Ten Typ Mes z kolejnym singlem. Kiedy ukaże się jego nowy album „Bukowski”?
Studentka komunikacji medialno-kulturowej. Najczęściej pisze o muzyce – szczególnie szeroko…
Zimą w rozmowie z Numerem Razem Ten Typ Mes zdradził, że ma zamiar wydać w tym roku nowy album. Bukowski miał ukazać się jeszcze przed wakacjami, ale dostaliśmy już kilka singli.
Nowa rzeczywistość
Ten Typ Mes wydał ostatni album (Hello Baby) pod koniec 2021 roku. Jego wersja deluxe pojawiła się zaś na początku 2022. Po trzech intensywnych latach były członek Alkopoligamii w końcu wypuści coś nowego. Jak w styczniu zapowiedział w audycji Numera Raza w Czwórce, materiał będzie balansował między rozliczeniem się z przeszłością a ogromną radością czerpaną z teraźniejszości. – Przypomniałem sobie, jak ogromną ulgę może dać zrobienie piosenki à propos tego, co strasznie jest dla ciebie bolesne, jednocześnie pamiętając, że nie jestem sam – tłumaczył jeden z najbardziej rozpoznawalnych raperów w Polsce.
Mes wierzy, że nadchodzące piosenki dodadzą wiele siły również jego odbiorcom, którzy będą mogli się z nim utożsamić. To energia między nim a słuchaczami dała mu siłę do nagrania płyty.
Mes o Alkopoligamii: Zapiskach Typa: seks przejmował od alkoholu rolę rozluźniacza [WYWIAD]
Ten Typ Mes: album na finiszu
Raper wyznał wtedy, że tak naprawdę większa część projektu jest już nagrana. – Skończyłem album. Nagrałem tych piosenek pewnie z dwadzieścia pięć, będzie z nich, załóżmy, 16. Dałem je do obróbki Szogunowi, który zwykle się tym zajmuje, do miksu, do ogarnięcia całości. I wtedy nadchodzi taki wspaniały moment, kiedy myślisz sobie „kurczę, a może jeszcze taka weselsza piosenka by się przydała – mówił, opisując swoją metodę twórczą.
Właściwie całą rozmowę można podsumować wyliczanką: będą bangery, będą refleksje, będą pojazdy po ksywach. – Moje ego jest międzygalaktyczne, jak chodzi o mój talent. Jestem pewien swojego talentu i warsztatu. Jako człowiek nie mam jakiegoś specjalnie wielkiego ego, ale ile razy tego nie powiem i tak mi nikt nie wierzy – powiedział warszawiak.
Album zatytułowany Bukowski miał ukazać się przed wakacjami. Tak się jednak nie stało, ale zamiast tego dissował się z TEDE oraz wypuścił kilka singli. Na początku kwietnia usłyszeliśmy agresywny numer na bicie Magiery, GOD BLESS, a następnie dwa miesiące później LOS NIE CHCIAŁ INACZEJ.
Teraz, we wrześniu dostaliśmy aż dwa kawałki: KSYWA to MES oraz najnowszy, który ukazał się 30 września, CHCIAŁBYM ZAKOCHAĆ SIĘ.
Studentka komunikacji medialno-kulturowej. Najczęściej pisze o muzyce – szczególnie szeroko pojętym polskim hip-hopie. Stała bywalczyni wszelkich koncertów, zawsze z analogiem albo cyfrówką w kieszeni.

