłośników espresso, cappuccino i americano. Po ewidentnym sukcesie Warsaw Coffee Festival podobne wydarzenie czeka nas w Gdańsku w dniach 15-16 marca. Znów odbędzie się tam, gdzie na co dzień oglądamy sportowców w akcji – na Polsat Plus Arenie.
Już teraz złapcie swoje wejściówki na Gdańsk Coffee Festival!
Czego możemy spodziewać się po wydarzeniu? Na pewno wielu okazji do odkrywania nowych smaków i kształtowania indywidualnego gustu. W programie przewidziano prelekcje, wykłady i okazję do odpoczynku w strefie relaksu. Poza tym imprezę warto potraktować jak ogromne targi, na których można uzupełnić swoje zapasy i nabyć prezenty dla bliskich kawoszy. Wystawcy z całej Polski wytaczają najcięższe działa i proponują rarytasy, z których trudno się nie ucieszyć. Przed wami część z nich!

Prezent dla kawosza: peeling solny do ciała
Z charakterystycznym, przyjemnym aromatem naparu nie musimy żegnać się od razu po jego wypiciu. Mokosh Cosmetics, rodzima marka kosmetyków rzemieślniczych, proponuje, żeby towarzyszył nam także przy kąpieli. Firma oferuje dwa peelingi solne zawierające mieloną kawę. Pierwszy z nich nęci także słodkim zapachem olejku eterycznego z pomarańczy. Sekretnym składnikiem drugiego jest zaś ekstrakt z liści tytoniu zanurzonych w oleju konopnym. Dzięki obu produktom skóra staje się gładsza, jędrniejsza i bardziej odżywiona.

Kawowy gin
Heritage, producent rzemieślniczych wysokoprocentowych trunków, z sukcesem zaprezentował nowość już w trakcie Warsaw Coffee Festival. W niezwykle estetycznych butelkach zdecydował się połączyć cold brew, czyli macerowaną na zimno kawę, z ginem najwyższej próby. Tak powstała mieszanka przypadnie do gustu miłośnikom wyrazistych, słodko-gorzkich smaków i nęcącego aromatu czekolady. Rano szybkie espresso na pobudzenie, a wieczorem odpoczynek z Heritage Cold Brew Coffee Gin Liqueur? Jesteśmy za!

Prezent dla kawosza: likier o smaku whisky albo wódki
Pozostańmy jeszcze na chwilę w świecie alkoholi i wybierzmy się na wycieczkę do Nowej Zelandii. To tam, w królestwie sagi Władca Pierścieni, ptaka kiwi i rytuałów haka, jest produkowany likier Jumping Goat. Jego podstawa to tamtejsza regionalna wódka serwatkowa, charakteryzująca się nieprzeciętną słodyczą i kremowością. W destylarni łączy się ją z wysokiej jakości cold brew oraz – w zależności od preferencji – ze szkocką whisky albo nutą czekolady. Rezultat okazuje się głęboki w smaku i z pewnością uprzyjemni niejedno spotkanie.

E-book
Kubek gorącej kawy i książka to zestawienie, któremu trudno się oprzeć. W naszym przewodniku nie mogło więc zabraknąć lektury – w tym wypadku o tyle szczególnej, że dosłownie zasilanej kofeiną. Dobrym uzupełnieniem wizyty na Gdańsk Coffee Festival może okazać się przeczytanie e-booka poświęconego Brewers Cup 2025. Jedna z uczestniczek zawodów, Julia Brągiel, zajrzała w nim za kulisy mistrzostw parzenia kawy przelewowej. Kto ma największą szansę na zwycięstwo? Co biorą pod uwagę jurorzy w swojej ocenie? Czy wydarzenie w jakikolwiek sposób wpływa na bieżące trendy? To tylko kilka z pytań, na które odpowiedzi znajdziemy w nowej publikacji.
Prezent dla kawosza: praliny
Skoro już bierzemy na tapet idealne połączenia, wypada przypomnieć fakt stary jak świat: gorzkawy smak kawy świetnie współgra ze słodyczami wszelkiej maści. Na Gdańsk Coffee Festival o te drugie zadbają ambasadorzy Chocolatier – królestwa ręcznie robionych czekoladek. Praliny kuszą nie tylko najwyższej jakości składnikami i nadzieniami. Trzeba przyznać, że niektóre z nich – na przykład przypominające jednorożce, niedźwiadka, czaszkę albo gumową kaczuszkę – są małymi dziełami sztuki.
Kubki Jumbo
Mieszczą aż 400 ml kawy, co pozwoli bez pośpiechu sączyć kawę w towarzystwie przyjaciół albo ulubionej książki. Nie wyślizgną się tak łatwo z ręki, bo mają wygodne, poręczne ucho. Dzięki wypaleniu gliny w temperaturze przekraczającej 1200 stopni sprawdzą się właściwie w każdych warunkach. Poza tym – co przecież wcale nie jest mniej ważne – cieszą oko feerią deseni i kolorów. Czy trzeba wymieniać jeszcze więcej atutów kubków typu Jumbo od pracowni Ceramiczności?
Prezent dla kawosza: herbaty specialty
Ten pomysł na upominek zostawiliśmy na sam koniec trochę asekuracyjnie. W końcu najbardziej ortodoksyjni kawosze mogliby się obrazić na to, że ktoś pomyślał o wręczeniu im czegoś związanego z innym gorącym napojem. Istnieje jednak duże prawdopodobieństwo, że w przypadku Leaf Liturgy przymkną na to oko. – Wierzymy, że herbata nie jest nudna, a jej świat – złożony i ekscytujący, w swojej różnorodności przypominający świat wina czy kawy – przekonują pomysłodawcy rzemieślniczej marki. Na rynku wyróżniają się starannie wyselekcjonowanymi smakami liści (ostatnio w sprzedaży pojawiły się oolong i rooibos) oraz charakterystycznymi puszkami, na których renesansowy sztafaż uzupełniają dowcipne współczesne akcenty.
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach „newonce", „NOIZZ", „Czasopisma Ekrany", „Magazynu Kontakt", „Gazety Magnetofonowej" czy „Papaya.Rocks". Mieszka i pracuje w Warszawie.