Dzień kobiet z Going.: siostrzeństwo w sztuce, filmie i na imprezie
Dzisiaj nie podpowiemy, jaki prezent kupić, jakie życzenia złożyć albo w jakim modnym miejscu zjeść kolację. Dzień kobiet to święto, w którym tak naprawdę nie chodzi o te gesty, a przede wszystkim o celebrację i podkreślenie całorocznej walki o tolerancję, szacunek i równouprawnienie. Wybieramy te wydarzenia, na których girl power przybiera różnorodne i kreatywne formy.
Na wydarzenia ze stuprocentowo damskim line-upem czy też tworzonym przez kobiety warto wybierać się częściej niż 8 marca. Dookoła nas żyje i tworzy cała masa uzdolnionych dziewczyn, nie wspominając o tym, co dzieje się poza granicami Polski. To artystyki, djki, publicystki, aktywistki, reżyserki i performerki, ale także nasze matki, siostry i koleżanki. Nauczycielki, Justyny z goingowego supportu i panie ze sklepu. Dzień kobiet to okazja do okazania solidarność z nimi wszystkimi – bo w tym meritum tego święta. W pokazaniu, że jesteśmy tu razem i – nieważne, czy chłopak, czy dziewczyna – wspieramy codzienną walkę o to, żeby równouprawnienie przestało być celem, a stało się rzeczywistością. Dzisiaj możemy się czegoś nauczyć i pozwolić różnym inicjatywom na rzucenie więcej światła na to, czym tak naprawdę był i jest feminizm, wywołujący zbyt wiele niepotrzebnego strachu i agresji.
Warszawa: Synergia: Sisterhood w/ Mafalda & GTTF
Multidyscyplinarna demonstracja girl power – “dedykowana siostrzanej solidarności” i na pełnej. Odpowiadają za nią ekipy Synergii i Girls to the Front. Do tego to benefit na HERdocs, czyli pierwszy w Polsce cykliczny festiwal filmów dokumentalnych autorstwa kobiet. (Na który czekamy z niecierpliwością). W programie elementy takie jak VR instalacja duetu CYBER PUSSY ZIN, sitodruk z Zosią i Zuzią Koftą, makijaż, pyszne jedzenie i pyszna muzyka. Serwowana m.in. przez DJ Morgianę, Mafaldę czy Facheroię. To tam znajdziecie wszystko to, o czym była mowa na samym wstępie.
Wrocław: Manifa + after by Futurum
We Wrocławiu najlepiej przełożyć świętowanie na jutro. Najpierw dużo mocnych słów, a potem dużo mocnego basu. Można pokrzyczeć i wyrzucić co nieco (albo co więcej) patriarchatowi, poczuć siłę tłumu i kolektywnego boju o lepsze jutro. Potem można napić się piwka i smacznie zjeść, tak, żeby była energia na taneczny finisz. Line-up skleiła Kasia, kuratorka niezwykle ciekawej inicjatywy Futurum. Jak już przy kobiecych wydarzeniach jesteśmy, koniecznie sprawdźcie kolejną edycję. W sobotnim programie szalone selekcje silnych DJ-ek związanych z Wrocławiem, m.in. Young Majli.
Poznań: Girl – przedpremiera + spotkanie
W Poznaniu świetna opcja kinowa (choć nie tylko) i obraz trudnej młodzieńczej walki o marzenia. Nowe Kino Pałacowe wysuwa wyjątkową propozycję filmu Girl. Główną bohaterką jest dziewczyna uwięziona w ciele chłopaka. Poprzez taniec i nie tylko tworzy swoją tożsamość i uczy się akceptacji własnego ciała. Totalne must see tego sezonu. Oprócz tego spotkanie z Sylwią Wojtysiak, psychoterapeutką i seksuolog.
Kraków: Siłaczki – finisaż wystawy Prawa wyborcze kobiet
W zeszłym roku świętowaliśmy stulecie nadania praw wyborczych kobietom w Polsce. Okazja była wyjątkowa i ważna, celebrowaliśmy różnie, również poprzez sztukę. Dzisiaj finisaż krakowskiej wystawy Siłaczki. Będzie można obejrzeć film o tym samym tytule. Obraz przedstawiający tę zakończoną sukcesem walkę sprzed wieku. Potem po raz ostatni można poznać jego historię poprzez wystawę w przestrzeni Małopolskiego Ogrodu Sztuki.
Śląsk: Kobiety, które zmieniały oblicze świata – wernisaż
Na Śląsku za to wernisaż, i to też o niezłych wojowniczkach. Pierwsza część tej wystawy odbywa się pod hasłem “Pionierki”. Wiele zasłużonych dla rozwoju świata kobiet ciągle czeka na społeczne uznanie, będąc ofiarami wypaczania i przemilczania historii. Monika Kempara stara się go dostarczyć i zmienić światopogląd, według którego “this is a man’s world”. Dlatego prezentuje sylwetki 30 kobiet, które dzięki swojej determinacji, sile i talentom zmieniły oblicze świata.
Gdańsk: Gaja / Charlie, Beniovska, Chaika
W Trójmieście impreza ze znakomitym składem. Te selekcje warto usłyszeć na żywo nie tylko ze względu na znakomitą warstwę muzyczną. Te DJki walczą o rozwój młodych polskich dziewczyn – udzielając warsztatów, rad, inspirując i pokazując jak osiągać swoje cele i realizować marzenia. Własną pracą udowadniają, że płeć nie determinuje djskich predyspozycji. O czym wielu zdaje się być święcie przekonanym i >nawet się z tym nie kryje<.
