Czytasz teraz
wavyzien: Z Waimą robiliśmy zajawkowo, a nie profesjonalnie [WYWIAD]
Muzyka

wavyzien: Z Waimą robiliśmy zajawkowo, a nie profesjonalnie [WYWIAD]

wavyzien

wavyzien ma na koncie jeden utwór, który odbił się pewnym echem w środowisku rapowym. Z nami porozmawiał i o nim, i o tym, co będzie dalej.

Popularność utworu Jakby nie było jutra

wavyzien: Po części byłem zaskoczony, po części nie. Byłem przygotowany na to, że to pójdzie viralem na TikToku przez wykorzystany sampel ze znanego w całej Polsce hitu Explosion. Nie spodziewałem się natomiast aż tylu milionów wyświetleń, czyli około 10 milionów. Myślałem, że będzie maksymalnie milion.

Przebijanie się w polskim rapie przez młodego artystę

wavyzien: W tych czasach bardzo trudno jest się przebić. Proces tworzenia muzyki stał się dostępny dla każdego i bardzo dużo młodych osób takich jak ja próbuje to robić. Dużo osób robi muzykę, bo jest to proste do zrobienia i jest w modzie. Do tego sam gatunek jest bardzo powtarzalny. W podziemiu aktualnie rządzą rage, Jersey, Detroit, west coast, a ostatnio wchodzi supertrap. Podziemni raperzy, którzy nagrywają pod takie bity, często brzmią tak samo – dlatego to się nie przebija, bo brakuje tej świeżości. Osobiście jeszcze się nie przebiłem jakoś wysoko, ale jak widać mam na koncie parę sukcesów, a o czymś to świadczy.

Chęć trafienia do majorsa

wavyzien: Majors to chyba marzenie każdego rozwijającego się muzycznie artysty z podziemia. W karierze odgrywa dużą rolę poprzez marketing lub jakieś inwestycje w twórcę. Jest to jak najbardziej na plus. Sam chciałbym dołączyć w szeregi Universala, Warnera czy Sony.

Współpraca z większymi artystami

wavyzien: Zaczynając od Zeamsone – to nie była współpraca, tylko zwrotka konkursowa na jego album. Nie udało mi się wtedy wygrać. Takich zwrotek na YouTubie jest pełno pod tytułem Luksusowe Relacje. Przyjaźniliśmy się kiedyś z Waimą, a nasz proces powstawania muzyki nie był wtedy profesjonalny, lecz zajawkowy. Nie było funduszy na teledysk lub jakiś lepszy mix/mastering. Nasze drogi się rozeszły. Życzę mu powodzenia w branży.

Zobacz również
Lollapalooza serial

Rapowe wzory

wavyzien: Strasznie jaram się twórczością Gibbsa. Podziwiam go za bycie self-made, za unikat, jaki daje w swoich numerach. Cieszę się, że mogę utożsamiać się z jego tekstami, ale mimo wszystko nie szukam inspiracji u niego i staram się kreować swoją postać. Wzorem rapowym pod względem technicznym jest też Miły ATZ. Krótko obserwuję jego twórczość, ale naprawdę tak jak to nawinął kiedyś: jest FLOW IKONĄ.

Producent do stworzenia debiutanckiego legala

wavyzien: Zdecydowanie Atutowy. Ten człowiek potrafi zrobić naprawdę niesamowite rzeczy, widać to po jego współpracach z artystami.

Więcej wywiadów przeczytacie tutaj

Copyright © Going. 2024 • Wszelkie prawa zastrzeżone

Do góry strony