Za nami kolejna odsłona wydarzenia organizowanego przez Sony Interactive Entertainment. Poza wzmiankami o aktualizacjach tradycyjnie nie zabrakło wieści o grach, które dopiero się ukażą.
State of Play ruszyło w marcu 2019 roku z jednym konkretnym celem. Producent PlayStation, łącząc siły z różnymi deweloperami, chciał zebrać w jednym miejscu jak najwięcej informacji dotyczących tytułów, które wkrótce wejdą na rynek. Podczas konferencji zdradził daty premier, pokazywał gameplaye i anonsował postępy prac. Pomysł krótkiego, treściwego, ale zrealizowanego z rozmachem briefingu zdał egzamin. Jego kolejne odsłony, transmitowane także na YouTubie i Twitchu, cieszyły się coraz większym zainteresowaniem. Dziś odbywają się kilka razy w roku.
Satisfactory, czyli symulator budowy na nieprzyjaznej planecie. Gra okazała się wielkim przebojem!
Wczoraj Sony Interactive Entertainment zorganizowało jesienną edycję State of Play. Opowiedziano na niej o ponad 20 produkcjach, które niedługo przetestują posiadacze PS5 oraz PS VR2. Z bogatej listy nowości postanowiliśmy wybrać te szczególnie godne uwagi.
State of Play 2024: The Midnight Walk
Za stworzenie fantasy odpowiadają współtwórcy gotyckiego, inspirowanego baśniami Lost in Random. Klaus Lyngeled i Olov Redmalm długo zastanawiali się nad tym, co mogliby zrealizować w następnej kolejności. – Pewnego dnia Klaus przyszedł do mnie z małym stworzeniem zbudowanym z gliny; dziecięcym humanoidem z płomieniem wychodzącym z głowy. Natychmiast zaczęliśmy rozmawiać o grze, w której musiałbyś chronić tę miniaturową postać, podróżując przez mroczny świat pełen potworów pożerających ogień – wspomina Redmalm. Panowie uwierzyli w swój pomysł i tak oto dostaniemy urzekające połączenie mitu o Prometeuszu, nocnej odysei oraz kukiełkowego stylu rodem z filmów braci Quay.
Ghost of Yōtei
To jedna z największych niespodzianek wczorajszej konferencji. Mało kto spodziewał się bowiem, że Ghost of Tsushima, wizytówka Sucker Punch Productions, tak szybko doczeka się kontynuacji. Podobnie jak poprzedniczka, tak i zapowiedziana właśnie gra toczy się w Japonii. Z wyspy Cuszima, którą mongolskie wojska obrały za swój kolejny cel, przenosimy się w okolice góry Yōtei, nazywanej niekiedy także Ezo Fuji. Zmiana poza scenerią dotyczy także okresu historycznego. Atsu, główna bohaterka gry i samurajka, żyje na początku XVII wieku. Więcej szczegółów dotyczących fabuły nie zdradzono, ale sam klimat produkcji kupujemy w ciemno.
State of Play 2024: ArcheAge Chronicles
Asa w rękawie miał także wydawca Dysterry i Chrono Odyssey. Zapowiedziane przez Kakao Games ArcheAge Chronicles to MMORPG, którego schematyczną strukturę urozmaicą niestandardowe style walki, bogaty arsenał broni oraz szczypta magii. Oprócz pojedynkowania postacie spróbują swoich sił w polowaniu, rolnictwie, rzemiośle czy zbieractwie. No i chyba najważniejsze – będą eksplorowały dziki, opuszczony świat odległej Aurorii. Mistyczna, tajemnicza kraina przez dłuższy czas czekała na odkrycie. Co kryją jej gęste lasy, głębokie jaskinie i bezkresne lasy? Czas pokaże.
Towers of Agashba
Pierwsza produkcja raczkującego studia Dreamlit inc. została zapowiedziana już rok temu, ale podczas State of Play apetyt na nią mógł się tylko zaostrzyć. Światło dzienne ujrzał bowiem jej efektowny gameplay, który przywodzi na myśl klasyki pokroju The Legend of Zelda. W Towers of Agashba gra toczy się o dużą stawkę. Do odratowania jest bowiem tytułowa święta ziemia. Kiedyś była krainą mlekiem i miodem płynącą, gdzie w najlepsze rozkwitała kultura Shimu. Dziś rośliny ledwo na niej zipią, ślady dawnej cywilizacji stopniowo się zacierają, a jej jedynymi mieszkańcami są mityczne stwory. Czy to dobry anturaż wciągającej przygodówki z proekologicznym przesłaniem? Tak przeczuwamy.
State of Play 2024: Metro Awakening
W siłę rośnie uniwersum oparte na postapokaliptycznej trylogii Metro Dmitrija Głuchowskiego. Zaproszenie do niego otrzymają tym razem entuzjaści systemów VR. Wystarczy, że założą gogle i momentalnie przeniosą się do podziemi moskiewskiego metra. Ciemne, skażone promieniowaniem kazamaty będą obserwować oczami jednego z nielicznych ocalałych po katastrofie nuklearnej. Serdan, zuchwały doktor, mimo narastającego niebezpieczeństwa zrobi wszystko, żeby dorwać lek dla ciężko chorej żony. Premierę Metro Awakening zaplanowano na 8 listopada.
Fear the Spotlight
Blumhouse Productions przez wiele lat było znane wyłącznie z tworzenia filmów. Ich znakiem rozpoznawczym stały się horrory, które – jak w przypadku Paranormal Activity, Naznaczonego czy Nocy oczyszczenia – niejednokrotnie przeradzały się w dochodowe, rozpoznawalne franczyzy. Teraz wytwórnia przenosi klimat grozy do świata gamingu. Szlaki na tym polu przeciera Fear the Spotlight – klasyczną opowieścią o nieudanym seansie spirytystycznym, który wymknie się spod kontroli. Jako Vivian i Amy gracze będą musieli rozwiązać liczne zagadki, żeby uniknąć najgorszego i opuścić nawiedzoną szkołę.
