Czytasz teraz
Tauron Nowa Muzyka to szansa na koncertowe odkrycia. Oto kilka z nich!
Muzyka

Tauron Nowa Muzyka to szansa na koncertowe odkrycia. Oto kilka z nich!

18. edycja katowickiego festiwalu rusza 8 czerwca. Mamy już rozpiskę godzinową wszystkich występów, więc warto uważniej przyjrzeć się line-upowi imprezy. Być może wśród mniej znanych wykonawców kryje się wasz przyszły ulubiony artysta!

Na festiwalach jasno świecą nie tylko gwiazdy. To zupełnie zrozumiałe, że najczęściej przyjeżdżamy na headlinerów, którzy rzadko przyjeżdżają do Polski. W przerwie między długo wyczekiwanymi występami warto jednak na chwilę zboczyć z utartych szlaków. Z takim nastawieniem rekomendujemy wizytę na Śląsku, gdzie osiemnastkę w tym roku świętuje Tauron Nowa Muzyka. Röyksopp, Orbital, Tangerine Dream i Oneohtrix Point Never to koncertowe pewniaki. Poza nimi w line-upie katowickiej imprezy kryje się równie wiele niespodzianek, którym warto dać się zaskoczyć. Przesłuchajcie ich w domu, a potem… Cóż, widzimy się pod barierkami!

Jednodniowa wycieczka, a może cały weekend w Katowicach? W Going. znajdziesz bilety na Tauron Nowa Muzyka 2023 w każdej konfiguracji!

Tauron Nowa Muzyka 2023: Animistic Beliefs

Kiedy: 02:00, 10 czerwca, amfiteatr Perła Feel the Beat Stage

[Płyta] okazuje się sukcesem, bo nagrano ją z dużymi ambicjami, ale też ostrożnością. Duet nie wymyśla na nowo zachodniej muzyki tanecznej. Wyróżnia go jednak subtelna, choć zauważalna inkorporacja brzmień z Azji Południowo-Wschodniej chwalił ich ubiegłoroczny album MERDEKA dziennikarz portalu Resident Advisor, Andrew Ryce. Sami będziemy bardziej wylewni: uważamy, że Animistic Beliefs należą do wąskiego grona najciekawszych postaci współczesnego IDM-u. Rotterdamski duet raz za razem atakuje potężnymi basowymi brzmieniami, które głęboko wwiercają się w głowę. Do takiego anturażu przemycają wątki dotyczące queeru i krytyki postkolonialnej. Posłuchaliśmy ich raz, zostaniemy z nimi na dłużej.

W maju 2020 roku, gdy obostrzenia epidemiologiczne uniemożliwiały normalne uczestnictwo w imprezach, Animistic Beliefs zarejestrowali występ w jednym z amsterdamskich klubów

Komfortrauschen

Kiedy: 00:00, 10 czerwca, amfiteatr Perła Feel the Beat Stage

Nazwa tego berlińskiego zespołu to w dosłownym tłumaczeniu komfortowy hałas. Jak zinterpretować ten przymiotnik, skoro zgiełk najczęściej kojarzy się z czymś przykrym i uciążliwym? Chyba najlepiej używać go wtedy, kiedy na własnych zasadach wprawiamy się w trans i godzimy się na to, żeby dudniło nam w głowach. Właśnie takie oderwanie od rzeczywistości proponują Niemcy. Techno w ich wydaniu jest o tyle nie z tej ziemi, że do jego stworzenia artyści nie wykorzystują set-upów znanych ze sceny klubowej. Elektryczną gitarą, basem i perkusją zapraszają do instrumentalnego rave’u. Podobne założenie przyświeca ich rodakom z Klangphonics, którzy w ubiegłym roku grali na Tauronie. Teraz Komfortrauschen mistrzowsko przejmą pałeczkę po kolegach.

Komfortrauschen – Hummelshein

Tauron Nowa Muzyka 2023: PVA

Kiedy: 19:00, 9 czerwca, Scena Miasta Muzyki w MCK

Londyńskiemu triu przypadł w udziale o tyle nieszczęśliwy slot, że niektórzy imprezowicze o 19:00 dopiero zaczynają szykować się do wyjścia. W piątek warto przybyć dla nich wcześniej do Strefy Kultury – nie pożałujecie. Ella Harris, Josh Baxter i Louis Satchell już debiutancką EP-ką Talks udowodnili, że mają wiele do zaoferowania. Na płycie BLUSH, która ukazała się w zeszłym roku nakładem Ninja Tune, tylko podwyższają sobie samym poprzeczkę. Swobodnie meandrują między zadziornym electroclashem, synthwave’em i post-punkiem. Z ich tekstów bije niezgoda na współczesny świat, który próbują oswoić po swojemu. Słuchacze Scissor Sisters i The Knife znaleźli właśnie nowych ulubieńców.

