Wielka Parada Równości, uprzedzenia i poszukiwanie własnej tożsamości, czyli jesień w warszawskich teatrach
"Znaczy ogólnie to interesowania, zainteresowania to dyskoteki, chłopaki i ogólnie…
Tej jesieni, w stołecznych teatrach zobaczymy zarówno klasyki, popularne tytuły jak i sceniczne eksperymenty. Co szczególnie zwróciło naszą uwagę?
Wprawdzie ostatnio pogoda wyjątkowo nas rozpieszcza i ostatnie chwile cudownej aury wolimy spędzać na świeżym powietrzu, to przecież ten stan nie może trwać wiecznie. Wraz z jesienią przychodzi wyciszenie i zwolnienie tempa, a teatr staje się wówczas jedną z lepszych opcji na czas wolny. Przeanalizowaliśmy, co dzieje się w nich w najbliższych tygodniach i wybraliśmy kilka perełek.
W ostatnich dniach października w Nowym Teatrze zobaczymy m.in. topowy spektakl Krzysztofa Warlikowskiego pt. „Wyjeżdżamy„. Stuhr, Ostaszewska, Cielecka czy Malanowicz to gwarancja teatru najwyższych lotów. Po raz pierwszy sztuka ta została wystawiona w czerwcu 2018 roku i bardzo szybko stała się jedną z najgłośniejszych premier ostatnich lat. Oparta na twórczości Hanocha Levina, pełna depresyjno-nostalgicznych wątków rodzinnych, jest wyrazem niezadowolenia i poszukiwania własnego miejsca na świecie. Ruch, odchodzenie i przemijanie – nieodłączne elementy naszego życia znajdą swoje odbicie w Nowym już pod koniec miesiąca.
Opisujący chaotyczną teraźniejszość muzyczno-choreograficzny performacje”Hierarchia potrzeb”, spotkanie z Andą Rottenberg przy okazji wydania jej nowej książki „Lista. Dziennik 2005„, a także premiera – tak po krótce prezentuje się listopad w Nowym. „Matka Joanna od Aniołów” Jana Klaty zadebiutuje tam 30 listopada i będzie to konfrontacja dobra ze złem, panującym nad nami diabłem oraz obraz ludzkich upadków. W pełnej mroku sztuce zagra Bartosz Bielenia, który w ostatnim czasie jest na językach wszystkich po roli głównej w „Bożym Ciele” Janka Komasy.
TR Warszawa ze swoich afiszy nie zdejmuje najbardziej znanych spektakli. „Inni Ludzie” Grzegorza Jarzyny, „Puppenhaus. Kuracja” czy „Ewelina Płacze”– te dobrze znane tytuły ponownie pojawiły się w repertuarze TR-u.
Parada Równości z patronatem Hanny Gronkiewicz-Waltz
W Teatrze Studio zobaczymy natomiast m.in. monodram Ireny Jun „Matka Makryna„. Tytułowa bohaterka po powstaniu listopadowym uznana była za uosobienie męczeńskich losów Polski, a jej relacje poruszały najwybitniejsze postaci. Po latach okazały się jednak totalną bajką. Historię o wykluczeniu społecznym, oraz naszej podatności na manipulacje zobaczymy już 24 października.
„Przedstawiciele mniejszości narodowych, seksualnych i religijnych z całej Europy przyjeżdżają do Warszawy na Paradę Równości, której patronuje prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz”. To nie opis najgorszego snu narodowca, a spektaklu „Zwierzoczłekupiory„. Zapowiada się absurdalne, przerysowane widowisko inspirowane twórczością Tadeusza Konwickiego. Na scenie pojawi się chociażby Dominika Ostałowska, Bartosz Porczyk i Robert Wasiewicz.
W listopadzie czekają nas przedpremierowe pokazy spektaklu „Chroma” stworzonego na podstawie eseju Dereka Jermana. Zapiski z jego powolnego umierania stały się inspiracją dla Grzegorza Jaremko, który wyreżyserował poruszający i pełen fantazji spektakl o poszukiwaniu utopii oraz potrzebie odpoczynku od pędzącego świata.
Co słychać po drugiej stronie Wisły?
Schematy myślenia i wzorce zachowań wpajane nam od najmłodszych to temat spektaklu „Włącz bojler, niech czeka na mnie chociaż ciepła woda” w Teatrze Powszechnym, który jest rezultatem wielokulturowych warsztatów „Azyl Warszawa”. W najbliższych tygodniach zobaczymy tam również dobrze znane Mein Kampf czy Klątwę, a także Damaszek 2045, którego premiera odbyła się we wrześniu. Na deskach Powszechnego po raz pierwszy zobaczymy też spektakl „Ach jak godnie żyli”, którego reżyserem jest Marcin Liber.
Na co się wybrać? Ciężki wybór! Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych miesiącach sporo czasu spędzimy w teatrach, dlatego kolejne rekomendacje pojawią się tutaj już niebawem. Ruszajcie do teatrów!
"Znaczy ogólnie to interesowania, zainteresowania to dyskoteki, chłopaki i ogólnie takie takie. Ale w miarę to nauka mnie najbardziej kręci i w ogóle mam nadzieję na przyszłość". Ponadto uliczne trendy, szeroko pojęty lifestyle i eksplorowanie warszawskich zakamarków. Często nie śpię, bo scrolluję TikToka.