Czytasz
Mastodon ogłosił nowy merch. Będzie sprzedawać ogórki w zalewie

Mastodon ogłosił nowy merch. Będzie sprzedawać ogórki w zalewie

Mastodon

Kiedy myśleliśmy, że w merchu widzieliśmy już wszystko, Mastodon przyszedł z ogórkami w marynacie. Tak, w sklepie zespołu naprawdę znajdziecie pikle.

Konkurs na najbardziej pokręcony merch

Merch staje się coraz dziwniejszy. Bluzy, torby i plakaty idą powoli w zapomnienie, a muzycy prześcigają się w coraz to bardziej odjechanych pomysłach. Nie brakowało też sprzętów erotycznych, m.in. od Motörhead i Mötley Crüe. Seks-branża nie jest jednak jedyną, w której można puścić wodze fantazji, produkując fanowskie gadżety.

Niecodzienną propozycją uraczyła słuchaczy grupa Weezer, która dodała do sklepu… czteropak sztucznych wąsów. Ozzy Osbourne ułatwił natomiast grillowanie, prezentując zestaw narzędzi kuchennych. Trumna KISS podbiła branżę pogrzebową, a Alice Cooper zdecydował się na wypuszczenie maskary. Deadmau5 zatroszczył się o pupile i zaczął sprzedawać słuchawki dla kotów, OK Go postawili na odświeżacze do samochodu, a The White Stripes na zestaw do szycia.

Niemałą popularnością cieszy się również branża spożywcza. W sklepie Pierce the Veil i Bastille swego czasu można było znaleźć ostry sos, a Rob Zombie zaskoczył swoją horror hot chocolate. Piw, tequili i win sygnowanych nazwiskami przeróżnych muzyków nawet nie zliczymy. Z ciekawą propozycją jadalnego merchu wyszedł też zespół Mastodon. Będzie bowiem sprzedawał ogórki.

Ghost wypuścił linię sprzętów erotycznych. W zestawie oczywiście wibrator

Mastodon: słoik ogórków za dychę

Jeśli jesteście fanami metalu i pysznych piklowanych ogórasów, to mamy świetne wieści. Mastodon wypuścił limitowaną serię Kelly’s Death Pickles, czyli ogórków konserwowych w różnych wariantach. Każdy z członków grupy (Troy Sanders, Bill Kelliher, Brann Dailor i Brent Hinds) może pochwalić się własną marynatą i etykietą.

Sprawdź też
Kubi Producent Szpaku

Słoiki można dostać za symboliczne 10 dolarów, ale niestety są dostępne jedynie dla mieszkańców Stanów Zjednoczonych. Na osłodę zostawiamy jednak najdurniejszą reklamę świata, bo może wam się odechce zakupu (a może wręcz przeciwnie).

Copyright © Going. 2021 • Wszelkie prawa zastrzeżone