„Espresso” nie zdążyło jeszcze wystygnąć, a Sabrina Carpenter już ma gotową nową płytę. Kiedy premiera?

Kolektywny umysł członków redakcji Going. MORE
Ktoś tu nie bawi się w półśrodki. Niecały rok po premierze Short n’ Sweet ukazał się singiel Manchild. Teraz okazało się, że numer Amerykanki jest zapowiedzią czegoś większego. Co ciekawe, jeszcze przed wypuszczeniem albumu narosły wokół niego kontrowersje.
Choć dziś imię i nazwisko Sabriny Carpenter zna cały świat, jeszcze kilka lat temu kojarzyli ją nieliczni. Amerykanka swoją karierę rozpoczęła jako Maya Hart w serialu Girl Meets World na Disney Channel, gdzie grała w latach 2014-2017. Wydała parę płyt, ale nie odbiły się szerokim echem. Na przełom musiała czekać aż do ubiegłego roku – to właśnie wtedy za sprawą hitów Espresso i Please Please Please podbiła światowe listy przebojów. Z pewnością pomogła w tym wspólna trasa z Taylor Swift, na której występowała jako support.
Kurz po premierze Short n’ Sweet nie zdążył jeszcze opaść, a na horyzoncie już migają nowości. Wygląda na to, że artystka po prostu chce wykorzystać swoje 5 minut. Carpenter właśnie zdradziła, że 29 sierpnia ukaże się jej nowa płyta, Man’s Best Friend. Zrobiła to w nietypowy sposób. Podczas transmisji na żywo na Instagramie przeglądała albumy m.in. Donny Summer, ABBY i Dolly Parton, po czym – oczywiście przypadkiem – trafiła na swój własny, jeszcze niewydany.
Polskie gwiazdy i zagraniczne odkrycia. Sprawdź najciekawsze koncerty popowe w tym sezonie!
Sabrina Carpenter: Album Man’s Best Friend promuje singiel Manchild
Przypomnijmy, że kilka dni przed ogłoszeniowym streamem do sieci trafił singiel Manchild. Amerykanka napisała go we współpracy z Amy Allen i Jackiem Antonoffem, który odpowiada również za produkcję całości. Fani szybko zaczęli snuć teorie dotyczące przesłania numeru. Jego tekst dotyczy niedojrzałości emocjonalnej w związkach, więc istnieje szansa, że bezpośrednio nawiązuje do byłego partnera gwiazdy, Barry’ego Keoghana. Aktor i wokalistka wyglądali na mocno zakochanych. Ba, zagrali nawet razem w teledysku do Please Please Please. Zimą podjęli jednak decyzję o bezterminowej przerwie w relacji.
Kobiecość pełną parą?
Krótko po wyjściu na jaw, że wokalistka pracuje nad Man’s Best Friend, w sieci zawrzało także na temat… okładki krążka. Ta jest bowiem bardzo odważna. To jednak nic nowego – Sabrina Carpenter jest znana ze śmiałych strojów, o czym sama nie krępuje się mówić. Akcentuje nimi swój wizerunek, zrywając zarazem z tym, który eksponowała jako gwiazda Disneya.
– Kobiecość jest czymś, co zawsze akceptowałam. A jeśli teraz oznacza to gorsety, pasy do pończoch i puszyste szlafroki albo coś podobnego, to właśnie to ku*wa oznacza – wyznała w jednym z wywiadów.

Przeciwko stereotypom?
Szybko okazało się, że fotografia wykonana przez Bryce’a Andersona nie spodobała się wszystkim słuchaczom artystki. Głosy sprzeciwu napływały choćby ze strony fundacji feministycznych, które dostrzegają w pozie wokalistki przejaw uprzedmiotowienia kobiet. – Ukazanie siebie na czworakach, z mężczyzną ciągnącym za włosy, nazywając siebie jego „najlepszym przyjacielem”, nie jest subwersją. To powrót do oklepanych schematów sprowadzających kobiety do ról zwierząt domowych, rekwizytów i dóbr. (…) Rozumiemy, że marka Sabriny jest opakowana w retro glam, ale naprawdę nie musimy wracać do tak oklepanych stereotypów – przekonują aktywistki z Glasgow’s Women Aid. Hannah Holland z MSNBC postrzega za to hiperseksualizację Carpenter jako kampową, satyryczną i nieprzewidywalnie niepoważną.
@lastinglooks Sabrina Carpenter’s new album cover for “Man’s Best Friend” is causing quite a controversy. #sabrina #sabrinacarpenter #sabrinacarpentermusic #espresso #shortnsweettour #popstar
♬ original sound – Lasting Looks with Jules
Sama autorka Espresso przez ponad tydzień nie odniosła się wprost do tych zarzutów. Ostatecznie przerwała ciszę, choć nie przedstawiła żadnego oficjalnego oświadczenia. W mediach społecznościowych udostępniła za to alternatywną, mniej wyzywającą wersję okładki Man’s Best Friend. Kąśliwie skomentowała, że nowe, czarno-białe zdjęcie, które również zrobił Anderson, zostało zatwierdzone przez Boga.
i signed some copies of Man’s Best Friend for you guys
— Sabrina Carpenter (@SabrinaAnnLynn) June 25, 2025
& here is a new alternate cover approved by God
available now on my website 🤍https://t.co/E7QJWhZsSb pic.twitter.com/Hl4xInhvnY
Kolektywny umysł członków redakcji Going. MORE