Każdy mężczyzna w Korei Południowej przed 30-tym rokiem życia zmuszony jest do podjęcia służby wojskowej. Do tej granicy wiekowej nieubłaganie zbliżają się członkowie jednego z najpopularniejszych boys bandów na świecie. Jako ogromny fan BTS, czytając to oświadczenie prawie płakałem w komunikacji miejskiej.
Ostatnie dni były bardzo owocne dla fanów BTS. W sobotę w mieście Busan odbył się jeden z największych koncertów koreańskiego zespołu. Występ miał na celu promowanie miasto Busan jako kandydata na hosta legendarnego EXPO 2030. Innymi kandydatami są Rzym, Odessa i Rijadach. Swoje zgłoszenie wysłała również Ro*ja, ale organizatorzy nie uwzględniają jej z wiadomych przyczyn.
Zespół zgromadził pod sceną ponad 50 tysięcy fanów. Darmowe bilety na show rozeszły się w kilka chwil. Dodatkowo, show było stremowane na żywo w różnych częściach miasta. Na jednej z plaż został na przykład rozstawiony wielki ekran, pod którym zebrało się ponad 10 tysięcy osób. Nie była to jednak jedyna możliwość oglądania eventu. Dla zagranicznych fanów przygotowano livestream w jednym z serwisów internetowych. Przed ekranami komputerów i telewizorów na całym świecie BTS zgromadziło 50 milionów osób. Robi wrażenie, co? Koncert spotkał się z ogromnie pozytywnym odbiorem, a w jego trakcie dowiedzieliśmy się wielu ciekawych rzeczy. Jedną z nich jest solowy projekt blisko 30-letniego Jina. Fala szczęścia fanów nie trwała długo, bo w poniedziałkowy poranek dostaliśmy informację o służbie wojskowej zespołu i nadchodzącej kilkuletniej przerwie.
Chwilę po dziewiątej rano naszego czasu otrzymaliśmy oświadczenie wytwórni BIGHIT MUSIC: BTS idzie do wojska. Zespół robi sobie przerwę, która potrwa do około 2025 roku. W międzyczasie wokaliści odbędą służbę i skupią się na solowych projektach muzycznych. Pierwszy w kolejce jest Jin, który już pod koniec października zaciągnie się po zrealizowaniu ostatnich planów z harmonogramu. Pozostali członkowie planują pełnić służbę wojskową w oparciu o własne indywidualne plany. Powrót zespołu nastąpi prawdopodobnie około 2025 roku.
Disappointed but not surprised
Dla nas obowiązkowa służba wojskowa wydaje się czymś wręcz niemożliwym do wyobrażenia. Dziesięć tysięcy kilometrów dalej jest to część codziennego życia każdego mieszkańca. Od wielu lat rząd Korei debatował nad zmianą przepisów dla koreańskich idoli. Jedyną możliwością zrezygnowania z obowiązkowej służby jest bycie sportowcem. Oczywiście nie wystarczy zagrać kilku meczy w lokalnym klubie. Mowa tutaj o olimpijczykach i piłkarzach, którzy doszli do półfinałów Mistrzostw Świata w piłce nożnej. Sam minister kultury, sportu i turystki stwierdził, że gwiazdy pokroju BTS wypełniają służbę wobec kraju poprzez promowanie wizerunku kraju na skalę światową i powinny być zwolnione z wojskowego obowiązku. Wieloletnie rozmowy nie przyniosły jednak żadnego skutku.
Przeciętny pobyt w wojsku trwa od 3 do 5 lat, jednak celebrytom przysługują w tej kwestii pewne udogodnienia. Ich uczestnictwo często skrócone jest do zaledwie 2 lat. Innym ułatwieniem są role, jakie pełnią w ośrodku szkolenia. Zazwyczaj przydzielani są do dużo lżejszych i łatwiejszych zadań jak… granie w wojskowym zespole.
Pozostaje nam jedynie cierpliwie czekać na powrót chłopców do świata muzyki.
Sprawdź też: wielki powrót Kep1er
