Muzyka

Tymon Tymański nagrał płytę z piosenkami Republiki. Koncerty już zaraz!

Warner Music Poland / materiały prasowe

Kolektywny umysł członków redakcji Going. MORE

W interpretacji gdańszczanina kultowe utwory swobodnie meandrują między punkiem, rockiem a jazzem. Czujemy w kościach, że znakomicie rozbrzmią na żywo.

Od premiery Ostatniej płyty, która zamknęła dyskografię Republiki już po śmierci Grzegorza Ciechowskiego, niedawno minęło 20 lat. Mimo upływu czasu dorobek toruńskiego zespołu nie został zapomniany. Jest wręcz przeciwnie: kolejne pokolenia nadal znajdują w nim coś dla siebie zarówno na poziomie warstwy lirycznej, jak i muzycznej. Pojedyncze piosenki grupy wykonywali m.in. Krzysztof Zalewski, Kasia Lins, Mery Spolsky, Kobranocka i Justyna Steczkowska. Pianistka Hania Rani i wiolonczelistka Dobrawa Czocher zreinterpretowały je na instrumentalną modłę. Utwory trafiły także na deski poznańskiego Teatru Muzycznego podczas musicalu Kombinat.

^{Zapowiedź spektaklu Kombinat Teatru Muzycznego w Poznaniu / reż. Wojciech Kościelniak}

Telefony na obozie karate

Teraz nadarza się kolejna okazja ku temu, żeby przypomnieć sobie o ponadczasowym dziedzictwie Republiki. W przerwie od powrotu do koncertowania z grupą Kury pamięć o zespole kultywuje Tymon Tymański. Legendarny polski muzyk po raz pierwszy zapoznał się z muzyką późniejszych idoli na początku lat 80., gdy sam stawiał pierwsze kroki na scenie.

– Jesienią 1982 pojechałem na swój pierwszy obóz karate. W sobotni wieczór słuchaliśmy „Trójki”. Dwa pierwsze miejsca listy przebojów okupowały „Telefony” i „Sexy Doll”. (…) I nagle: bam!… Po raz pierwszy w życiu zakochałem się w polskiej muzyce. Na zabój!… Ze zgrupowania wróciłem odmieniony i uskrzydlony. Szukałem wszelkich informacji o zespole, koncertowych nagrań po znajomych – wspomina ówczesne fascynacje artysta. Teksty Ciechowskiego wprost przyrównuje do literackiego dorobku Kurta Vonneguta, George’a Orwella i Kena Keseya.

Tymon Tymański na żywo? Przełam jesienną chandrę i wpadnij na jego koncert!

Droga do albumu

Od tamtej pory Republika towarzyszyła Tymańskiemu w twórczych poszukiwaniach. Wraz z członkami oryginalnego składu – Leszkiem Biolikiem, Zbigniewem Krzywańskim i Sławomirem Ciesielskim – grywał w formacji Nowe Sytuacje. Piosenki swoich mentorów wykonywał też na własnych koncertach, aż stwierdził, że chciałby zaprezentować wszystkie covery w formie płyty. Tak właśnie powstały Republikacje.

Do reinterpretacji utworów kolegów po fachu można podejść dwojako: albo sztywno trzymając się oryginalnej aranżacji, albo próbując wydobyć z niej zupełnie nowe emocje. Tymon Tymański, jak na wszechstronnego i stale eksperymentującego artystę przystało, poszedł tą drugą ścieżką. Utwory Republiki w jego wydaniu swobodnie meandrują między punkiem, rockiem a jazzem. Udało się przemycić do nich eklektyczną energię przy jednoczesnym zachowaniu pierwotnego mroku i tajemnicy.

^{Tymon Tymański – Odchodząc [Official Music Video]}

Republikacje wkrótce rozbrzmią także na żywo. Gdzie? Dowiecie się z poniższej rozpiski. Tej trasy nie wypada przegapić, zwłaszcza że muzyk jest w świetnej koncertowej formie!