Najpierw świetnie przyjęta trasa The Eras Tour, a teraz to. Artystka nie zwalnia. Za sprawą nowego albumu ustanowiła aż dwa nie byle jakie rekordy.
Numer jeden
Po pierwsze, nowy, ponownie nagrany materiał Speak Now zadebiutował na szczycie rankingu Billboard 200. Tym samym amerykańska piosenkarka ustanowiła nowy rekord, jeśli chodzi o liczbę krążków debiutujących na pierwszym miejscu listy wśród kobiet. Nowe wydawnictwo Taylor Swift to jej dwunasty album, który osiągnął najwyższe miejsce rankingu Billboard. Poprzedni rekord należał do Barbary Streisand (11 albumów). Jeśli natomiast chodzi o ogólną klasyfikację muzyków, to artystka stoi obok Drake’a, a przeganiają ją jedynie The Beatles (19 albumów) oraz Jay-Z (14).
Taylor Swift jako pierwsza w historii
Drugi rekord dotyczy zaś liczby albumów zajmujących jednocześnie miejsca w Top 10 rankingu Billboard. Taylor Swift jest pierwszą kobietą w historii (od momentu połączenia rankingów albumów mono i stereo w jeden), która osiągnęła poziom czterech krążków w pierwszej dziesiątce listy. Mowa tu o Speak Now z miejscem pierwszym, Midnights spadającym na pozycję piątą, Lover wspinającym się na miejsce siódme oraz Folklore, który zamyka najlepszą dychę.
Artystka jest tym samym pierwszą od 1966 roku żyjącą osobą, która osiągnęła liczbę czterech albumów w czołowej 10, bo to wtedy Herb Alpert dokonał tego samego wyczynu z albumami Going Places, Whipped Cream & Other Delights, Sound of the Border oraz The Lonely Bull.
Aż pięć albumów w pierwszej dziesiątce Billboardu miał Prince, ikoniczny amerykański piosenkarz, jednak stało się tak dopiero po jego śmierci w 2016 roku. Osiągnięcie to zapewniły mu krążki The Very Best of Prince, Purple Rain (stworzony wspólnie z The Revolution), The Hits/The B-Sides, Ultimate oraz 1999.
Bilety na najlepsze koncerty popowe znajdziecie tutaj
Wziąć sprawy w swoje ręce
Nowa wersja Speak Now sprzedała się na razie w nakładzie 507 tysięcy egzemplarzy, co łącznie ze wszystkimi odsłuchami w serwisach streamingowych daje ekwiwalent 716 tysięcy albumów. Jest to najlepszy wynik muzyczny 2023 roku oraz najlepszy wynik samej Taylor Swift od czasu debiutu Midnights, który sprzedał się w liczbie ponad miliona sztuk.
Nowy krążek jest również trzecim z serii nagrywanych od nowa albumów Swift. Historia tej koncepcji sięga 2019 roku, kiedy to dawna wytwórnia piosenkarki, Big Machine Records, została przejęta przez Ithaca Holdings, spółkę Scootera Browna. Oznaczało to przejęcie przez niego praw do wszystkich utworów Taylor wydanych pod wspomnianym szyldem.
Warto zaznaczyć, że artystka nie lubiła się z Brownem głównie za sprawą jego współpracy z Kanye Westem, którego nie darzyła zbytnią sympatią. Koniec końców postanowiła odzyskać prawa do piosenek na swój sposób, tworząc je od nowa. Jak pokazują liczby, była to świetna decyzja i genialne rozwiązanie problemu.
