Słowo Roku 2024 już znane. Językoznawcy postawili na „koalicję”
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach…
Swojego faworyta wskazali także internauci. W otwartym głosowaniu zorganizowanym przez Instytut Języka Polskiego UW i Fundację Języka Polskiego zwyciężyła sztuczna inteligencja.
Redakcja Collins English Dictionary nasłuchała się Charli XCX i uznała, że wyrazem ostatnich dwunastu miesięcy było brat. Dictionary.com postawiło na demure: postawę łączącą ze sobą powściągliwość i elegancję. Merriam-Webster wytypowało polaryzację, Oxford University Press zaś brain rot. Na polskim poletku najwięcej emocji wywołał zaś plebiscyt na Młodzieżowe Słowo Roku. W głosowaniu internautów pierwsze miejsce zajęła sigma, czyli określenie chłodnego, zdystansowanego i pewnego siebie mężczyzny. Tuż za nią uplasowały się azbest i czemó.
Rzut oka na zestawienia słów roku pozwala prześledzić, jak na przestrzeni lat zmieniał się język. W poszukiwaniu opisów postaw, sytuacji czy emocji coraz częściej sięgamy po akronimy i anglicyzmy. Źródłem inspiracji są dla nas zarówno popularne teksty kultury, jak i slang z social mediów. Żywo reagujemy także na zmieniającą się sytuację polityczno-społeczną. Z tego ostatniego powodu laureatem innego lingwistycznego konkursu okazała się koalicja.
Czytanie dla każdego i bez pułapek. Dlaczego dostępność w 2025 roku jest słowem-kluczem?
Słowo Roku 2024: z mównicy sejmowej na podium
O jakim plebiscycie mowa? Wczoraj podczas oficjalnej konferencji prasowej zaprezentowano Słowo Roku 2024. To wspólna inicjatywa Fundacji Języka Polskiego i Instytutu Języka Polskiego UW. Wyboru zwycięzcy w tym przypadku dokonuje kapituła składająca się z dziennikarzy i językoznawców. Na koalicję postawili z prostego powodu – tuż po wyborach parlamentarnych wyraz odmieniano przez wszystkie przypadki. Najpierw, jeszcze przed pójściem Polaków do urn, mówiono o Koalicji Obywatelskiej. Następnie władzę ustawodawczą przejęła koalicja rządząca.
Prof. Barbara Sobczak, językoznawczyni z UAM, wylicza także dwa wyrażenia o charakterze perswazyjnym. Koalicja 15 października ma podkreślać wagę zwycięstwa rządu Donalda Tuska. Opozycja określa zaś to samo porozumienie mianem koalicji 13 grudnia. Nawiązuje nim do dnia, w którym ponad 40 lat temu wprowadzono nad Wisłą stan wojenny.
Starsi i młodsi w czołówce
Drugie miejsce w zestawieniu zajęło inne słowo ze świata polityki. Chodzi o komisje (najczęściej określane przymiotnikiem śledcze), które służą wyjaśnianiu rozmaitych nieprawidłowości i nadużyć. Na najniższym stopniu podium uplasowały się z kolei zetki i to również nie powinno dziwić. Temat pokoleń, dzielących je różnic oraz podobieństw między nimi jest bardzo lubiany w mediach. Często tłumaczy napięcia pojawiające się na rynku pracy lub w rodzinie.
Sieć zdecydowała inaczej
Słowo Roku 2024 równolegle wytypowali także internauci, oddając łącznie ponad 1600 głosów. Pierwsze miejsce przyznali sztucznej inteligencji, która wdziera się do różnych sfer życia społecznego. Wysoko w stawce znalazły się także stołówki i babciowe. Drugie ze słów odnosi się do świadczeń przyznawanych w ramach programu Aktywny Rodzic. Ich celem jest sprawienie, by świeżo upieczeni ojcowie i matki nie musiały zupełnie rezygnować z życia zawodowego.
W poprzednich latach Słowami Roku zostały m.in. wybory, wojna, szczepienie oraz koronawirus.
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach „newonce", „NOIZZ", „Czasopisma Ekrany", „Magazynu Kontakt", „Gazety Magnetofonowej" czy „Papaya.Rocks". Mieszka i pracuje w Warszawie.