Zespół PVA wystąpił w ramach pandemicznego cyklu KEXP at Home

Talaboman

Kiedy: 03:00, 10 czerwca, Club Stage

Istnieje większe prawdopodobieństwo, że bardziej kojarzycie ich z solowych poczynań. W końcu nazwa duetu bierze się od ich pseudonimów scenicznych. Poza tym John Talabot (ostatnio współautor świetnej płyty z Mioclono) i Axel Boman dawno nie grali w parze. Jedyny długogrający album, The Night Land, wydali sumptem renomowanej wytwórni R&S Records sześć lat temu. Teraz panowie wracają podwójnym singlem Bosca Bosca / Bosco Bosco… I musimy przyznać, że bardzo brakowało ich na scenie. Jeśli szukacie rasowego deep house’u zmieszanego ze szczyptą outsider house’u i disco, trafiliście pod dobry adres.

Talaboman – Bosca Bosca / Bosco Bosco EP

Tauron Nowa Muzyka 2023: Zima Stulecia

Kiedy: 20:00, 10 czerwca, amfiteatr Perła Feel the Beet Stage

Zobacz również

Wytwórnia Astigmatic Records, która należy do ścisłej czołówki polskich, ale i europejskich jazzowych labeli, przyjeżdża do Katowic z silną reprezentacją. W sali koncertowej NOSPR-u wspólny koncert dadzą EABS i Jaubi. Poza nimi Śląsk odwiedzą Latarnik (Marek Pędziwiatr) i Cancer G (Marcin Rak), czyli Zima Stulecia. Ich debiutancki album Minus 30℃ rozrywa gatunkowe szufladki i udowadnia, że głowy artystów puchną od aranżacyjnych pomysłów. Syntezatory o głębokim brzmieniu dotrzymują tempa perkusji, zaś nad wszystkim unosi się duch psychodelicznego krautrocka. To wszystko usłyszymy w plenerze i już nie możemy się tego doczekać.

Zima Stulecia – Minus 30℃

MMM (Errorsmith + Fiedel)

Kiedy: 01:00, 9 czerwca, Club Stage

To rekomendacja adresowana do młodszych czytelników i czytelniczek. Starzy wyjadacze z pewnością kojarzą bowiem Donnę, którą Fiedel i Errorsmith zawładnęli parkietami ćwierć wieku temu. Acidowy earworm mimo upływu czasu nie okrył się patyną. Czy usłyszymy go na Tauronie? Nawet jeśli do tego nie dojdzie, jesteśmy spokojni o selekcję berlińczyków z duetu MMM. Panowie, którzy triumfalnie powrócili do gry albumem On the Edge, doskonale czują dynamikę publiczności. Dawkują napięcie, żeby zaskoczyć w najmniej spodziewanym momencie. W nocy z piątku na sobotę będzie się działo!

MMM (Errorsmith & Fiedel) – On the Edge

Tauron Nowa Muzyka 2023: T’ien Lai

Kiedy: 20:00, 9 czerwca, amfiteatr Perła Feel the Beat Stage

Wygląda na to, że w tym roku będziemy sporo przesiadywać w plenerowym amfiteatrze. Nic nie możemy na to poradzić – T’ien Lai to zespół, który trzeba zobaczyć na żywo. Kuba Ziołek, Qba Janicki i Łukasz Jędrzejczak rozumieją się na scenie bez słów. Ich twórczość, będąca nieoczywistą wariacją na temat industrialnego techno, kryje sporo odniesień do żywych brzmień z całego świata. Artyści wrzucają do bulgoczącego kotła inspiracje angolskim kuduro, portugalską batidą i południowoafrykańskim gqmem. W tym szaleństwie tkwi metoda – gwarantujemy, że podczas ich setu trudno będzie wam usiedzieć na miejscu.

Tak T’ien Lai prezentowali się na żywo w 2015 roku

Copyright © Going. 2024 • Wszelkie prawa zastrzeżone

Do góry strony