Powrót do lat 80. Legendarne The Cult zagra na Letniej Scenie Progresji
Kolektywny umysł członków redakcji Going. MORE
Autorzy niekwestionowanych klasyków She Sells Sanctuary, Rain i Painted On My Heart odwiedzą Warszawę już 30 lipca. Będzie to jedyny polski koncert zespołu w najbliższym czasie.
Członkom The Cult nadarzyła się w tym roku świetna okazja do świętowania. Właśnie upływa 40 lat od ukazania się ich debiutanckiego albumu Dreamtime, który utorował im drogę do dalszej kariery. Swoim pierwszym krążkiem artyści doskonale wstrzelili się w ówczesne trendy. Z jednej strony swobodnie dryfowali na fali zadziornego, modnego wówczas post-punku. Z drugiej – nie bali odwoływać się do mistycznego, gotyckiego rocka. Takie połączenie bez wątpienia zdało egzamin. Płyta niedługo po premierze okryła się na Wyspach srebrem, rozchodząc się w nakładzie przekraczającym 60 tysięcy egzemplarzy. Pozytywnie ocenili ją także krytycy. – „Dreamtime” jest pełne różnorodnych, nastrojowych i energetycznych uniesień. Szczególnie fantastyczny jest utwór „Spiritwalker”. Bębny Prestona i epicka, krystaliczna gitara Duffy’ego nie są tak odległe od tego, do czego dążyło U2. W zestawieniu z nimi wypadają jednak znacznie atrakcyjniej – przekonywał po latach Ned Raggett.
Świętowanie na scenie
Krążek doczekał się okolicznościowego remasteringu, ale to nie koniec celebracji. The Cult, nadal dowodzone przez charyzmatycznego Iana Astbury’ego, postanawia świętować rocznicę wraz ze swoimi fanami. To świetna okazja, żeby zobaczyć, że mimo wzlotów i upadków nadal są w formie i czerpią dużą przyjemność ze wspólnego grania. Miło odnotować, że na rozpisce jubileuszowych występów, wśród innych dużych europejskich miast, znalazła się Warszawa. Brytyjczycy już 30 lipca odwiedzą stołeczną Letnią Scenę Progresji na zaproszenie Winiary Bookings. Bilety na to wydarzenie są już w sprzedaży. Patrząc na entuzjazm fanów grupy, lojalnie uprzedzamy, że mogą zniknąć w mgnieniu oka. W końcu nie na co dzień widzi się legendy!
Koniec lipca z The Cult? Sprawcie sobie tę przyjemność!
Nadal aktywni
Na setliście koncertowej naturalnie nie zabraknie najbardziej znanych, wysokooktanowych przebojów. Warto przygotować się na zdzieranie gardeł przy fragmentach wspomnianego Dreamtime, ale też Love oraz Electric. Takie evergreeny staną w jednym rzędzie z nowościami. The Cult konsekwentnie nie poprzestaje bowiem na odcinaniu kuponów od tego, co minione. Ich ostatni album, Under the Midnight Sun, ukazał się w październiku 2022 roku. Słychać na nim, że brzmienie Anglików na przestrzeni lat ewoluowało w stronę hard rocka. Pewne naleciałości z lat 80., gdy zaskarbiali sympatię miłośników punku, pozostają jednak wciąż słyszalne. W końcu to ich kultowy rodowód.
Kolektywny umysł członków redakcji Going. MORE