Better Person z pierwszą radosną piosenką i zapowiedzią nowego albumu
Pamiętacie taki amerykański duet MGMT, którzy będąc jednymi z największych gwiazd indie popowej elektroniki nagle gdzieś zniknęli?
To możecie na moment wskoczyć na ten nostalgiczny wagon, bo najnowszy singiel Better Person został zmiksowany i wyprodukowany przez Bena Goldwassera z MGMT. Jest on zapowiedzią debiutanckiego albumu polskiego artysty, Something To Lose, który ukaże się pod koniec października.
Póki co, dyskografię Adama Byczkowskiego zamyka EP-ka It’s Only You z 2016 roku. W międzyczasie muzyk wypuszczał też pojedyncze single, m.in. pierwszy utwór po polsku, czyli Zakochany Człowiek, był wspólny numer z Johnem Moodsem (Like a Whisper), a także True Love, który był pierwszą zapowiedzią nadchodzącej płyty.
„Something To Lose to pierwsza wesoła piosenka, jaką kiedykolwiek napisałem. Początkowo chciałem uchwycić ekstatyczne uczucie świeżej miłości, ekscytacji i podniecenia, które jej towarzyszy. Ale z czasem ten prosty utwór nabrał dla mnie coraz większego znaczenia.” – mówi o najnowszym singlu Byczkowski.
Ciężko się z nim nie zgodzić – Something to Lose ma radosny, ejtisowy klimat, do tego jest niezwykle przebojowy (hook!) i wspaniale zachęca do romantycznego, nieskrępowanego niczym tańca.
„Niezwykle trudno jest dzisiaj wierzyć w ludzkość. Euforyczne uczucie pojawiające się między dwiema istotami ludzkimi jest momentem słodkiego odwrócenia uwagi, na które każdy człowiek zasługuje. Coś stającego się sensem życia, bezpiecznym miejscem. Wiatr we włosach, wieczorna, letnia bryza, czuły dotyk drugiej osoby. Miłość jest najsilniejszą bronią wobec nienawiści. Jest pierwszym krokiem do pozytywnej zmiany i dla niej żyję.” – kontynuuje Better Person.
Minimalistyczny klip do Something to Lose powstał w trakcie pandemii w Montrealu i możecie obejrzeć go poniżej. Premiera debiutanckiego albumu Better Person o tym samym tytule zapowiedziana jest na 23 października. Czekamy mocno!