Tęskniliście za kinem? Oto filmowe premiery, na które warto się wybrać
Kolektywny umysł członków redakcji Going. MORE
Większość kin studyjnych wróciło do życia w czerwcu. Hollywood wciąż pozostaje w zawieszeniu, więc w zamian można postawić na ciekawe pozycje kina europejskiego czy azjatyckiego.
Kino akcentujące południowoamerykański temperament czy dalekowschodnią oszczędność? W ramach detoksu od amerykańskich letnich blockbusterów polecamy skorzystać z okazji i wybrać kino ambitniejsze, często kameralne i podejmujące niełatwe tematy społeczne. Przed Wami selekcja filmów, które są już grane w polskich kinach.
Przesłuchanie reż. Ina Weisse
Porównania do Whiplash, znakomita rola Niny Hoss i opowieść o dążeniu do perfekcji za wszelką cenę. Życiowe rozterki i poświęcenie się pracy kosztem życia rodzinnego to główne tematy Przesłuchania, które grane jest w polskich kinach od 3 lipca. Jeśli potrzebujecie solidnego dramatu – nie zastanawiajcie się.
Zdrajca reż. Marco Bellocchio
Bellocchio wpadł na pomysł zrealizowania gangsterskiego filmu rodem z lat 70., co mogłoby się wydawać średnio trafionym strzałem. Na całe szczęście Zdrajca to bardzo solidne kino, czerpiące garściami z klasyki, trzymające w napięciu, pomimo tego, że trwa dobre 2.5 godziny. Dla tych, co oglądają Ojca Chrzestnego przynajmniej raz w roku.
Smak Pho reż. Mariko Bobrik
Festiwal Pięciu Smaków odbędzie się w tym roku na przełomie listopada i grudnia, ale już teraz możemy poczuć jego przedsmak. Film Mariko Bobrika to próba ukazania życia Wietnamczyków mieszkających w Polsce przez pryzmat relacji ojca z dorastającą córką.
Eastern reż. Piotr Adamski
Jest to z pewnością film, który wzbudził w Polsce niemałą dyskusję i podzielił krytyków na dwa obozy. Część z nich zachwycała się świeżością i formą, część narzekała na dłużyzny. My jeszcze filmu nie widzieliśmy, ale skoro opinie są tak skrajne, obejrzymy go z jeszcze większą ciekawością. Jedno jest pewnie – warto wyrobić sobie własne zdanie.
Zaginiona dziewczyna reż. Kôji Fukada
Kino Dalekiego Wschodu nie traci na popularności i potrafi zaskoczyć nie tylko tematyką. Najnowszy film Fukady to dramat społeczny opowiadający o relacjach rodzinnych i problemach z nich wynikających. Brzmi znajomo, ale warto dać szansę.
Nasz czas reż. Carlos Reygadas
Last but not least, hiszpański film, który zachwycił widzów. Pomimo tego, że trwa blisko trzy godziny, nie pozwala nudzić się ani przez chwilę. Nasz czas jest opowieścią o związku, w której przeplatają się skrajne emocje. Zmysłowość, namiętność, czarny humor i dramaturgia, które nie pozwalają przejść obok tego filmu obojętnie.
Kolektywny umysł członków redakcji Going. MORE