Do piątkowo-premierowego stołu podano! Dzisiaj w menu Kaz, Słoń czy Młode Wilki. Daniem głównym wydaje się jednak coś dla fanów Szpaka – na streamingi wleciały jego stare utwory!
Przeczytajcie więcej o rapie tutaj!
Stare utwory Szpaka podane na nowo
Wielu fanów prosiło Szpaka o wrzucenie starych tracków do legalnego odsłuchu. W końcu prośby zostały wysłuchane – na oficjalnej playliście znajdziemy aż 15 podziemnych numerów rapera, do których fanbase ma ogromny sentyment. Pochwalamy i prosimy o więcej takich inicjatyw! Niewielu artystów decyduje się na taki ruch, a często wymaga to jedynie kilku DM-ów i dogadania się w sprawie wyczyszczenia praw.
Kaz Bałagane – Kolega powiedział
Kaz i Hałastra poruszyli temat kolegów-mitomanów, którzy pozjadali wszystkie rozumy, więc mają tipy na każdą okazję. Jak to nawinął przed laty także inny warszawski wieszcz: pokolenie life-hackerów, każdy zna te tricki. Kolejny synthwave’owy bit powoli nakreśla nam brzmienie nadchodzącej płyty storytellera. Bedogie ewidentnie polubił się z tego rodzaju produkcjami.
Słoń – O kurczę
To najklasyczniejszy Słoń, jakiego można sobie wyobrazić. Ponownie słyszymy u niego dużo wersów fekalnych i gore’owych. Nie zabrakło też bez podkreślania niezależności i plucia na trendy. Dla stałych fanów to dokładka smacznego dania, którym zajadają się od lat.
Asster x Kabe – 3x TAK
Oto trzeci singiel promujący wspólny projekt Asstera oraz Kabe. Mamy do czynienia z wyraźnym follow-upem do letniaka od Otso sprzed lat (Dla Mnie). Panowie domagają się, żeby mamacita ruszyła tym dla nich, co jest zrozumiałą potrzebą każdego młodego rapera.
Noah x Paluch x Szaran x Rosalie. – Def Jam World Tour: PARIS
Projekt Def Jamu hula się w najlepsze. Teraz dostaliśmy coś w rodzaju EP-ki Szarana, Rosalie., Noaha i Palucha (pogratulować niebanalności doboru tego składu!). Oprócz znanych kawałków usłyszymy trzy świeże collaby. Jak sugeruje tytuł, wszystkie utwory zostały nagrane w Paryżu.
Młode Wilki – Przelot Cypher
Wilki pokazały się od nieco bardziej tradycyjnej strony. Dostaliśmy więc klasyczny cypher na oldschoolowym bicie, w którym Eryk Moczko, BSK, René i Bango pokazują skille bez czarów w postprodukcji. Najważniejsze, że słychać charakter każdego z artystów. Młody E za to po raz kolejny udowodnił, że nie jest o nim głośno tylko dzięki hype’owi z TikToka.
