„Tym razem idziemy na backstage”. Taylor Swift podsumowuje ostatnią trasę w nowym dokumencie
Redaktor naczelny Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach…
Pierwsze dwa odcinki The End of an Era zasilą katalog platformy streamingowej Disney+ 12 grudnia. Zwiastun produkcji trafił właśnie do sieci.
Spis treści
Na początku października Taylor Swift wydała dwunasty album w karierze, The Life of a Showgirl. Słuchacze, którzy szybko nauczyli się na pamięć The Fate of Ophelia, Actually Romantic i innych piosenek z płyty, zaczęli zastanawiać się nad tym, czy wkrótce usłyszą je także na żywo. Muszą jednak uzbroić się w cierpliwość, bo artystka nie planuje prędko wrócić na scenę. – Będę z tobą zupełnie szczera. Jestem strasznie zmęczona, gdy myślę o zrobieniu tego jeszcze raz, bo chciałabym, żeby to wyszło naprawdę dobrze – wyznała dziennikarzowi BBC Radio 1, Gregowi Jamesowi. Na razie skupia się na porzuconych hobby i spędzaniu czasu z narzeczonym, futbolistą amerykańskim Travisem Kelce’em.
Koncertowe rekordy
Estradowy odpoczynek ikony współczesnego popu wydaje się być całkowicie zrozumiały. The Eras Tour, które zakończyło się 8 grudnia 2024 roku w Vancouver, zdążyło już zapisać się złotymi zgłoskami w historii muzyki rozrywkowej. W ramach osiemnastomiesięcznej trasy artystka zagrała 149 wyprzedanych koncertów w 51 miastach na 5 kontynentach. Każde show trwało ponad 3,5 godziny, w trakcie których widzowie mieli okazję posłuchać piosenek ze wszystkich wydanych dotąd płyt Taylor. Zainteresowanie występami oraz ich skala (trasa przyniosła ponad 2 mld dolarów przychodu) przeszły najśmielsze oczekiwania.
– „The Eras Tour” nie można porównać do czegokolwiek innego. To jej najlepsze dotąd tournée, z absurdalną wręcz przewagą nad innymi – chwalił Swift Rob Sheffield z Rolling Stone.

Koncerty w domowym zaciszu
Autorka Shake it Off od samego początku założyła, że słuchacze powinni móc jak najdłużej przeżywać koncertowe emocje. Właśnie dlatego jeszcze podczas trasy wprowadziła do kin film The Eras Tour w reżyserii Sama Wrencha, który dokumentował jej wizytę w Los Angeles. Później wydała pierwszą w karierze książkę The Eras Tour Book, zawierającą ponad 500 zdjęć, osobiste refleksje i notatki. Domknięciem niezwykłego okresu estradowego są zaś dwie produkcje, które w grudniu zasilą katalog platformy streamingowej Disney+: The Eras Tour: The Final Show zarejestrowane we wspomnianym Vancouver oraz sześcioodcinkowy serial The End of an Era. Zwiastun tego drugiego właśnie ujrzał światło dzienne.
Adele zadebiutuje w filmie Toma Forda! Wystąpi m.in. u boku Colina Firtha
The End of an Era. Czego się spodziewać?
Taylor postrzega produkcję za pamiątkę, która zostanie z nią już na zawsze. – To był koniec pewnej epoki i dobrze o tym wiedzieliśmy. Chcieliśmy zapamiętać każdą chwilę prowadzącą do kulminacji najważniejszego i najbardziej intensywnego rozdziału w naszych życiach. Pozwoliliśmy filmowcom udokumentować trasę koncertową i związane z nią historie – komentowała już w październiku. Sam trailer The End of an Era skwitowała zaś na Instagramie krótkim zaproszeniem: Tym razem idziemy na backstage.
W zajawce faktycznie pojawia się wiele zakulisowych migawek, na przykład z prób choreograficznych albo układania setlisty. Uważne oko wychwyci także gości specjalnych trasy: Eda Sheerana czy Sabrinę Carpenter.
Pierwsze dwa odcinki The End of an Era trafią do widzów 12 grudnia. Następne ukażą się w kolejne piątki, tj. 19 i 26 grudnia.
Redaktor naczelny Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach „newonce", „NOIZZ", „Czasopisma Ekrany", „Magazynu Kontakt", „Gazety Magnetofonowej" czy „Papaya.Rocks". Mieszka i pracuje w Warszawie.

