Check your reality with PRO8L3M – obejrzeliśmy specjalny koncert duetu
Jestem KONESEREM dobrego wzornictwa i architektury, miłośnikiem muzyki, perkusistą, didżejem,…
PRO8L3M. Revolume i CANAL+ łączą siły, tworząc niesamowity koncert REALITY CHECK. To nie kolejne nagranie występu live, a prawdziwa produkcja filmowa, w której każdy kawałek duetu zyskuje niepowtarzalną oprawę wizualną.
Nie pierwszy raz raperzy zaskakują świeżym podejściem do swojej twórczości. Promocji albumu Widmo towarzyszyła dystopijna wystawa OUTPO5T z interaktywnymi elementami i VR-owymi doświadczeniami. Potem wyszedł wspomniany Art Brut 2 – w ramach promocji albumu panowie przygotowali kolejną wystawą, stworzoną we współpracy z marką Adidas, naszpikowaną światłem, muzyką i samochodami. Niewiele wydawnictw w naszym kraju może liczyć na tak spektakularne, przemyślane i spójne akcje promocyjne. PRO8L3M pokazuje, jak można wykorzystywać do tego innowacyjne technologie i wyznaczać nowe standardy.
W dobie pandemii Oskar i Steez poszli o krok dalej i zaprezentowali REALITY CHECK. Koncert wyprodukowany przez Revolume dla CANAL+ to coś, czego w Polsce nie było. Jeśli wyobrażacie sobie, że jest to po prostu dobrze nagrany występ live, to jesteście w błędzie.
REALITY CHECK to swego rodzaju film – każda piosenka wykonana jest przez raperów w innej scenerii, która w jakiś sposób nawiązuje do kawałka. Do Molly Oskar i Steez nawijają po ciemku w odbijających światło kurtkach. W Jak Disney rapują w klubie wokół przyjaciół, gdzie Oskar przytula Rosalie. Z kolei W domach z betonu, tak jak w teledysku, widzimy zdjęcia raperów z dzieciństwa. Fakt, że widać twarz Oskara jest zaskakujący – przyzwyczailiśmy się przecież, że raper ukrywa swoją twarz. W tym przypadku jest to na pewno reality check, bo do tej pory nie widzieliśmy go w takiej odsłonie.
Trzeba powiedzieć, że flow chłopaków brzmi świetnie. Słychać, że Oskar daje z siebie wszystko. Całość brzmi, jakbyśmy byli na prawdziwym koncercie, a realizacja dźwiękowa zaskakuje najwyższym poziomem jakości. Dobrze też jest usłyszeć więcej momentów, w których Steez “wychodzi zza konsolety” i zaczyna nawijać. Na uwagę zasługują też świetne zdjęcia Tymoteusza Pieszki. Mamy tu do czynienia z produkcją na poziomie filmu długometrażowego, który ma jednocześnie szybki i dynamiczny montaż, charakterystyczny dla klimatu duetu.
Gdybyśmy mieli tylko zwrócić na coś uwagę, byłby to brak ogólnej narracji. W produkcji REALITY CHECK brakuje jakiegoś spoiwa, historii, która połączyłaby wybrane kawałki w opowieść. Oskar i Steez niewiele również się odzywają, każdy kto był na koncercie wie, jaki kontakt raperzy mają z publicznością. Tutaj tego trochę zabrakło. Może to przez formułę nagrania? Mimo to, koncert śmiało możemy polecić fanom składu – i nie tylko.
REALITY CHECK dostępny od 12 grudnia na platformie CANAL+.
Jestem KONESEREM dobrego wzornictwa i architektury, miłośnikiem muzyki, perkusistą, didżejem, (jeszcze) niespełnionym producentem i (jeszcze bardziej) niespełnionym projektantem graficznym. Wyznaję słowa Milesa Davisa, który stwierdził, że “życie bez muzyki byłoby niczym”. Od kilku lat przewodzę kolektywom SONDA i SOJUZ, które skupiają didżejów i didżejki z Polski i Europy Wschodniej, tworząc bezpieczne, wolne od uprzedzeń imprezy, prezentujące różne oblicza muzyki elektronicznej.