Podróż na inny kontynent nie musi wiązać się z kupnem drogich biletów lotniczych i braniem dwutygodniowego urlopu. Wycieczkę do Azji na dużym ekranie po raz kolejny proponuje festiwal Pięć Smaków. Program wydarzenia jak zawsze obfituje w wiele nowości i powrotów do klasyków.
W tym roku impreza jest organizowana już po raz szesnasty. Na przestrzeni lat zdążyła zapracować na miano jednego z najciekawszych rodzimych przeglądów zagranicznego kina. Za Pięcioma Smakami stoją bowiem doświadczeni selekcjonerzy i kuratorzy, którzy znają Azję od podszewki. W jej prezentowaniu polskim widzom unikają egzotyzacji, uproszczeń i generalizacji. Zamiast tego wzbogacają seanse filmów o dodatkowe konteksty: społeczne, kulturowe czy polityczne. W doborze tytułów kieruje nimi ciekawość świata. To właśnie dlatego wysokobudżetowe blockbustery sąsiadują w programie z powolnym kinem kontemplacji.
Mistrz z Tajwanu
Bez wątpienia twarzą festiwalu jest w tym roku Edward Yang. To czołowy przedstawiciel tajwańskiej nowej fali i zdobywca nagrody w Cannes za swoje opus magnum, I raz, i dwa. – Nad jego retrospektywą pracowaliśmy tak naprawdę od sześciu lat, bo status praw autorskich większości z jego filmów jest skomplikowany. Czekaliśmy także na ukończenie procesu rekonstrukcji cyfrowej, która przywróciła filmom Yanga szlachetny blask – tłumaczy Jakub Królikowski, dyrektor festiwalu. W twórczości nieżyjącego już scenarzysty jak w soczewce odbijają się problemy trapiące jego ojczyznę. Mowa choćby o miejskiej alienacji, potyczkach z nowoczesnością albo o hegemonii amerykańskiej kultury.
![](https://goingapp.pl/more/wp-content/uploads/2022/11/I-raz-i-dwa_02-1024x576.jpg)
W centrum wydarzeń
Dla równowagi Pięć Smaków proponuje wiele nieodkrytych jeszcze smaczków. Konkursowa sekcja Nowe Kino Azji oferuje wgląd w to, jak o swoim społeczeństwie i dziedzictwie myślą świetnie zapowiadający się twórcy. Prezentowany w niej tajlandzki film Arnold jest wzorowym uczniem koresponduje z tamtejszym ruchem Bad Student. W 2020 roku uczniowie wyszli na ulice, żeby przeciwstawić się coraz bardziej opresyjnej szkolnej dyscyplinie. Indyjskie Duchy przeszłości przeobrażają klasyczny psychologiczny horror w opowieść o marazmie i osaczeniu. Ciekawie zapowiada się także Wyciszenie, w którym rutyna pary z klasy średniej zostaje przerwana przez pojawienie się nierozwiązanych spraw z przeszłości.
Ukojenie skołatanych nerwów może przynieść za to wybór sekcji Japan Feel Good. Jak podkreślają organizatorzy, zadaniem każdego z zawartych w niej ośmiu filmów jest zapewnienie widzom dobrego samopoczucia. Miłośników czworonogów szczególnie zainteresuje Kot do wynajęcia, czyli opowieść o miłości do zwierząt przekutej w pełnoprawną pracę. Hitem festiwalu mogą okazać się seanse surrealistycznej komedii Funky Forest (na zdjęciu głównym). Trio japońskich reżyserów zapewnia w niej kolektywne doświadczenie całego spektrum groteski.
Garść informacji
Jeszcze nieprzekonani? Na Pięć Smaków tradycyjnie zawita także Asian Cinerama – przegląd wysokobudżetowych azjatyckich blockbusterów. Wśród nich znalazło się m.in. noirowe Uprowadzenie Pil Gam-sunga oraz Za szybcy, za czuli Nawapola Thamrongrattanarita, którego główny bohater jest mistrzem świata w układaniu kubeczków na czas. W sekcji Kino Grozy przyjrzymy się historiom mrożącym krew w żyłach, zaś w Hongkong. Kino czasu przemian: burzliwym losom chińskiego regionu.
Przerwa na kino dokumentalne! Sprawdźcie 5 powodów, dla których warto zobaczyć film „Lombard” Łukasza Kowalskiego
Podobnie jak w ubiegłych latach, tak i tym razem festiwal odbędzie się w formie hybrydowej. Stacjonarne seanse odbędą się w dniach 16-23 listopada w dwóch stołecznych kinach: Kinotece i Muranowie. Widzowie spoza Warszawy będą mogli zobaczyć większość filmów online. W jaki sposób? Wszelkie wątpliwości rozwieje wycieczka na oficjalną stronę internetową Pięciu Smaków.
![Pięć Smaków](https://goingapp.pl/more/wp-content/uploads/2022/11/16_aff_piec_smakow_plakat_z_sekcjami-1-711x1024.jpg)
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach „newonce", „NOIZZ", „Czasopisma Ekrany", „Magazynu Kontakt", „Gazety Magnetofonowej" czy „Papaya.Rocks". Mieszka i pracuje w Warszawie.