Ludzkie rozterki w Teatrze WARSawy
Problemy i rozterki współczesnego człowieka. Z jednej strony destrukcyjne spotkania, z drugiej – epidemia samotności. Teatr WARSawy w prezentowanym repertuarze odnosi się do bardzo szerokiego spektrum tematów, które są bliskie każdemu z nas. Co zobaczymy tam w tym miesiącu?
Dawniej Teatr Konsekwentny, dziś – Teatr WARSawy, który swoją działalność prowadzi od przeszło dwudziestu lat. Od 2013 roku jego siedziba mieści się w budynku dawnego kina Wars na Rynku Nowego Miasta. Ta niepubliczna instytucja kultury bezustannie daje nam możliwość obcowania z ciekawymi teatralnymi projektami, w które zaangażowani są cenieni artyści. Nowy Rok rozpocznie się tam z niezłym rozmachem i w styczniu zobaczymy kilka naprawdę niezłych widowisk.
Najpierw możecie wybrać się na Taśmę, czyli spektakl w reżyserii Michała Siegoczyńskiego. To historia spotkania dwójki znajomych z licealnych lat, podczas którego na jaw wychodzą mroczne wydarzenia z przeszłości. Rozmowa prowadzi do nieuniknionej katastrofy, jednak zakończenie nie jest przesądzone do ostatniej chwili. Bieg wydarzeń trzyma widza w napięciu, zaskakuje a czasami także i śmieszy. Poza ciekawą akcją rozgrywaną we wnętrzu malutkiego hotelowego pokoju, warto też zwrócić uwagę na aktorskie kreacje, stworzone przez Agnieszkę Popławską, Adama Sajnuka i Krzysztofa Prałata.
Intrygujące spotkanie zobaczymy również w spektaklu Beginning! Jedna z europejskich metropolii, para singli – zaangażowana feministka i zgorzkniały mężczyzna oraz ich próba stworzenia relacji opartej na prawdziwych uczuciach. To opowieść o współczesnym indywidualizmie. Odrzuceniu wszelkich tradycyjnych wartości, zastąpionych hedonistycznymi żądzami, mediami społecznościowymi i promowaniem często nierealnych dla przeciętnego człowieka kanonów życia idealnego. Maria Seweryn i Tomasz Borkowski, wcielający się w teatralne role, być może okażą się osobami, które znamy w rzeczywistości – naszymi przyjaciółmi, współpracownikami, a może sami się z nimi utożsamimy.
W połowie miesiąca warto zobaczyć też Kompleks Portnoya, będący inscenizacją powieści Philipa Rotha, a zarazem prawdziwym manifestem młodego pokolenia Amerykanów w latach 70. Główny bohater to osoba pełna sprzeczności, której tożsamość nie jest w pełni ukształtowana. Jej poszukiwanie to walka z własnymi kompleksami, poczuciem bezradności i beznadziei, na scenie ukazywane w odrobinę przerysowany i ironiczny sposób. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji zobaczyć „Kompleksu” nagrodzonego dwoma Feniksami warszawskimi – nadróbcie zaległości!
Bilety na wybrane spektakle z Teatru WARSawy możecie kupić za pośrednictwem Going. Link znajdziecie TUTAJ.
