Czytasz teraz
„Diuna 2” z kolejnym zwiastunem. Powrót na planetę Arrakis już jesienią
Kultura

„Diuna 2” z kolejnym zwiastunem. Powrót na planetę Arrakis już jesienią

Diuna

Pierwszy trailer pojawił się na początku maja. Już wtedy byliśmy pod wrażeniem tego, jak Denis Villeneuve zamierza kontynuować historię Paula Atrydy. Druga, dłuższa zapowiedź jeszcze bardziej zaostrza nasz apetyt na listopadową premierę.

Już chwilę po premierze książkowej Diuny Franka Herberta, która odbyła się w 1965 roku, zaczęto myśleć o jej adaptacji. Początkowo najbliżej sfinalizowania projektu był Alejandro Jodorowsky, ikona surrealizmu i awangardy z Chile. Południowoamerykański wizjoner miał ambitne plany. Chciał, żeby wystąpili u niego najznamienitsi ówcześni artyści, na czele z Salvadorem Dalí (jego stawka rzekomo wynosiła 100 tysięcy dolarów za godzinę), Orsonem Wellesem i Amandą Lear. Muzykę do filmu miał skomponować Karlheinz Stockhausen, zaś zaprojektowanie wyglądu postaci oraz lokacji powierzono francuskiemu rysownikowi Jeanowi Giraudowi.

Kulisy niezrealizowanego opus magnum Alejandro Jodorowsky’ego w autorskim dokumencie

Diuna, czyli sci-fi spalone na panewce

Niestety, mimo wielu przygotowań ekipie nie udało się nawet wejść na plan. Znane porzekadło mówi, że gdy nie wiadomo, o co chodzi, chodzi o pieniądze. W tym przypadku było podobnie, zwłaszcza że Jodorowsky nie chciał iść na półśrodki. Napisany przez niego scenariusz zakładał, że film potrwa minimum dwanaście godzin. Nikt nie zagwarantowałby budżetu na tak śmiałe przedsięwzięcie.

Diuna
Jeden ze szkiców Zamku Barona Harkonnena, który miał być odzwierciedlony w Diunie Alejandro Jodorowsky’ego

Diunę na duży ekran udało później się przenieść innemu reżyserskiemu geniuszowi, Davidowi Lynchowi. Twórca Twin Peaks i Zagubionej autostrady nie był jednak specjalnie zadowolony z rezultatu wyczerpującego okresu zdjęciowego. Zdystansował się od niego do tego stopnia, że w napisach końcowych chciał figurować pod zmienionym nazwiskiem. Suchej nitki nie pozostawili na nim także krytycy. – Ten film to prawdziwy bałagan. Niezrozumiała, brzydka, nieuporządkowana i bezcelowa wycieczka w szemrane rewiry jednego z najbardziej zawiłych scenariuszy wszech czasów – grzmiał Roger Ebert.

Zwiastun filmu Diuna Davida Lyncha

Film na miarę XXI wieku

Po trzech dekadach – i zrealizowanym w międzyczasie miniserialu telewizyjnym – nadeszła pora na kolejną próbę. W 2018 roku rękawicę podjął Denis Villeneuve. Kanadyjczyk znany także z Blade Runner 2049, Pogorzeliska i Nowego początku miał do dyspozycji większy budżet, oscylujący w okolicach 165 milionów dolarów. W pracach nad adaptacją towarzyszyli mu najwięksi tej branży. Scenariusz pisał wraz z Jonem Spaithsem (Prometeusz, Pasażerowie) i Erikiem Rothem (Monachium, Forrest Gump). Futurystyczną, odrealnioną ścieżkę dźwiękową Diuny stworzył Hans Zimmer. Na autora zdjęć wyznaczył Greiga Frasera (Batman, Lion. Droga do domu). A kto w obsadzie? Równie elektryzujące nazwiska: Timothée Chalamet, Zendaya, Rebecca Ferguson i Oscar Isaac.

Zwiastun filmu Diuna Denisa Villeneuve’a

Sci-fi, które trafiło do kin jesienią 2021 roku, dla odmiany okazało się wielkim sukcesem artystycznym i komercyjnym. Na konto twórców trafiło sześć Oscarów, zaś koszty stworzenia blockbustera zwróciły się z ponaddwukrotną nawiązką. Decyzja o kontynuacji filmu zapadła więc całkiem szybko, zwłaszcza że Villeneuve od początku chciał podzielić adaptację na dwie części. Diunę 2 nakręcono we Włoszech, na Węgrzech i w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Intymne sceny pomiędzy Paulem Atreidesem a Chani nakręcono zaś na pustynnych terenach Jordanii, w sprzyjających temu golden hours.

Plakat drugiej części Diuny / reż. Denis Villeneuve

Paul Atryda na ratunek światu

W maju do sieci trafił pierwszy oficjalny zwiastun produkcji. Nie będziemy się nad nim specjalnie rozwodzić, bo najlepiej po prostu doświadczyć go na własnej skórze. Poprzestaniemy na przypomnieniu, że pierwsze skrzypce w filmie znów będzie grać wspomniany Atryda. Nieustraszony książę wraz z Chani i Fremenami chce zemścić się na tych, którzy zniszczyli jego rodzinę. Po spożyciu leku z przyprawą zwaną melanżem stanie do ostatecznej walki. W zajawce warto zwrócić szczególną uwagę nie tylko na postać graną przez Chalameta. Na drugim tle przewijają się bohaterowie, w których wcielili się nowi aktorzy w obsadzie: Florence Pugh (jako księżniczka Irulen) oraz Austin Butler (jako Feyd Rautha-Harkonnen). Na potrzeby swojej roli Amerykanin zgolił nie tylko głowę, ale też brwi. – Jest kimś dużo bardziej okrutnym, strategicznym i makiawelicznym mówił o jego protagoniście Villeneuve.

Zobacz również
perfumy

Zwiastun filmu Diuna 2 / reż. Denis Villeneuve

Diuna 2 trafi do polskich kin 3 listopada. Teraz apetyt na jedną z najgłośniejszych premier tego roku zaostrza drugi, udostępniony właśnie zwiastun. Batalistyczne sceny, błysk w przenikliwych, cyjanowych oczach Timothée Chalameta i pustynny bezkres składają się na zajawkę, której trudno nie obejrzeć kilka razy. Doceniamy długie, letnie wieczory i wysokie temperatury, ale w takich chwilach chcemy, żeby nadeszła już jesień!

Zwiastun drugiej części Diuny Denisa Villeneuve’a. W kinach od 3 listopada

Jeden z współtwórców bomby atomowej doczekał się filmowej biografii. Czym zaskoczy nas Oppenheimer Christophera Nolana?

Copyright © Going. 2024 • Wszelkie prawa zastrzeżone

Do góry strony